Teraz jest 7 października 2024, o 00:45

Pocieszacz

Smutno? Tutaj znajdziecie uśmiech i pocieszenie...
Avatar użytkownika
 
Posty: 213
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Poznań

Post przez Julianna » 16 grudnia 2009, o 00:42

o Jasiu, BOSKIE!! Musze sobie zapisąć, jutro będę opowiadać na wydziale...



Obrazek Dzieci mają pomysły...

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 16 grudnia 2009, o 01:11

cudne Jasia wypracowanie Obrazek krótkie i na temat Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 16 grudnia 2009, o 01:19

Żaden Jasio tego nie pobije, choć brat mój pokrzywdzony został i dostał 1, a to przecież przejaw czystego geniuszu był Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 16 grudnia 2009, o 02:03

Obrazek Liluś genialne Obrazek

Jadzia, zazdroszczę braciszka Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 16 grudnia 2009, o 02:17

Nie masz czego Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21022
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 16 grudnia 2009, o 03:38

Jadziu, fajnego masz brata. Lilia, świetny dowcip :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 30755
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 16 grudnia 2009, o 13:13

proszę,jaka zwięzla wypowiedź Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 19 grudnia 2009, o 15:20

Zima, zima, śnieżek prószy,

Marzna noski, marzną uszy,

Marzną nóżki i paluszki,

A dziewczynkom też cycuszki,

I dziewczynki myśl nurtuje,

Czy chłopakom marzną......?Obrazek



Gdzieś w Wenecji na gondoli

jedna para się... kołysze

i zakłóca nocną ciszę.



Na kamieniu siedzi glizda

mówi, że ją boli... głowa

bo to strefa atomowa.



Przez las idą dwa zbóje,

wiszą im do kolan... miecze

bo to było średniowiecze.



Przed bocianem leci mucha,

bocian zaraz ją... wyprzedzi

bo ją 3 godziny śledzi.



Leci bocian borem lasem,

wymachuje swym... ogonem

przywołując swoją żonę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 19 grudnia 2009, o 16:14

Kilku nie znałam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 19 grudnia 2009, o 18:04

to ja kiedys uczestniczylam w zabawie mikolajkowej i moj kilkuletni sasiad na prozbe, zeby powiedzial wierszyk, odpowiedzial "wierszyk" i juz! i tak dostal paczke od mikolaja Obrazek



a kiedys moja mlodsza siostra poprosila mnie, zebym sprawdzila jej wypracowanie [w czwartej lub piatej klasie byla] i ku mojemu zdziwieniu, byly to ze 2 strony tekstu, bez zadnej kropki.... jedno wielkie zdanie Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 19 grudnia 2009, o 18:24

Ja pamiętam jak na którejś wycieczce w podstawówce poznałam taką piosenkę:



U nas na kolonii, gdzie słoneczko świeci

jest taka maszyna do robienia dzie...

...wczyno kochana pokaż mi kolana

pokaż jeszcze wyżej, będziemy się ru...

...rą płynie woda, a w tej wodzie glizdy

jakie te dziewczyny mają piękne pi...

...sało w gazecie o pewnej kobiecie, która w Ameryce obcięła se cy...

...namon kupiłem drogo zapłaciłem,

więcej już nie kupię, bo mam wszystko w du..

...żym pokoiki na małym stoliku

tańczą tam panienki i koniec piosenki.

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 19 grudnia 2009, o 18:52

Ja znałam troszeczkę inną wersję jadziowej piosenki, ale nie pamiętam wszystkiego Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2312
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Terry Pratchett, Janet Evanovich

Post przez Asieńka » 19 grudnia 2009, o 19:04

Tą piosenkę śpiewał mój kolega w podstawówce Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 21 grudnia 2009, o 03:59

LIST DO ŚW. MIKOŁAJA:



"Święty Mikołaju! Ponieważ mam małe kieszonkowe, włóż mi pod poduszkę bębenek, trąbkę i pistolet na kapiszony. Dzięki temu dziadek będzie mi płacił za to, że nie zagram na bębenku, narzeczony mojej siostry za to, że nie zatrąbię, kiedy oni się całują, a moja babcia, która ma słabe serce, za to, że nie będę jej straszyć wystrzałami z pistoletu.

Jasio".

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 21 grudnia 2009, o 04:52

ja pamietam, ze kolezanka mnie cos o flegmie nauczyla... ale slow sobie raczej nie przypomne Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28611
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 21 grudnia 2009, o 07:12

łał. piękne :shock:

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 21 grudnia 2009, o 16:37

-wierszyki, piosenki i wypracowanie brata Jadzi- świetnehttp://www.imagehosting.com/

Avatar użytkownika
 
Posty: 21022
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 21 grudnia 2009, o 23:25

Zgadzam się.

Avatar użytkownika
 
Posty: 30755
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 30 grudnia 2009, o 20:44

dowcipy z serii makabrycznych:



Jest Prima Aprilis

- Mamo tata powiesil sie na strychu!!!

Mama szybko biegnie na strych , patrzy a tam nikogo nie ma. Mama mowi do Jasia:

- Jasiu dlaczego mnie tak straszysz?!?A Jasiu na to:

- Prima Aprilis!Tatus powiesil sie w piwnicy





Żydzi siedzą za ogrodzeniem w obozie i wyciągają ręce przez druty i mówią :

- Hans, Hans pobaw się z nami !!!

Hans na to: bierze piłę łańcuchową i przelatuje przy płocie ucinając ręce żydom i mówi :

- Kosi kosi łapki !!!

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 30 grudnia 2009, o 20:52

O MATKO, faktycznie makabra...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21022
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 30 grudnia 2009, o 21:41

Rany, straszne :shock:

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 31 grudnia 2009, o 03:07

Środek nocy, z baru wychodzi nawalony facet i chce iść do domu, jednak nogi odmawiają mu posłuszeństwa. Pod barem stoi jedna taksówka, więc facet sprawdza swój portfel i wylicza że ma 15zł. Podchodzi więc do taksówkarza i pyta:

- Panie ile za kurs na Sienkiewicza?

- O tej porze to 20.

- A za 15 nie da rady?

- Za 15 nie opłaca mi się silnika odpalać.

- Panie niech Pan się zlituje, późno jest, zimno, ja jestem wcięty, do domu daleko.

- Facet spadaj i nie zawracaj mi głowy.

Więc nie było wyjścia facet poszedł na pieszo do domu.

Następnego dnia idzie ten sam facet ulicą i widzi długą kolejkę taksówek, a na samym końcu kolejki stoi ten niemiły taksówkarz. Facet podchodzi więc do pierwszej taksówki i mówi:

- Ile za kurs na Sienkiewicza?

- 20zł. - mówi taksiarz.

- Ja dam panu 50zł za kurs ale w czasie jazdy zrobi mi pan loda.

- Spadaj zboku bo zaraz ci dowalę.

Facet podchodzi do 2 taksówki:

- Ile za kurs na Sienkiewicza?

- 20zł. - mówi taksiarz.

- Ja dam panu 50zł za kurs ale w czasie jazdy zrobi mi pan loda.

- Spadaj zboku bo nie ręczę za siebie.

Facet podchodził do każdej taksówki i sytuacja powtarzała się.

Podchodzi do ostatniej taksówki - tej spod baru - i mówi do kierowcy:

- Ile za kurs na Sienkiewicza?

- 20zł. - mówi taksówkarz.

- Ja dam panu 50zł za kurs ale pod warunkiem że ruszy pan powoli i pomacha do wszystkich swoich kolegów taksówkarzy.

*********************************************************

Mały Jaś do taty:



- Tato, tato, jak się mówi – „królowa lodu”, czy „królowa loda”?



- A, to już zależy, synku, czy chcesz żeby to była postać negatywna, czy pozytywna.

***************************************************************

Facet miał problem z przedwczesnym wytryskiem wiec poszedł do lekarza. Zapytał co ma zrobić, żeby problemu nie było. Lekarz mu poradził:

- Jak już będziesz dochodził, to spróbuj się jakoś wystraszyć.

Więc facet tego samego dnia poszedł do sklepu i kupił sobie pistolet startowy (starter), który robi dużo huku i potrafi nastraszyć jak cholera. Podniecony myślą wypróbowania nowego sposobu poleciał szybko do domu. W domu zastał żonę czekająca nago w łóżku. Zaczęli od pozycji 69 i facet momentalnie poczuł, że zaraz dojdzie, wiec wystrzelił żeby się przestraszyć. Następnego dnia znów wybrał się do lekarza.Lekarz pyta:

- No i jak było?

Facet na to:

- Niezbyt fajnie. Kiedy wystrzeliłem, to żona z....ła mi się na twarz, odgryzła mi 5 cm penisa, a z szafy wyszedł sąsiad z rękami w górze...

**************************************************************

W barze poznali się chłopak i dziewczyna. Miło sobie rozmawiają, od słowa do słowa - chłopak zaproponował jej, żeby poszli do niego do domu. Poszli, siedzą, pija, słuchają muzyki, no i chłopak proponuje mały seans w łóżku. Dziewczyna mu na to odpowiada:

- Wiesz, może jestem dziwna i niedzisiejsza, ale mam taka zasadę i nie chce jej złamać. Mianowicie chce zostać dziewica, póki nie spotkam mężczyzny, którego naprawdę pokocham.

Ale musze się najpierw przekonać, że naprawdę go kocham i jestem dla niego stworzona.

Chłopak trochę się rozczarował, ale nic, zachowuje twarz i po dżentelmeńsku mówi:

- No tak, oczywiście, bardzo piękna postawa. Ale w dzisiejszych czasach chyba musi ci z nią być bardzo trudno?

Dziewczyna odpowiada:

- Nie, mi to nawet aż tak bardzo nie przeszkadza. Ale mój mąż, ten to dopiero jest wku*wiony!

***********************************************************

<span style="font-weight: bold">CZEGO KOBIETY OCZEKUJĄ OD FACETÓW GDY MAJĄ:</span>

<span style="font-weight: bold">16 lat.</span>

Obrazek

Żeby:

był przystojny,

miał samochód,

spędzał więcej czasu z nimi niż z kolegami.

<span style="font-weight: bold">

21 lat. </span> Obrazek

Żeby:

był przystojny,

był wykształcony,

odnosił sukcesy zawodowe,

był słodki i wyrozumiały,

był inteligentny,

Miał ładne ciało,

gustownie się ubierał,

był pełen niespodzianek,

był namiętnym i dobrym kochankiem.

<span style="font-weight: bold">32 lata</span>[img]http://republika.pl/blog_fm_4622310/6969008/tr/p-925.gif

[/img]

Żeby:

otwierał im drzwi do samochodu,

od czasu do czasu zabrał je na kolację do drogiej restauracji,

śmiał się z ich żarcików,

nosił siatki z zakupami,

miał przynajmniej jeden garnitur,

doceniał, że mu sprzątają i gotują,

pamiętał o ich urodzinach i wszystkich rocznicach,

chciał się z nimi kochać przynajmniej raz w tygodniu.

<span style="font-weight: bold">40 lat </span> Obrazek

Żeby:



miał stałą pracę,

zabierał je czasami gdzieś na kolację,

kiwał głową na "tak", kiedy do niego mówią,

był zdrowy (do przesuwania mebli),

nosił koszulki zakrywające brzuch,

nie zapominał zamknąć deski od klozetu,

golił się przynajmniej raz na tydzień,

nie musi być przystojny, może być łysy.

<span style="font-weight: bold">55 lat </span> Obrazek

Żeby:

usuwał sobie włosy z uszu i nosa,

nie drapał się ani nie bekał w miejscach publicznych,

miał jakieś oszczędności,

nie powtarzał się,

wstawał z łóżka przynajmniej pod koniec dnia,

nosił czystą bieliznę i skarpetki od tej samej pary,

nie odróżniał domowych obiadów od kupnych,

pamiętał imiona rodziny,

czasami się golił.

<span style="font-weight: bold">65 lat </span>

Żeby:

nie straszył dzieci,

pamiętał gdzie jest toaleta,

dużo nie kosztował,

nie chrapał zbyt głośno,

wiedział dlaczego się śmieje,

miał dobre zdrowie i był samowystarczalny,

przebierał się,

pamiętał gdzie zostawił swoje zęby,

rozpoznawał je.

<span style="font-weight: bold">75 lat.</span> Obrazek

Żeby:

oddychał,

robił siku do klozetu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21022
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 1 stycznia 2010, o 16:30

Ostre :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 1 stycznia 2010, o 17:21

Jest rok 1943. Niezwyciężona armia niemiecka prowadzi pacyfikacje rosyjskich wsi. Z czasem zaczęło to ich nudzić, wiec wpadli na pomysł aby urozmaicić sobie zadanie. Weszli do kolejnej wsi, kazali wszystkim stanąć w jednym miejscu i rzekli:

- Chłopy - my was wszystkich zaraz zabijemy, ale jest szansa aby się uratować. Jeżeli baba rozpozna swojego chłopa po przyrodzeniu, to my puszczamy te parę wolno.

Chłopy po namyśle zgodzili się. Niemcy kazali się im rozebrać do naga i założyć na głowę worki po ziemniakach.

Idzie pierwsza baba:

- Nie mój, nie mój, nie mój, nie mój, mój! - i trafiła.

Idzie druga:

- Nie mój, nie mój, nie mój, mój! - i tez trafiła.

Niemcy drapią się po głowie, zastanawiają, co jest? - ale nic. Idzie trzecia:

- Nie mój, nie mój, mój! - i znowu jest!

W tej sytuacji dowódca Niemców zagadnął do swoich żołnierzy:

- Cos tu jest jakiś szwindel, wróg nas przechytrzył, ale my nie jesteśmy głupi, wiec ty Hans rozbieraj się, wkładaj wór na głowę i stawaj miedzy chłopy - pokrzyżujemy im plany.

Hans rozebrał się, założył wór i puszczają kolejna babę:

- Nie mój, nie mój, nie mój, nie z naszej wsi, nie mój, mój!

*****************************************************

Czym różni się facet od muchy?

Mucha jest upierdliwa tylko latem!

********************************************************

Po powrocie z miesiąca miodowego para młoda nie odzywa się do siebie. Świeżo upieczeni mąż i żona nawet nie patrzą w swoim kierunku.

Zaniepokojony tym stanem rzeczy najlepszy przyjaciel pana młodego postanowił z nim porozmawiać.

- Stary, co się dzieje?

- Po naszej nocy poślubnej, kiedy wstałem wziąć prysznic, odruchowo, tak jak zwykle, wyciągnąłem z portfela 200 złotych i położyłem na poduszce.

- Nie martw się. Twoja żona to rozsądna babka, na pewno szybko o tym zapomni.

- Ale nie wiem czy ja zapomnę to, że gdy wróciłem z łazienki, na poduszce leżało 50 złotych reszty.

***********************************************************

Wchodzi szef o biura. Sekretarki wzdychają z zachwytem.

Jak ten nasz szef się dobrze ubiera, wzdycha pierwsza .

A jak szybko, wzdycha druga...

*************************************************************

Dwaj Rosjanie jadą pociągiem transsyberyjskim. Wyszli na korytarz zapalić.

Jeden mówi:

- O Zdrastwuj, kuda jedjosz

Drugi:

- O Ja jedu iz Maskwy w Nowosybirsk

Pierwszy na to:

- O Charaszo, a ja jedu iz Nowowosybirska w Maskwu...

- Palą dalej patrząc się w zamyśleniu w okno i po pewnej chwili jeden z nich mówi na to z dumą w głosie:

- Wot ku*wa tiechnika!

*************************************************************

Na lekcji plastyki pani zadała dzieciom narysowanie nieco abstrakcyjnego tematu. Tym tematem była: panika. Dzieci mozolą się, rysując sceny pożarów, trzęsień ziemi, terroru... Tylko Jasio siedzi beztrosko. Narysował dużą, czerwoną kropkę.



-Co to ma być? Pyta go pani.



-Panika.



-????



-Moja siostra każdego miesiąca stawiała w kalendarzu taką kropkę. W tym miesiącu nie postawiła. Żeby pani widziała, jaka w domu była panika....

*************************************************************

Rodzaje pensji







- Pensja cebula: bierzesz i zaczynasz płakać.

- Pensja łajdaczka: przychodzi późno, cierpisz, ale nie możesz bez niej żyć

- Pensja czarny humor: śmiejesz się, żeby nie płakać.

- Pensja prezerwatywa: pozbawia cię zarówno inspiracji jak i chęci.

- Pensja impotentka: opuszcza cię w momencie gdy najbardziej jej potrzebujesz.

- Pensja dietetyczna: jesz coraz mniej.

- Pensja ateisty: wątpisz w jej istnienie.

- Pensja miesiączka: przychodzi co miesiąc i trwa 3 dni.

- Pensja burza.: nie wiesz kiedy przyjdzie i ile będzie trwała.

- Pensja telefon komórkowy: każda następna jest mniejsza.

- Pensja Walt Disney: taka sama od 30 lat.

************************************************************

Przechodzień pyta wędkarza:

- Biorą?

- Nie bardzo.

- Złapał pan coś?

- Jednego.

- Gdzie jest?

- Wrzuciłem go do wody.

- Duży był?

- Taki jak pan i też mnie wku*wiał.



***********************************************************

Pewnemu rolnikowi z dnia na dzień przestał stawać. Chłopina z rozpaczy zaczął pić, bić babę, generalnie popadł w stan depresji. Nic nie pomagało. Jak mu wisiał tak wisiał. Jednak szczęście mu dopisało i któregoś dnia gdy wracał od lekarza, w autobusie PKS-u podsłuchał rozmowę o pewnym znachorze, który czynił wręcz cuda, a mieszkał niedaleko. Na drugi dzień był już pod drzwiami cudotwórcy. Ten wysłuchał z uwagą opowieści o problemach naszego bohatera i powiedział:

- Mam na to sposób. Dam ci małego trolla, którego złapałem kiedyś w Norwegii. Zabierz go do domu i daj mu jakąś ciężką pracę, Jak troll będzie zajęty, to będzie Ci stał jak maczuga. Ale gdy tylko uwinie się z robotą to znowu ci zmięknie i będzie wisiał.

Chłopina trochę niezadowolony wracał do domu, bo tak szczerze mówiąc nie za bardzo wierzył w zapewnienia znachora. Ale gdy wrócił postanowił spróbować. Kazał trollowi skopać ogródek. O dziwo gdy ten wbił w ziemię pierwszą łopatę, członek stanął chłopu jak maczuga. Radosny chłop rzucił babę na lóżko, zaczął zdzierać z niej ubranie i... nagle wchodzi troll i mówi:

- Skończyłem.

Fiut wrócił do stanu pierwotnego.

- Ku**a - wrzasnął chłopina - To teraz buduj garaż... Fiut znowu zaczął się podnosić. Już się zabierał za babę....a tu wchodzi troll.

- Skończyłem - mówi z uśmiechem patrząc na resztki erekcji swojego właściciela.

Wtedy wstała baba i powiedziała coś na ucho trollowi, ten pokiwał głową i wyszedł. Erekcja wróciła, rzucili się na lóżko i tak baraszkowali bez jedzenia i bez spania cale trzy dni. W końcu chłop zapytał z ciekawości:

- Jaką ty żeś dała temu stworzeniu robotę, ze już trzy dni nie wraca?

Kobieta pociągnęła go za rękę nad pobliskie jezioro. Podchodzą... patrzą ....a tam troll siedzi nad brzegiem jeziora cały w mydlinach, wyciąga z wody chłopa kalesony, ogląda pod słońce i ze złością mruczy do siebie:

- Cholera! Cały czas żółte na dupie!

***********************************************************

Właściciel sex-shopu musiał wyjść na chwilę, więc za ladą zostawił młodego sprzedawcę. Po chwili wchodzi dziewczyna i pyta:

- Ile kosztuje ten biały gumowy fiutek? Sprzedawca mówi:

- 35$ za białego, 35$ za czarnego.

- Hmm... poproszę czarnego, jeszcze nigdy nie miałam czarnego - mówi dziewczyna, płaci i wychodzi. Po pewnym czasie wchodzi Murzynka i pyta:

- Ile kosztuje ten czarny fiutek?

- 35$ za czarnego, 35$ za białego - mówi sprzedawca.

- Hmm... poproszę białego, jeszcze nigdy nie miałam białego - mówi Murzynka, płaci i wychodzi. Po chwili wchodzi blondynka i mówi:

- Po ile są u pana gumowe fiutki?

- 35$ za białego lub czarnego - mówi sprzedawca.

- Hmm... a ten w paski stojący za ladą? - pyta blondynka.

- Ten?... no... to jest bardzo specjalny model, kosztujący 180$ - odpowiada sprzedawca.

- Poproszę! - mówi zdecydowanym głosem blondynka, płaci i wychodzi. Po chwili do sklepu powraca właściciel i pyta:

- No i jak panu poszło?

- Wyśmienicie! - odpowiada sprzedawca - sprzedałem jednego czarnego, jednego białego i sprzedałem pański termos za 180$!!

************************************************************

Avatar użytkownika
 
Posty: 21022
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 1 stycznia 2010, o 22:01

Wszystkie fajne, ale ostatni mnie powalił Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Humoru

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości