Krótka mam tą pamięć. A czyim jest klonem? Bo jeśli chodzi o zawód to się nie spotkałam z nauczycielem języka angielskiego u Roberts wcześniej. Nawet nie przypominam sobie żadnej innej nauczycielki lub nauczyciela. Za to bohaterka przypomina mi jedną z bohaterek cyklu "Niebieski diament". Chodzi mi o drugą część "Schwytana gwiazda"
a już gdzieś pisałam - naukowiec w "szmaragdach" i "w ogrodzie",a jeszcze niezdarność - Mac w "trzech siostrach"....jakby się zastanowić to pewnie więcej takich by się znalazło
Ej ,ja obiektywna jestem . Starsze książki mi się podobają ,nowsze już nie za bardzo . Mimo iż przez wiele lat ją wielbiłam nie mogę przymknąć oczu na to co mi się nie podoba . Jestem krytyczna do bólu.
mi te co przeczytałam się podobały, ale po tej 30 czy którejś książce wysiadłam już chyba z rok nic jej nie przeczytałam Teraz dla mnie Norkę określa jedno słowo - nuuuda...