Teraz jest 25 listopada 2024, o 15:48

Czatowanie...

Gdzie możecie gadać, o czym tylko Wam się podoba, a na co nie ma miejsca w innych działach?
Tutaj!
Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 15 lutego 2010, o 23:08

Mnie wyskakuje 404.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 15 lutego 2010, o 23:17

poprawione.

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 15 lutego 2010, o 23:33

Ładnie odmitologizowana historia Piastów Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 15 lutego 2010, o 23:54


Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 16 lutego 2010, o 02:53


Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 16 lutego 2010, o 03:10

"24% kobiet w wieku od 18 do 24 lat twierdziło, że noszenie krótkiej spódniczki, przyjmowanie drinka od mężczyzny czy rozmowa z nim sprawia, że kobiety są współodpowiedzialne za atak".



To jakiś żart??

Gwałt to gwałt, nie można o niego obwiniać ofiary... Wierzyć mi się nie chce w wyniki tych badań.

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 16 lutego 2010, o 03:20

hmmm... wiadomo, ze niektore zachowania mlodych (i nie tylko) kobiet sa po prostu glupie, bo przeciez ja bym sie nie wybrala do domu z nowopoznanym facetem, zwlaszcza jesli bym byla podpita... tym bardziej bym sie z nim do lozka nie polozyla...

ale to nie usprawiedliwia gwaltu i w zadnym razie bym nie powiedziala, ze przesadza o winie ofiary gwaltu Obrazek



to tak jak mi czasem sie zdarzylo wracac do domu przez ciemny park, gdzie zywej duszy nie widac. wiadomo, ze bezpieczne to nie jest, ale...

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 16 lutego 2010, o 16:50

a te kobiety to zakonnice czy panie z kółka różańcowego? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 16 lutego 2010, o 20:42

może ktoś bardziej bywały wie co ja mam zrobić?

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 16 lutego 2010, o 20:48

napisz, ze opisy pochodza z okladki ksiazki, ewentualnie z jakiegos katalogu... tak mi sie przynajmniej wydaje Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 16 lutego 2010, o 21:01

Tylko komu, żadnego maila nie było!

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 16 lutego 2010, o 21:03


Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 16 lutego 2010, o 21:07

przyda sie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 16 lutego 2010, o 21:12

ja ostatnio dyskutowałam z inna maupa w celu przeniesienia tego:

http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=19581



z literatury dziecięcej ale się nie dało Obrazek

bo dzieci to lubią czytać o mendzie co maltretuje własną żonę i garbate dziecko Obrazek

a poza tym tak jest w Bibliotece narodowej Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 16 lutego 2010, o 21:45

dziwisz się Pinks, skoro autor napisał kilka znanych książek dla dzieci i młodzieży, to wiadomo , że trzeba książkę której się nie czytało, zakwalifikować do jednego worka



też miałam kłopoty podobne jak Kasiek, wróciłam do edycji książki i napisałam, że to nota z okładki i po sprawie

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 16 lutego 2010, o 22:17

kurcze, sama dawno temu się nabrałam na "dziecięco-młodzieżową" Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 21 lutego 2010, o 15:38

Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 21 lutego 2010, o 15:44

to ja nawet w kuppie nie jestem Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 21 lutego 2010, o 20:30

hm... ciekawa jestem jaką fomę ma "usiłowanie" Obrazek bo w sumie brzmi interesująco Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 21 lutego 2010, o 21:37

KUPPę szanuję Obrazek

jednakowoż wolę być niezrzeszona Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 21 lutego 2010, o 23:55

Bardzo ciekawa organizacja !

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 22 lutego 2010, o 17:11

zwłaszcza skrót ciekawie sie kojarzy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 23 lutego 2010, o 21:38


Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 23 lutego 2010, o 21:59


Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 24 lutego 2010, o 19:58

Na życzenie Kawki, historia, którą poznałam wczoraj Obrazek Opowiadał to chłopak, który usłyszał to od kogoś innego także nie wiem ile w tym prawdy Obrazek

Są trzy studentki studiów zaocznych, w Gliwicach. Każda jest z innego miasta, a jako, że się tak razem trzymały to wymyśliły, że wynajmą sobie mieszkanie. No i wynajęły, gdzieś w centrum Gliwic. Jednej z nich było ciężko, bo była bardzo zżyta z rodzicami. Więc rodzice powiedzieli, żeby zabrała sobie ich psa (kundel, dość spory podobno). Piesek niestety pobył tylko 2 czy tam 3 dni u nich no i zdechł... Dzwoniły po weterynarzach i żaden nie chciał się nim zająć. A, że to centrum Gliwic to ani gdzie go zakopać ani nic. No to dały pieska na balkon (jakoś w listopadzie się to działo, także się nie rozłożył Obrazek). Po 2 dniach jeden z weterynarzy się w końcu zgodził, tyle, że trzeba było do niego dojechać do Katowic i to jeszcze do jakiejś tam dzielnicy, dość daleko od centrum. Więc zapakowały psa w worki, pozaklejały taśmą i wsadziły do torby podróżnej... I właścicielka psa pojechała z nim do tych Katowic, no i czekała na tramwaj, przyjechał stary (wysokie schody ma) a że dziewczyna nie miała siły wnosić tego psa, twierdziła, że poczeka na następny. Czekała, następny przyjechał też stary. Poczekała na jeszcze następny, też przyjechał stary, a że czekała już chyba z godzinę, stwierdziła, że jednak wsiądzie, bo weterynarz też w końcu pójdzie do domu. No i wsiada do tramwaju i jakiś facet się nad nią zlitował i powiedział, że jej pomoże. Wniósł jej tę torbę po czym zapytał co ona tam wiezie, że to takie ciężkie. Odpowiedziała, że komputer Obrazek Usiadła w tramwaju, a że dużo ludzi było torba była trochę za nią. Do przejechania miała 3 przystanki. Jak chciała wysiadać okazało się, że torby nie ma... Obrazek Ktoś ukradł psiaka... Obrazek

I to cała historyja Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do O wszystkim innym

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości