Teraz jest 23 listopada 2024, o 09:48

Romans historyczny

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 6 grudnia 2009, o 14:53

ja po prostu pamiętam tylko główna parę Obrazek bo ona fajna była Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 6 grudnia 2009, o 14:58

Aha Obrazek No cóż, to sprawdzę jakoś własnymi siłami Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 6 grudnia 2009, o 15:06

a czemu cie tak wzięło? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 6 grudnia 2009, o 15:11

Tak z ciekawości po prostu... Chciałabym wiedzieć, czy to był w miarę rozwinięty wątek, gdzie było poznanie, zakochanie, rozterki i odrzucone oświadczyny Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 6 grudnia 2009, o 15:15

aha, sama jestem ciekawa ... poszukam też Obrazek

pamiętam, tylko że tamta historia główna wydała mi się bardzo przyzwoita Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 6 grudnia 2009, o 23:39

Tak na pierwszy rzut oka w Skandalistce nie znalazłam tych oświadczyn... Chociaż było o tym, że Clara ma ochotę na Sebastiana.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 6 grudnia 2009, o 23:45

szkoda, byłaby podkładka lepsza pod tamto opowiadanie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 7 grudnia 2009, o 01:11

Ale Cornick to potrafi tak ładnie łączyć dwie książki - w Kochanku Lady Allerton jest na końcu, że Kit i tamta siostra Marcusa wzięli potajemny ślub i on potem uciekł gdzieś, a ciebie czytleniku niech zżera ciekawość co się działo później lub kupuj następna część Obrazek A ja ani nie kupiłam ani nigdzie nie mogę do przeczytania znaleźć i mnie ciągle zżera Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 7 grudnia 2009, o 01:41

Możliwe, ale akurat w przypadku tego opowiadania to ona z trudem łączyła poszczególne sceny Obrazek Może musiała to kiedyś na szybko stworzyć do świątecznej antologii i stąd poślednia jakość.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 grudnia 2009, o 15:31

nie ma? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 7 grudnia 2009, o 22:58

Ostatnio szukałam już sporo czasu temu, wtedy nie było Obrazek Może znowu poszukam albo w bibliotece, bo ostatnio rzucam komputer jeśli chodzi o instrument czytelniczy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 grudnia 2009, o 23:08


Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 10 grudnia 2009, o 13:54

jakbyś nie rzuciła to jest ci to w tej formie

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 10 grudnia 2009, o 16:30

Wiem, już mnie pinks uświadomiła Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 16 grudnia 2009, o 12:43

Przez ostatnie kilka dni czytałam kawałkami "Tapestry" Karen Ranney. Dziwne było to moje czytanie, najpierw stwierdziłam, że książka dobra, ale nie w moim stylu, w połowie - że już wszystko, co ciekawe, się wydarzyło i się zniechęciłam. W dodatku nie było obiecanej dramatozy. Na szczęście wróciłam do lektury, bo dramatoza była później Obrazek I druga połowa, dosyć paradoksalnie (a czemu paradoksalnie to już spoiler) była ciekawsza...



Przy chodzi mi na myśl bardzo banalne porównanie, ale nie powstrzymam się przed użyciem Obrazek "Tapestry" było jak perfumy, które mają różne nuty zapachowe, po kolei wyczuwalne. I tak miałam z tą książką, jak już mi się wydawało, że wiem jaki jest jej ton, w dwóch miejscach mnie zaskoczyła czymś nowym (w środku i pod koniec). I choć po pierwszych rozdziałach obawiałam się schematu, to po całości stwierdzam, że lektura satysfakcjonująca Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 16 grudnia 2009, o 13:10

dobrze, ze nie odwrotnie ... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 16 grudnia 2009, o 13:21

Ba, zdarza się i tak, ale tu na szczęście kierunek odpowiedni Obrazek I nawet, jak się okazało na koniec, w pewnym sensie zamierzony Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 16 grudnia 2009, o 13:50

ktos juz kiedys zachwalal ta ksiazke... skusilam sie, ale przeczytalam tylko poczatek. nie pamietam dlaczego Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 16 grudnia 2009, o 13:59

A nie Till Next We Meet tu było polecane? Bo o Tapestry nie znalazłam żadnych postów.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 16 grudnia 2009, o 14:15

żadnych Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 16 grudnia 2009, o 17:29

a nie wiem... moze polecane nie tutaj bylo, a u smart biczys Obrazek kiedys tam na listy zagladalam... smieszne to?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 16 grudnia 2009, o 17:37

które? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 16 grudnia 2009, o 21:54

i dlatego Ranney te starsze lubie, bo przemyślane są - Tapestry przykładem Obrazek

dla mnie się kończy razem z Till next... z 2005...

a nie ostatnia epidemia"okejokej, ale jak skończyć?" Obrazek



mi Tapestry ciut mniej podeszło w mej fazie ranneyowej bo jakoś na typy pomroczne chęci nie miałam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 16 grudnia 2009, o 22:37

Nie, nie śmieszne Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 7 lutego 2010, o 02:48

Historyki nowojorskie - są jakieś? Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość