Teraz jest 29 września 2024, o 21:21

Nora Roberts

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 15 marca 2010, o 00:00

ja Quinnów lubię - choć z paranormalnym elementem musiałam sie oswoić... A czarna charakterzyca jest taka, że noooo.... No i znowu to, co lubię u Nory - środowisko małego miasteczka Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 15 marca 2010, o 00:03

a dorobione one? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 15 marca 2010, o 00:14

A czym się przejawia tam element paranormalny? Duchy? Reinkarnacja?

Avatar użytkownika
 
Posty: 6429
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 15 marca 2010, o 00:26

Duchy Obrazek A seria o Quinnach jest fajna. Najsłabsza wydaje mi się część czwarta, którą Roberts napisała po latach, ale dla całokształtu itd. warto przeczytać.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 15 marca 2010, o 00:28

duchy mogą być Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 335
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Ajkela » 15 marca 2010, o 00:49

Seria o Quinnach bardzo dobra. Oczywiście książki różnią się poziomem. Duchy a raczej duch występuję bardzo mało.

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 15 marca 2010, o 02:02

To chyba muszę tych Quinnów poszukać, bom jeszcze nie czytała.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 15 marca 2010, o 13:04

a tymczasem Murphy zrobił trzecią awanturę ukochanej po czym zabrał ją na bzykanko na kocu Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 15 marca 2010, o 13:22

to się nazywa: taktyka Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 15 marca 2010, o 13:29

myslałam, że to specjalność Rogana Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 15 marca 2010, o 17:56

przeczytałam o Roganie i pisarzu, farmera nie ruszam na razie, bo mnie pinks zniechęciła Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 15 marca 2010, o 18:29

ten farmer stwierdzam powinien się plątać przy okazji tamtych dwóch, za mało się dzieje na osobna książkę Obrazek



i tamte pary za dużo się tu snują w swym małżeńskim szczęściu a Brianna odgania Greysona, jest świętoszkowata i każe mu plewić grządki, madonna jedna Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 15 marca 2010, o 19:54

Odgania go od czego, małżeńskiego łoża?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 15 marca 2010, o 20:12

od łoża z traw Obrazek



a Meggie ględzi że nie lubi służby Obrazek nie lubię ich w tej 3-ciej części Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 15 marca 2010, o 20:31

skorom ostrzeżona to sobie daruję Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 15 marca 2010, o 21:59

Ale jakby nie było, w swojej części Maggie też o służbie ględziła... Nie zmieniła się widać za bardzo.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 15 marca 2010, o 22:17

w swojej ględziła i było ok, w cudzej trudno mi to już znieść Obrazek





motyw reinkarnacji czy czego tam podobny do <span style="font-style: italic">Legend</span> Deveraux, tylko przyciężkawy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 16 marca 2010, o 00:04


Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 16 marca 2010, o 00:08

ale to akurat mnie rozśmieszyło nawet Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 16 marca 2010, o 00:10

i temuż to wrzuciłam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 16 marca 2010, o 00:43

a ta scenka, jak leżała urznięta na polu, a krowa jej zaglądała w twarz?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 16 marca 2010, o 00:53

a to Maggie była Obrazek scenka z krowa jeszcze lepsza Obrazek

wprost proporcjonalnie do lepszości książki Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 16 marca 2010, o 01:13

niezła była ta scenka z krową Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 16 marca 2010, o 15:27

w ogóle ta pierwsza książka super, druga bardzo dobra a trzecią pominę Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 16 marca 2010, o 15:59


Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do R

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości