Teraz jest 21 listopada 2024, o 15:51

Brak polskiego tłumaczenia

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Brak polskiego tłumaczenia

Post przez Fringilla » 25 stycznia 2010, o 00:41

Brak polskiego tłumaczenia


W tym temacie możemy zgłaszać konkretne autorki i tytuły, które jeszcze nie dostąpiły zaszczytu tłumaczenia na nasz język, a przecież byłoby miło je takie u nas zobaczyć. Mile widziane rekomendacje, narzekanie, płacz i zgrzytanie zębami "dlaczego tego u nas nie ma" też są dopuszczane.


Temat, w którym można zamieszczać szczegółowe streszczenia tytułów to viewtopic.php?f=36&t=251

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 25 stycznia 2010, o 00:46

Ja od siebie dodam, że będę dręczyć wydawnictwa, bombardować mailami w celu wymuszenia wydawania w naszym pięknym kraju.

I mam nadzieję, że nie będę w tym sama. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 25 stycznia 2010, o 00:49

A o kogo na razie molestowałaś, jeśli masz ochotę zdradzić?

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 25 stycznia 2010, o 00:54

Na razie czekam na tytuły, bo sam średnio się orientuję.

A mam w planach

BIS

Świat Książki

Lucky

Polnordicę

Red Horse

Sonię Dragę

Prószyńskiego

Zysk

I chcę podręczyć FS, o paranormale jakieś ze wątkiem romansowym. Obrazek

Poza tym kojarzę parę wydawnictw od babskiej literatury. Może jeszcze Książnica, ale ci z tej grupy wydawniczej to mnei totalnie ignorują



a i Harlequin, bo mi zawsze na pytania odpisują.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 25 stycznia 2010, o 00:55

a kogo nie molestowała Obrazek





o Ibbotson by mogła rzeczywiście Świat Książki podręczyć bo romansów o WWII mało a oni poszli na Simons Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 25 stycznia 2010, o 00:58

jak do tej pory to tylko pytałam o to co mają w planach, ale że odzew był to myślę, że jak coś zaproponuję i powtórzę 1000 razy to może wydadzą

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 25 stycznia 2010, o 01:05

dodaj Maga Obrazek jeśli pokusili się o Clare, Harris i Harrison... i Kenyon Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 25 stycznia 2010, o 01:08

to weźże błagam podręcz ich o sklep internetowy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 25 stycznia 2010, o 01:11

Ja mam pewien problem z rekomendowaniem autorek, bo np jeśli chodzi o takie znane piszące historyki to często najchętniej zobaczyłabym u nas ich starsze książki, a pewnie jak już to wyjdą nowsze, a jak to bywa z tymi nowszymi to widać po Balogh czy Putney Obrazek



Tak jest np z Lorettą Chase, no i Lisą Kleypas, poza tym zawsze polecam Lorraine Heath, ale to też tylko do pewnego momentu, teraz nudy Obrazek



A co do Harlequin, to do serii Gorący Romans (to odpowiednik Blaze?) Sarah Mayberry, koniecznie Obrazek A konkretnie tytuły:

Below the Belt

She 's Got It Bad

Amorous Liaisons

Anything for You



może być też

Cruise Control



i seria:

All Over You

Hot for Him

Take on Me





Nad resztą się zastanowię Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 25 stycznia 2010, o 01:13

tylko napisz mi o kogo mam dręczyć

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 25 stycznia 2010, o 01:25

no to ja proponuje, zeby ich podreczyc o Lynsay Sands]

ma bardzo zabawne historyki no i cala serie wspolczesnych o wampirach, ktora mnie osobiscie nie zachwycila i az sie boje, ze jak cos jej beda wydawac, zaczna od paranormali, bo sie tyle tego namnozylo, ze czesto wywoluje juz u mnie odruch wymiotny

Deed

1. The Deed (1997)

2. The Key (1999)

3. The Chase (2004)


i powiesci:

The Switch (1999)

Lady Pirate (2001)

Bliss (2001)

The Reluctant Reformer (2002)

The Perfect Wife (2005)


jeszcze troszke napisala, ale te mi sie chyba najbardziej podobaly zwlaszcza the key i Reluctant Reformer


***********************************************



i moze jeszcze Olivia Parker

At the Bride Hunt Ball (2008)

To Wed a Wicked Earl (2009)

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 25 stycznia 2010, o 01:27

ci tutaj to romanse paranormalne i urban fantasy Obrazek

zobaczymy jak sobie poradzą z kenyon...



Christine Warren, Carrie Vaughn i Kresley Cole, ale o tym szerzej za dwa momenty...

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 25 stycznia 2010, o 01:30

Ano właśnie. Te starsze Balogh by były ciekawe. Przeglądałam na jej stronie książki i dużo tego jest po ichniemu, a u nas może 4 cykle wydane, z czego 2 takie króciuchne. Kilka pojedynczych i koniec. Widziałam, że jakaś nowa seria jest wydawana, ale z ocen wywnioskowałam, że kiepska. Ja chciałabym te starsze tytuły Obrazek Tylko pewnie chcieć to se mogę...



Te propozycje Gmosi też fajnie brzmią, chociaż pojęcia nie mam o czym to Obrazek





Wydali tych cykli jakoś 6, ale z tego połowa ma dwie książki w komplecie. Tak czy inaczej, mało tego w porównaniu z oryginałami. A niektóre tak ciekawie wyglądają Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 25 stycznia 2010, o 01:37

Jeśli chodzi o Balogh, sprawa wygląda tak, że ona ma prawa do wielu ze swoich książek (w sensie że nie są one zablokowane u jakiegoś wydawcy, który z nich nie korzysta) i obecnie w USA wychodzą wznowienia książek, które u nas nie wyszły. Więc pod tym względem sprawa nie jest beznadziejna, bo te starsze są na tapecie i u nich. Tajemnicza perła też jest sprzed prawie dwudziestu lat, a się doczekaliśmy Obrazek



Wydaje mi się, że jeśli gdzieś Amber widziałby problem, to w tym, że i tak wydają na bieżąco Balogh, a u nas rynek mniejszy niż w Stanach i muszą wybierać - ale może jak skończą obecną serię? Kto wie, może Precious Jewel już się tłumaczy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 25 stycznia 2010, o 01:39

the key/klucz jest o pasie cnoty i smrodku Obrazek

zas reluctant reformer/niechetny costam jest o jakims tam lordzie, ktory "ratuje" siostre przyjaciela przed losem kurtyzany, pomylkowo zreszta Obrazek zabiera ja na jakies odludzi i probuje reformowac, tylko ze sie nie za bardzo dogaduja, o co mu wlasciwie chodzi, wiec jest zabawnie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 25 stycznia 2010, o 02:57

No więc kontynuując jeszcze przez moment wątek Ibbotson, to a propos tego co Agaton napisała, że dziś w książkach dla młodzieży można różne rzeczy znaleźć, to jest to prawda oczywiście, ale w przypadku Ibbotson problem polega właściwie na czymś odwrotnym. Ona nie została oddelegowana do literatury młodzieżowej dlatego, że treść jej książek jakoś odpowiada standardom literatury młodzieżowej, tylko dlatego, że nie bardzo odpowiada standardom ') - a wszystko spisane z wielkim uczuciem, a jednocześnie z przymrużeniem oka i to połączenie szczerego sentymentu i ironii jest chyba najbardziej charakterystyczną cechą Ibbotson.



Książki mają swoje wady, fabuły np nikogo raczej nie zaskoczą, w dodatku są tam Wielkie Nieporozumienia. Poza tym dla niektórych wadą może być to, że w gruncie rzeczy to nie romans jest ich największą siłą, bo te wątki są bardzo subtelne, a bohaterowie nie spędzają całej książki na rozmyślaniach o swoim uczuciu. Czasem postaci są zbyt czarno-białe, no i bohaterki są zazwyczaj podobne do siebie - zawsze bardzo młode i zazwyczaj w pewien sposób naiwne. Niemniej jednak książki są urocze, zabawne, subtelnie romantyczne, napisane doskonałym stylem i jest to po prostu kawałek dobrej eskapistycznej literatury z charakterem Obrazek





Tu jest mały kawałek przetłumaczony:

http://www.harlequin.fora.pl/cafe-czytelnia,36/ulubione-cytaty,274-200.html#225546



Ale nie jest to profesjonalne tłumaczenie (tylko moje Obrazek ), więc pełni stylu nie oddaje Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 25 stycznia 2010, o 21:24

Moja lista życzeń:

Adele Ashworth
Shelly Laurenston - zmiennokształtne stwory, smoki albo anioły, nie ważne co, bo warto;
Jeaniene Frost z serią "Night Huntress":

1. Halfway to the Grave

2. One Foot in the Grave

3. At Grave 's End

4. Destined for an Early Grave

O wampirach, niby kolejna opowieść o łowczyni wampirów i wampirze, który jej pomaga, ale pierwszy tom jest świetny. Drugi rozgrywa się po kilku latach, do ostatniego lepiej się nie zbliżać, bo jest totalnie skopany. Mimo to - warto.

Judith Ivory - "Beast", Sleeping beauty", "The Proposition" - bo fajnie operuje oklepanymi motywami;

Karen Ranney i Karin Tabke - zwłaszcza starsze teksty;

Loretta Chase - bo jest super, jedna książka przeczytana i pragnie się więcej;

Lisa Kleypas - podoba mi się, więc czemu nie;

Pamela Britton - bo chciałabym przeczytać coś tej autorki poza tą jedną książeczką, którą u nas wydano.



Przydałoby się też coś z romansu erotycznego, od Schone minęło sporo czasu, więc może Pam Rosenthal?



Malutkie mam wymagania.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 25 stycznia 2010, o 21:34

się mogę podpisać pod podanymi i dodałabym Laurę Kinsale.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 25 stycznia 2010, o 21:34

Ranney już się Amber zaopiekował, więc jedno życzenie masz do odhaczenia Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 25 stycznia 2010, o 21:38

Taaaak? Super Obrazek

Mam tylko nadzieję, że moje życzenia nie obrócą się przeciwko mnie. Kiedyś zyczyłam sobie tłumaczeń Lynn Kurland i jak w końcu wydali kolejny tom z serii De Piaget, to mi się odechciało. Takie to jakieś mało udane, choć pomysł był Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 25 stycznia 2010, o 21:46

I ja się takich sytuacji obawiam niestety Obrazek A Ranney nie wiem czy już wyszła, czy wyjdzie niedługo, ale wydają "One Man 's Love" - nie czytałam.



Pod Kinsale się podpisuję oczywiście Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 25 stycznia 2010, o 22:51

ech, z drugiej strony - zagryźć zęby i przecierpieć Obrazek zawsze dobrze, że jakakolwiek nowa autorka... mimo wszystko uważam choćby kurland za poziom przyzwoicie średni Obrazek

ps.bo tu z nas zblazowanie wychodzi straszliwe Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 25 stycznia 2010, o 22:56

wyszła, z tej okazji jest nawet promocja taka w Amberze że kosztuje tyle samo co w empiku bez promocji Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 25 stycznia 2010, o 23:30

Może i zblazowanie, ale intencje jak najlepsze Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 25 stycznia 2010, o 23:48

no ja rozumiem Obrazek

Następna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości