Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...
Bo to zapewne miłośniczka telenowel swojego czasu też nią byłam teraz mało ciekawych leci. A Colunga z długimi włosami nie podoba mi się ,dziś go sobie obejrzałam w telewizji i nic specjalnego ,za to Cimarro można schrupać.
Kawko - tu przeniosłam opis i fragmenty telenoweli <span style="text-decoration: underline">"TWARZ ANALIJI</span>" :
Jest to historia o namiętności, ambicjach i zemście. Mariana Andrade jest piękną kobietą, odnoszącą sukcesy zawodowe. Pewnego dnia odkrywa, że mąż zdradza ją z jej kuzynką Sarą. Jakiś czas później ktoś próbuje zabić Marianę... Po strasznym wypadku kobieta otrzymuje nowy wygląd. Wskutek pomyłki dostaje twarz Analiji - kobiety, która chciała ją zabić. Od tej pory Mariana musi zmierzyć się z przeszłością morderczyni.
Widziałam tylko kilka odcinków tej telki i to całkiem niedawno, bo kiedy byłam chora i leżałam w łóżeczku, to mi się nudziło i oglądałam ją w paśmie przedpołudniowym. Ale wtedy też zerkałam na niemiecką Brzydulę i powiem szczerze, że jest całkiem, całkiem.
Ja bym chciała zauważyć, że i Cimarro i Colunga są tacy do schrupania może właśnie dlatego że są już wiekowi... ale może dlatego tak mi się podobają bo sama jestem już wiekowa. A w Sidłach namiętności Colunga fajnie gra, trochę tak inaczej, dojrzalej.