Szczerze mówiąc, nie jestem pewna. Wydaje mi się, że teoretycznie mogłabym też prowadzić samochód z manualną skrzynią biegów, gdybym po prostu uczyła się na automacie, ale to kwestia tego, co będę miała napisane na prawie jazdy a przepisane z orzeczenia lekarskiego - że muszę mieć okulary, automatyczną skrzynię biegów i specjalne przystosowanie samochodu.
A jeśli chodzi o zdawanie, to nie wiem jak jest w innych miastach, ale u mnie w WORDzie jedyny samochód z automatyczną skrzynią biegów to Toyota Rav4, a skoro uczyłam się na Oplu Corsie to trochę nie fair by było, gdybym miała nagle zdawać egzamin na czymś dwa razy większym, skoro wszyscy uczą się na Yariskach i zdają na Yariskach, do tego miałabym problem, żeby do niego wsiąść i chyba nie jest przystosowany, więc WORD ma zdaje się jakąś umowę z moją szkołą jazdy i na czas egzaminu tak jakby wypożycza ten samochód - więc będę zdawać na dokładnie tym samym, na którym się uczyłam.
Mam nadzieję, że nie naplątałam za bardzo