Teraz jest 7 października 2024, o 16:27

Warto przeczytać?

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 599
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez limonka » 10 stycznia 2010, o 22:08

Właśnie, a miało to ciąg dalszy?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 10 stycznia 2010, o 22:09

nie znalazłam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 25 stycznia 2010, o 21:50

Dostałam od znajomej autorki z Facebooka rekomendację tej książki do przeczytania





Mistress by Mistake (Courtesan Court series, #1) by Maggie Robinson



Obrazek

Beverley says, "Absolutely fabulous! Part dry humor, part sexy, part wrenching emotion. It 's a fabulous book as well as debut. I recommend it highly."



http://tinyurl.com/ydbpnss



Tak się zastanawiam, jak ona mogła to przeczytać, skoro premiera w kwietniu? Chyba że znajoma...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 25 stycznia 2010, o 21:53

Znajoma albo dostała książkę i została poproszona o napisanie rekomendacji na okładkę Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 25 stycznia 2010, o 22:12

Ale to dziwne, bo ta znajoma autorka napisała jedną książkę, która wyszła 5 stycznia. Co prawda, prowadzi też stronę z romansami....

Avatar użytkownika
 
Posty: 28611
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 25 stycznia 2010, o 22:52

wrzeszczana reklama szeptana Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 26 stycznia 2010, o 15:07

Taka najlepiej działa Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 27 stycznia 2010, o 22:51

Nie bardzo wiem, gdzie o to zapytać, ale ksiązka ogólnie warta przeczytania i muszę ją dorwać w empiku i obczaić tłumaczenie i może nawet zakupię, jeśli się to miałoby przyczynić do dalszego wydawania Sparks w Polsce, ale nie o tym chciałam.



Jak sądzicie - czy powinnam poprawić biblionetkę odnośnie książki Kerrelyn Sparks http://biblionetka.pl/book.aspx?id=128444 i powiedzieć, że to romans, a nie fantasy (no bo jednak bardziej romans Obrazek ), a do tego jeszcze ten tytuł cyklu jaki podali... no ja rozumiem, tłumaczenie, ale sorry - Love at Stake tłumaczyć DOSŁOWNIE? I to dosłownie dosłownie - Miłość na kołku... Załamka... Już lepiej chyba podać angielską nazwę serii albo przetłumaczyć przenośnie... Tylko jak? Help?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 27 stycznia 2010, o 22:58

popłakałam się Obrazek zostaw, nie poprawiaj, jest bosko Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 27 stycznia 2010, o 22:58

Jadziu, popraw Biblionetkę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 27 stycznia 2010, o 22:59

nie poprawiaj! Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 27 stycznia 2010, o 23:01

Pinks! Ja tam wolę mieć wszystko cacy, a jak będzie z błędem... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Boulevard of Broken Dreams...
Ulubiona autorka/autor: nie sposób wymienić wszystkich ;)

Post przez Kasiag » 27 stycznia 2010, o 23:14

Ja też jestem za tym, żeby poprawić Obrazek

Ale ta <span style="font-style: italic">Miłość na kołku</span> - to się komuś udała Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 27 stycznia 2010, o 23:23

A macie jakieś propozycje? w sensie zamiast tego kołka? bo ja z wszelkiich tfurczych idei wzuta Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Boulevard of Broken Dreams...
Ulubiona autorka/autor: nie sposób wymienić wszystkich ;)

Post przez Kasiag » 27 stycznia 2010, o 23:29

Ja w ogóle nie jestem dobra w twórczym myśleniu, więc raczej nic nie wymyślę Obrazek

Ale jak dla mnie mogłoby być w oryginale - Love at Stake - i już Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 27 stycznia 2010, o 23:33

Tak gwoli wytłumaczenia i dla tych którym mogłoby to pomóc w tforzeniu - samo stake znaczy po angielsku kołek, ale też wyrażenie at stake znaczy, że chodzi o jakąś sprawę, więc love at stake jest dwuznaczne, po polsku tą dwuznaczność trudno byłoby tak krótko wyrazić... Więc powiem biblionetce tytuł oryginalny i że będę myśleć nad jakimś bardziej adekwatnym określeniem Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 27 stycznia 2010, o 23:38

Miłość w opałach?

Nic z elementem wampirycznym nie przychodzi mi do głowy. Ale ten kołek mi się podoba, ostatecznie kołek też jest częścią różnych wyrażeń idiomatycznych w polskim, np odwiesić na kołek. Nie wiem, czy ktoś tak przypadkiem, czy też starano się przełożyć dwuznacznie, ale nie jest to wcale taka głupota. A że nieco surrealistycznie, cóż, to chyba śmieszna książka? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 27 stycznia 2010, o 23:42

No śmieszna, samo zawiązanie akcji zakrawa na parodię, ale jakoś mi ten kołek nie skojarzył się wcale a wcale idiomatycznie. W życiu nic nie odwieszałam na kołek Obrazek i nie słyszałam też osobiście takiego wyrażenia nigdy wcześniej... I to, że jest śmiesznie, nie znaczy, że funkcjonujący po polsku tytul serii ma wywoływać uśmieszek politowania Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 27 stycznia 2010, o 23:48

pozostaw kołek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 27 stycznia 2010, o 23:55

Oczywiście, że nie nie jest to aż tak sprytny tytuł jak Love at Stake, ale u mnie naprawdę nie wzbudził aż takiego oburzenia. Wiadomo że romans, wiadomo że wampir, wiadomo że śmiesznie... Ale może za duża abstrakcja w stosunku do książki, nie czytałam, więc nie wiem.



Natomiast co do tego stake w oryginale, to nie jest to aż taka skomplikowana sprawa, z jednej strony to ten wspomniany kołek wampirzy, z drugiej:

to be at stake - być zagrożonym (stąd moja propozycja tytułu)

put something at stake - zaryzykować coś

have a lot at stake - mieć wiele do stracenia

i dalej w teń deseń.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 28 stycznia 2010, o 00:03

No i zaproponowałam, żeby jednak zostawić oryginalny. Bo miłość na kołku jeśli się kojarzy z czymkolwiek oprócz wampirzego kołka, przynajmniej mi, to że miłość jest gdzieś powieszona i jej nie ma Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 28 stycznia 2010, o 02:34

a mi sie perwersyjnie kojarzy, jesli juz Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28611
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 28 stycznia 2010, o 04:11

rewelacja Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 28 stycznia 2010, o 04:51

I nawet nie jesteś w tym osamotniona Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 28 stycznia 2010, o 15:32

Zmienili Obrazek I gatunek i nazwę serii Obrazek http://biblionetka.pl/book.aspx?id=128444

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość