Teraz jest 24 listopada 2024, o 14:06

Aktualnie w kinie

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 27 grudnia 2009, o 14:39

Wczoraj byłam na najnowszym filmie Jamesa Camerona, <span style="font-weight: bold"><span style="color: indigo">"Avatarze"</span></span>. Jedno co można powiedzieć o tej produkcji na pewno, to że wiadomo na co wydano te wszystkie pieniądze. Samo oglądanie niezwykle przyjemne. Fabuła oryginalna specjalnie nie była. W każdej recenzji można znaleźć choćby takie wnioski:

<span style="font-style: italic">Reżyser łączy tutaj proekologiczne przesłanie z atakiem przeciwko bezwzględnemu kapitalizmowi oraz aluzjami dotyczącymi polityki zagranicznej USA. W obrazach prześladowań Na 'vi nietrudno dopatrzyć się analogii z sytuacją Irakijczyków, których kraj okupują wojska amerykańskie.</span>

Od siebie mogę dodać, że warto zobaczyć. Oczywiście na dużym ekranie i w specjalnych okularach. Nie można przecież przegapić "milowego kroku naprzód", który porównywany jest do wprowadzenia dźwięku do kina. Nawet jeśli te zapowiedzi są przesadzone Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 27 grudnia 2009, o 14:54

Może nie takie przesadzone... Ostatnio czytałam, że na PlayStation3 można będzie oglądać filmy na Blu-Ray z funkcją 3D, więc zdecydowanie technologia trafia pod strzechy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 27 grudnia 2009, o 20:48

hm, milutko... wrażenie przyjemne i mi sie podobało, chcoiaż przyznam, że film poważny do bólu, humoru brak na dłuższą metę, ale może to i dobrze - też mam trochę dość amerykańskiego postmetaautoironii grubymi nićmi szytej - nie ma jak odrobina łopatologii Obrazek

ale przyznam, że Irak Irakiem, ale raczej zerżnęli żywcem z Czasu Apokalipsy Obrazek

ps.wniosek: cos się zmieniło ostatnio i w przesłaniach i metaforach? eee... nie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 28 grudnia 2009, o 13:45

Nie, nie zmieniło się nic. Człowiek w swym postępowaniu się nie zmienia, to i umoralniające gadki takie same Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 28 grudnia 2009, o 14:26

No nic się człowiek nie zmienia jak widać, skoro recenzenci zamieniają przywołują skojarzenia z wybijaniem Indian/Wietnamem/Irakiem Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 28 grudnia 2009, o 18:20

Ja jestem z kolei ciekawa "Parnassusa" i "Księżniczki i żaby".

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 28 grudnia 2009, o 18:27

Mnie też zaciekawiła "Księżniczka i żaba".

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 28 grudnia 2009, o 18:30

Marzy mi się coś w stylu dawnych bajek Disneya. Uwielbiam takie animacje jak "Alladyn", "Piękna i bestia" czy "Mała syrenka". "Księżniczka i żaba" ma być podobno powrotem do klasyki. Oby.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 28 grudnia 2009, o 20:57

Kawka nie jesteś sama, ja też tęsknie za tymi starymi, dobrymi bajkami. Jakiś rok temu miałyśmy nawet z siostrą taką fazę, ze oglądałyśmy wszystkie stare bajki Disneya jakie miałyśmy w dzieciństwie. Obrazek

A z tailerów wynika, że "Księżniczka i żaba" faktycznie będzie czymś takim. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 28 grudnia 2009, o 21:50

Ja tak samo Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 29 grudnia 2009, o 16:35

w sumie chetnie bym to obejrzala Obrazek i nawet wiem z kim Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 29 grudnia 2009, o 22:03

Kat nie chcę wyjść na osobę zarozumiała, ale czy chodzi Ci o mnie? Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 30 grudnia 2009, o 01:22

Ja przed chwilą wróciłam. Z pełną premedytacją poszłam na 2D. Teraz spokojnie, bez poczucia straconych pieniędzy, a zamiast tego czasem na oglądanie, a nie śledzenie mogę iść na 3D.

To nie film. To wielkie widowisko. Mnie przytłoczyło. Kiedyś powiedziałam, po seansie <span style="font-style: italic">Urodzonych morderców</span>, że ten film zmieni kino. Po <span style="font-style: italic">Avatarze </span>mam ochotę powiedzieć, że w kinie teraz naprawdę bardzo, cholernie dużo jest możliwe. A widz może robić to, do czego został powołany, oglądać i delektować się. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 30 grudnia 2009, o 02:01

a o kogoz by innego?? tylko Ty mieszkasz blisko mnie i moge CIe na bajke wyciagnac Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 30 grudnia 2009, o 02:04

chyba tez sie wybiore... tylko ja nie mam kogo na bajki wyciagac Obrazek



bo tak w sekrecie wam powiem, ze ja tylko bajki i komedie romantyczne ogladam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 30 grudnia 2009, o 02:14

gmosia, ja tez bym tak najchętniej robiła, ale siostra się buntuje Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 30 grudnia 2009, o 02:31

I zmusza cię do rozszerzenia horyzontów? Obrazek



Ja też chętnie zobaczyłabym "Parnassusa" i "Księżniczkę i żabę".

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 30 grudnia 2009, o 02:37

Patrzy na mnie z lekkim niedowierzaniem, kiedy proponuję następną komedię romantyczną, co nie wiedzieć czemu budzi we mnie chęć udowodnienia jej, że oglądam i inne rzeczy Obrazek



Ale w sumie to z mojej inicjatywy oglądamy najlepsze filmy - Labirynt fauna, Don Juan DeMarco, mangi różne... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 30 grudnia 2009, o 02:39

Czyli nie ma tego złego, coby na dobre nie wyszło? Obrazek

Może pozwól jej się wykazać kinową inicjatywą :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 30 grudnia 2009, o 02:43

Ona czasami coś z polecenia koleżanek przyniesie - taki Pusty dom na przykład Obrazek Ale zdarzają się jej i przebłyski geniuszu, ona pierwsza u mnie wspomniała własnie o Parnassusie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 30 grudnia 2009, o 02:46

Aha.



Ja tak sobie myślę jeszcze o Sherlocku Holmsie. To będzie jakoś w połowie stycznia, nie?

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 30 grudnia 2009, o 02:51

Sherlock Holmes? Nie słyszałam, że ma być... A ostatnio sobie kupiłam Psa Baskervillów w promocji Obrazek



A czekam też na tego Wilkołaka z Anthonym Hopkinsem co ma być w lutym Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 30 grudnia 2009, o 02:54

Ma być, sprawdziłam sobie 15 stycznia Obrazek



http://www.filmweb.pl/f426062/Sherlock+Holmes,2009

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 30 grudnia 2009, o 02:59

ten holmes... hm... za bardzo szerlokowo nie wygląda...

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 30 grudnia 2009, o 03:00

Ostatnio rzadko co przypomina swój książkowy pierwowzór. Ze zwiastuna wynika, że i ten nie będzie zbytnio podobny, nie tylko fizycznie.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: mdusia123 i 2 gości