ja oglądałam pierwszą część ale nie byłam zachwycona.a tu daję opis "Zmierzchu" znaleziony w necie
Zmierzch
Gatunek: hmm...
Tak jakby romans
Chociaż i tak jakby horror
Właśnie. Tak jakby...
Fabuła
Początek do złudzenia przypomina miliony innych filmów z gatunku "film dla nastolatek". Więc, nastolatka jakich wiele (a nawet bardzo wiele) w USA przeprowadza się. Bez tego elementu oczywiście nie da się napisać dobrej książki "dla nastolatek". W nowej szkole... ZASKOCZENIE! poznaje kogoś! I to nie byle kogo, tylko Edzia. Przez pewien czas nie ma
pojęcia czemu, do cholery, on jest taki blady, się świeci, oczy mu zmieniają barwę i w ogóle NIECO ostaje od reszty. Dzięki NIEZWYKŁEJ bystrości umysłu (prawie tak bystrej jak woda w
klozecie), Bella z największym przerażeniem odkrywa - to WAMPIR! Ale Bella dalej za nim szaleje. Bać się wampira żyjącego tak po prostu w dzień i pijącego zwierzęcą krew?Pytanie retoryczne. Ale... NIE NO! Kolejne zaskoczenie! Są jeszcze złe wampiry! A już myślałam, że nie będzie ciekawych bohaterów! Więc te autentyczne wampiry (pomijając życie w dzień) wypełniają swą powinność i porywają Bellę. Edzio się wkurza i rusza w pościg. Był jak na niego niezwykle skuteczny: poza rozległymi obrażeniami kończyny dolnej, Belli nic się nie stało. Koniec powieści (filmu też) znów został zapożyczony od filmów z gatunku "film dla nastolatek" - na szkolnym balu.
Tak, to już koniec. Serio. A teraz wyobraź sobie, że ta książka rozeszła się w milionach egzemplarzy. Nie wierzysz? Może przekona Cię dalszy opis.
Akcja
Bohaterowie
Bella (Isabella Swan) - Banalna amerykańska nastolatka w banalnej amerykańskiej szkole. Z jej punktu widzenia napisana jest książka. Niestety... Bo czasem jak pojawia się coś, co może zaraz zacznie przypominać coś podobnego do akcji, nadzieja zostaje natychmiast odebrana! W miejsce czegoś co może zaczęłoby przypominać akcję Bella mówi o... Edwardzie! Zaczęłam nawet liczyć opisy jego oczu. Lepiej policzyć do
nieskończoności.
Edzio (Edward Cullen) - Z genetycznego punktu widzenia jest rzodkiewką (26 chromosomów). Wygląda jednak troszeczkę inaczej z punktu widzenia Belli. Adonisowe ciało (ciało jak posąg greckiego boga), kasztanowe włosy, fantastyczne białe zęby, twarz modelki, blada, świecąca się w słońcu jak psu jaja skóra, żółte, nierówno podbite (niektórzy twierdzą, że to są cienie) oczy i ogólne zajebiste wrażenie. Zakochał się w Belli z dwóch powodów. Po pierwsze - Bella posiada tę niezwykle magnetyzującą cechę, że nie można czytać jej w myślach (co za
różnica?). Po drugie: Bella ma tę drugą niezwykle magnetyzującą cechę, że specyficznie pachnie. Tym może powalić na kolana
każdego niesamowitego wg niej wampira (powalić na kolana - interpretacja dowolna)
Jacob Black - w pierwszej części prowadzi z Bellą kilka bardzo zajmujących konwersacji. W drugiej trochę się rozkręca -podrywa Bellę i przy okazji wkurza Edzia. Itd., itp... A tak poza tym, jest wilkołakiem. Bella ciekawie dobiera sobie znajomych.
Alice Cullen - jasnowidzka. Tak naprawdę wróży z fusów, ale nie chce się przyznać. W swoich wizjach nie widzi mieszańców - a to rasistka!
Ciekawostki
- Volvo, koniecznie srebrne, to najlepszy samochód rajdowy świata. Wystarczy być wampirem, a możesz jechać polną drogą z prędkością około 150 km/h, nie stracisz przyczepności i jeszcze wyrobisz się na ostrym zakręcie. I przejdziesz 2000 kilometrów w kilka godzin.
- Otrzymanie jednego chromosomu więcej nie znaczy, że masz Downa – sprawia, że zostajesz wilkołakiem (co właściwe, patrząc na Jacoba Blacka, na jedno wychodzi).
- Bella, aby wykonać najprostszą czynność, potrzebuje pomocy Edzia i/lub (niepotrzebne skreślić) kilku stron w książce. Przykład:
1. Bella idzie przez ulicę - pół strony
2. Bella idąc myśli o Edziu - strona
3. Bella myśli o szkole i nowych znajomych - pół strony
4. Bella patrzy się na przypadkowego przechodnia - ćwierć strony
5. Bella potyka się - ćwierć strony
6. Bella rozpacza, że Edzia nie ma przy niej - pół strony
7. Bella snuje plany na przyszłość - półtorej strony
Z prostego rachunku wynika, że Bella potrzebuje około czterech stron, żeby iść do sklepu po masło.
- Juliusz Cezar po przeczytaniu Zmierzchu zapewne by powiedział: przybyłem, przeczytałem, zanudziłem się.
Na zakończenie wypowiedź przypadkowego przechodnia o Zmierzchu:
- Fabuła... jaka fabuła?
Akcja... jaka akcja?
Bohaterowie... jacy bohaterowie?
Opisy... jakie opisy?
Komizm... jaki komizm?
Treść... jaka treść?!
Ilustracje... szlag... ilustracji też nie ma...
Ale za to jest okładka!
Źródło:
http://nonsensopedia.wikia.com - użytkowniczka zgłaszająca tekst zbudowała całość z fragmentów kilku artykułów