Teraz jest 23 listopada 2024, o 00:03

Stephenie Meyer

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 5 marca 2010, o 21:13

nie jeden zmierzch ma monopol na pokręconych zwolenników Obrazek i bardzo dobrze Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 5 marca 2010, o 21:57

Ten list mnie powalił. Jeśli jest prawdziwy, to do teraz nie umiem pozbierać szczęki z podłogi Obrazek



A muzyka całkiem, całkiem.

Na ścieżce dźwiękowej pierwszej części znalazło się między innymi <span style="font-weight: bold"><span style="color: darkred">"Światło księżyca" (Clair de 'ego </span></span>. Wielki zachwyt wywołał ten utwór i powstało do tej muzyki mnóstwo filmików. Większość ze <span style="font-weight: bold">"Zmierzchem"</span> w tle. Niby utwór ładny, ale jeśli już o księżycu mowa, to wolę <span style="font-weight: bold"><span style="color: darkred">"Sonatę księżycową" - Ludwiga van Beethovena</span></span>. To jest śliczne. Cóż, że odbiegam od tematu Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 5 marca 2010, o 22:52

Dlaczego, o Debussym było i w książce. A Clair de lune myślę że ładne nie tylko niby Obrazek Mnie tylko dziwiło, że Edward lubi tego słuchać w samochodzie, bo wydawało mi się, że do szybkiej jazdy pasuje to jak pięść do nosa, ale cóż, ludzie i wampiry różne mają zwyczaje.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 5 marca 2010, o 23:08

nostalgia Obrazek no i może nieprzypadkowo, wszak Debussy zmarł chyba w tym samym roku, co Edward przeszedł na drugą stronę mocy Obrazek

ale to swoją drogą zastanawiające od kiedy słuchał go w samochodzie (system odtwarzania i nagłośnienia - chociaż ten "znakimity" słuch... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 5 marca 2010, o 23:58

Właśnie wiem, że było o tym w książce. Tylko nie podoba mi się na tyle, by móc sobie wyobrazić słuchania tego podczas prowadzenia samochodu. Zresztą Debussy ładniejsze utwory miał Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 6 marca 2010, o 00:01

Trójki sobie powinien Edward posłuchać Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 6 marca 2010, o 00:05

Coś ładniejszego z klasyki wystarczy. Możliwości bez liku Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 6 marca 2010, o 00:20

Bizeta, mam ochotę zawsze walić głową o kierownicę Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 6 marca 2010, o 02:46

Hm, no ale to już kwestia gustu, do samochodu nie pasuje mi to z powodu tempa (no chyba, że jazda nocą dobrym, cichym autem - hm Obrazek ), ale sam utwór - nie widzę przeszkód, żeby się komuś podobał, nawet bardzo Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 6 marca 2010, o 11:27

z szoferem Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 6 marca 2010, o 14:07

Gusta i guściki są Obrazek Kwestia indywidualna, wiadomo.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 6 marca 2010, o 14:24

Eduardo ma taki szybki refleks, że sam sobie za szofera i pasażera może robić.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 6 marca 2010, o 15:07

i jelenia oszczędzi Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 6 marca 2010, o 15:21

Jelenia raczej skonsumuje.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 6 marca 2010, o 16:01

Obrazek no to niczym się od zwykłego kierowcy nie różni Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 6 marca 2010, o 23:46

Rózni się różni . On go chociaż do czegoś wykorzysta , a człowiek zostawi na zmarnowanie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 6 marca 2010, o 23:50

no gdzież zostawi Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 6 marca 2010, o 23:52

tyż zje Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 6 marca 2010, o 23:52

ba, mój ojciec raz z podróży borsuka przywiózł Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 7 marca 2010, o 00:41

I co zjadł ?Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 marca 2010, o 00:42

podzielił się Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 7 marca 2010, o 00:44

Blee, biedny borsuk Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 marca 2010, o 00:50

Obrazek mniam

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 7 marca 2010, o 01:02

Okropna jesteś pinks Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 marca 2010, o 01:04

no przecież on już i tak nie żył Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do M

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości