Teraz jest 25 listopada 2024, o 21:51

Czatowanie...

Gdzie możecie gadać, o czym tylko Wam się podoba, a na co nie ma miejsca w innych działach?
Tutaj!
 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 17 marca 2010, o 19:17

niczym mój Ślubny Obrazek dlatego ja wybierałam imiona. Ale ile się nasłuchałam, że taki jeden Janek to..... a taka Julka z którejś tam klasy to .......

Fruzia od Julii Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 17 marca 2010, o 19:40

mojej mamy 2 siostry tez sobie <span style="font-weight: bold">malgorzaty </span>urodzily Obrazek ja bylam 2 w kolejnosci Obrazek



podoba mi sie <span style="font-weight: bold">fruzia</span> Obrazek z jakiegos powodu tak zwana?

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 17 marca 2010, o 20:31

Skojarzeniowo-emocjonalnie bez racjonalnych powodów i racjonalnych przesłanek. Wyglądała jak taka chudziutka Fruzia cokolwiek to oznacza i tak została. Bywa też Frulą i Fruzikiem. Jedynie Janek nazywa ją Żulią Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 17 marca 2010, o 20:38

Obrazek Fruzia - slangowe okreslenie fajnej dziewczyny.



- Chodźmy dziś wieczorem do club 'u. Podobno fajne fruzie tam są!

Coś mi sie szmera, ze tak miała na imię śliczna pokojówka pani Flory z "Panienki z okienka"

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 17 marca 2010, o 20:49

<span style="font-weight: bold">żulia Obrazek </span> zgadnijcie, z czym mi sie kojarzy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 17 marca 2010, o 21:04

Z brazylijską telenowelą?

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 17 marca 2010, o 21:10

Mnie z budką z piwem i baaardzo uprzejmymi panami Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 17 marca 2010, o 21:20

co po raczkach caluja Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 17 marca 2010, o 22:18

Ja mam kuzynkę dwa miesiące straszą o tym samym imieniu.Obrazek Moi rodzice mieli już wybrane imię i jak się kuzynka urodziła to się podłamali, ale mama uparła się, ze nie będzie zmieniać imienia na dwa miesiące przed porodem i tak zostało.Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 17 marca 2010, o 22:22

A ja jedyna Karolina w rodzinie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 17 marca 2010, o 23:58

Oglądałam taki film niezależny niskobudżetowy - Baśń o ludziach stąd, tam była jedna scenka, kobieta podchodzi do sklepu, przed sklepem dwaj panowie - jej znajomi - ona do nich: Cześć żule! - a oni w odpowiedzi: Cześć Żulietta! Obrazek



Przypomniało mi się, że jednego Gniewka też znam pośrednio, ma on siostrę Nasturcję Obrazek



A mówiąc o imionach dalej - moja ciotka późne swe dziecko nazwała imieniem swym - Maria, a na drugie po swoim ojcu, który zmarł wcześniej tego roku, co się urodziła - Józefina. Więc mam w rodzinie Marię Józefinę. Mam zresztą także Michalinę i Maksymiliana... Tata jego mówi do niego Maksiuńciu głoskę <span style="font-style: italic">si</span> wymawiając właśnie tak - nie <span style="font-style: italic">śi</span> tylko <span style="font-style: italic">si</span> Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 18 marca 2010, o 00:02

Czy to nie była Żulietta Kołaczkowska przypadkiem? Obrazek





A, ja mam w nieco dalszej rodzinie taki zestawik: Julianna, Marcelina, Maksymilian, Amelia... i jeszcze chyba coś tam się urodziło, ale nie pomnę Obrazek Nie wszystko rodzeństwo co prawda, ale kuzyni.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 18 marca 2010, o 00:05

kwiatowe imiona są fajne Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 18 marca 2010, o 00:08

Stokrota na przykład Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 18 marca 2010, o 00:08

Ano Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 18 marca 2010, o 00:09

piękne Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 18 marca 2010, o 00:15

To już chyba lepiej Dejzi Obrazek Owocowe też fajne:Malina, Jagoda, Kalina(?).

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 18 marca 2010, o 00:18

Mi się Jagoda strasznie nie podoba Obrazek a kalina to nie taki krzew przypadkiem?

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 18 marca 2010, o 00:22

Mnie się podoba, mam bratanicę o tym imieniu. Może i krzew, ale jak ma owoce, to może one też nazywają się kalina - nie wiem, stąd znak zapytania.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 18 marca 2010, o 00:22

Mnie kiedyś uczyła pani imieniem Nadzieja.Obrazek Nawet nie wiedziałam, że mamy takie imię.

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 18 marca 2010, o 01:20

to u mnie najmlodsza generacja maluchow zowie sie Hubert i Oliwia wlasnie. Ani jedno ani drugie mi sie nie podoba. Oliwie jeszcze zniose, ale Hubert zupelnie do mnie nie przemawia. synek mojej kumpeli ma na imie Jan, a fryjzerki łukasz. z tych wszystkich własnie łukatek podoba mi sie najbardziej.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 18 marca 2010, o 01:45

roślinne ogólnie fajne - kalina urocza Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 18 marca 2010, o 12:24

Obrazek





Wisława Szymborska



<span style="font-style: italic">Nieczytanie</span>



Do dzieła Prousta

nie dodają w księgarni pilota,

nie można się przełączyć

na mecz piłki nożnej

albo na kwiz, gdzie do wygrania volvo.



Żyjemy dłużej,

ale mniej dokładnie

i krótszymi zdaniami.



Podróżujemy szybciej, częściej, dalej,

choć zamiast wspomnień przywozimy slajdy.

Tu ja z jakimś facetem.

Tam chyba mój eks.

Tu wszyscy na golasa,

więc gdzieś pewnie na plaży.



Siedem tomów – litości.

Nie dałoby się tego streścić, skrócić,

albo najlepiej pokazać w obrazkach.

Szedł kiedyś serial pl. Lalka,

ale bratowa mówi, że kogoś innego na P.



Zresztą, nawiasem mówiąc, kto to taki.

Podobno pisał w łóżku całymi latami.

Kartka za kartką,

z ograniczoną prędkością.

A my na piątym biegu

i - odpukać – zdrowi.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 20 marca 2010, o 12:05

Buszuję sobie po chomikach i patrzę, co tam znaleźć można ciekawego i trafiłam na taką teks <span style="font-style: italic">Chciałam jeszcze tylko dodać, dla tych którzy nie wiedzą, że ja nie tłumaczę tej książki, tylko ją przepisujęObrazek</span> Obrazek . Jestem pełna podziwu dla dziewczyny Obrazek , że jej się chce?



Gmosiu może i ja kiedyś spełnię twe marzenie i przepiszę wiesz co Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 20 marca 2010, o 12:33

Może ćwiczy pisanie bez patrzenia na klawiaturę? A co przepisuje, jeśli można zapytać?

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do O wszystkim innym

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości