Teraz jest 24 listopada 2024, o 11:20

Pocieszacz

Smutno? Tutaj znajdziecie uśmiech i pocieszenie...
 

Post przez Gość » 4 grudnia 2007, o 18:04

O rety streszczenia lektur świetne Obrazek Obrazek . Ale się uśmiałam Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 4 grudnia 2007, o 20:54

mewa mnie przysłano w takiej formie ten żart. nie wiem, czy tak miało być, czy to błąd ortograficzny autora :?

 

Post przez Gość » 4 grudnia 2007, o 22:25

Mężczyzna mówi: Idę na ryby.

Znaczenie: Zamierzam zalać się w pestkę i kiwać się nad strumieniem z patykiem w dłoni.



Mężczyzna mówi: To męska sprawa.

Znaczenie: Nie ma żadnego racjonalnego wyjaśnienia tej sprawy i nawet nie próbuj tego zrozumieć.



Mężczyzna mówi: Czy mogę ci pomóc przy obiedzie?

Ukryte znaczenie popularnych męskich zwrotów grzecznościowych:



Znaczenie: Dlaczego jeszcze nie ma obiadu na stole?



Mężczyzna mówi: - Mhm, - Tak, kochanie, lub - Oczywiście, kotku.

Znaczy: Absolutnie nic nie znaczy.



Mężczyzna mówi: Zbyt długo musiałbym to wyjaśniać.

Znaczy: Nie mam pojęcia jak to działa.



Mężczyzna mówi: Spóźnimy się!

Znaczy: Teraz mam wymówkę, by prowadzić jak kierowca rajdowy.



Mężczyzna mówi: Odpocznij kochanie, pracujesz zbyt ciężko.

Znaczy: Odkurzacz zagłusza mi telewizor.



Mężczyzna mówi: To ciekawe, kochanie.

Znaczy: Kiedy przestaniesz gadać?



Mężczyzna mówi: To bardzo dobry film.

Znaczy: Jest w nim broń palna, noże, szybkie samochody i piękne kobiety.



Mężczyzna mówi: To typowo kobiece zajęcie.

Znaczy: To brudna, trudna i niewdzięczna praca.



Mężczyzna mówi: Wiesz, że mam kłopoty z pamięcią.

Znaczy: Pamiętam imiona wszystkich bohaterów "Gwiezdnych wojen", znam adresy wszystkich dziewcząt, z którymi się kiedykolwiek całowałem, pamiętam numery rejestracyjne wszystkich samochodów jakie kiedykolwiek miałem, ale nie pamiętałem, że dziś masz urodziny.



Mężczyzna mówi: Myślałem cały dzień o tobie i postanowiłem kupić ci kwiaty.

Znaczy: Dziewczyna, która sprzedawała je za rogiem to niezła laska.



Mężczyzna mówi: Wyglądasz wspaniale.

Znaczy: Boże, nie mierz już kolejnej sukienki. Umieram z głodu!



Mężczyzna mówi: Nie zgubiliśmy się. Doskonale wiem, gdzie jesteśmy.

Znaczy: Już nikt nas żywych nie zobaczy.



Mężczyzna mówi: Dzielimy się domowymi obowiązkami.

Znaczy: Ja bałaganię, ona sprząta.

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 4 grudnia 2007, o 22:33

tygrysiatko - boooskie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1569
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Nettetal

Post przez Kamila W. » 4 grudnia 2007, o 23:00

Wszystkie sa super te ktore sie powtarzaly usunelam Obrazek



Maria jest bardzo pobożna. Wychodzi za mąż i ma 17 dzieci. Jej mąż umiera. Dwa tygodnie później ponownie wychodzi za mąż i ma 22 dzieci z drugim mężem. On umiera. Niedługo potem ona także umiera.

Na pogrzebie ksiądz patrzy w niebo i mówi:

- Wreszcie są razem.

Facet siedzący w pierwszej ławce pyta:

- Przepraszam ojcze, ale ma ksiądz na myśli jej pierwszego męża czy drugiego?

Ksiądz na to:

- Miałem na myśli jej nogi.

 

Post przez Gość » 5 grudnia 2007, o 01:32

Przychodzi babcia do lekarza i mówi:

- Panie doktorze mam taki problem. Cały dzień popierduję sobie, to znaczy chciałam powiedzieć puszczam gazy. No, ale właściwie nie jest to takie straszne, bo w ogóle ich nie słychać i nie śmierdzą. Powiem panu, że odkąd weszłam do pana gabinetu zdążyłam już puścić 20, o przepraszam, 21 razy, ale pan i tak tego nie zauważył, bo one są super cichutkie i absolutnie bezwonne. Prosiłabym jednak by pan mi coś zapisał, bo to takie krępujące. Lekarz bez słowa wyciąga długopis i wypisuje receptę.

- Proszę brać te pastylki 3 razy dziennie i zgłosić się do mnie za tydzień.

Za tydzień przychodzi babcia znowu i mówi:

- Panie doktorze! Całkowita tragedia! Wprawdzie nadal są całkowicie bezgłośne, ale potwornie śmierdzą.

- No tak, jak na razie przywróciłem pani węch, teraz musimy popracować nad słuchem.





Do seksuologa przychodzi para w podeszłym wieku.

- Czym mogę państwu służyć?- pyta doktor.

- Czy pan doktor mógłby popatrzeć jak odbędziemy stosunek?

Doktor spogląda na nich zaskoczony, ale wyraża zgodę. Kiedy para skończyła, doktor mówi:

- Nie widzę żadnej nieprawidłowości w państwa stosunku.

Para płaci za wizytę 50 dolarów i wychodzi. Identyczna sytuacja powtarza się przez kolejne parę tygodni. Wreszcie doktor nie wytrzymuje i pyta:

- Co dokładnie chcecie znaleźć?

- Niczego nie chcemy znaleźć, panie doktorze - odpowiada starszy pan- Ona jest mężatką, więc nie możemy pójść do niej. Ja jestem żonaty, więc nie możemy pójść do mnie. W Holiday Inn każą płacić 90 dolarów, w Hiltonie 108. U pana robimy to za 50, z czego kasa chorych zwraca nam 43..





Spotkanie w lesie - lew zbiera towarzystwo i mówi:

- Teraz podzielimy się: mądre zwierzaki na prawo, a ładne na lewo.

I tak sowa biegnie na prawo, inne zwierzaki za nią, inne na lewo, a żaba została na środku

- No i co ty żaba robisz?

- No przecież się, kur..., nie rozdwoję!!!

Avatar użytkownika
 
Posty: 198
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez maggie134 » 5 grudnia 2007, o 01:50

Taaaak.... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 198
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez anunlka » 5 grudnia 2007, o 01:52

Wchodzi pijak na dworzec autobusowy, szuka wolnego miejsca, ale nie ma dużego wyboru, więc siada obok księdza. Ksiądz niezadowolony, bo pijak "wonie" alkoholem, z jednej kieszeni wystaje mu butelka, z drugiej papierosy. Pijak wyjmuje gazetę i czyta. Po chwili zwraca się do księdza z pytaniem:

- Może mi ksiądz powiedzieć co powoduje artretyzm?

Ksiądz pomyślał: no! teraz mu palnę kazanie! - i zaczyna:

- Jeżeli nadużywasz alkoholu, papierosów, prowadzisz życie niemoralne - cudzołożysz, kradniesz, nie szanujesz wartości - to Bóg zsyła artretyzm!

Pijak pokiwał ze zdziwieniem głową, zakrył się gazetą i czyta dalej. Po chwili księdzu głupio się zrobiło, że tak z góry potraktował bliźniego, zaczyna w pojednawczym tonie:

- Przepraszam, wiem że tak nie powinienem, a jak długo pan ma ten artretyzm?

- Kto? Ja? - dziwi się pijak - ja nie mam, właśnie czytam, że papież ma!..



W AUTOBUSIE:

NA JEDNYM Z PRZYSTANKÓW WSIADA DZIEWCZYNA I OD RAZU PODCHODZI

DO KASOWNIKA Z CHĘCIĄ SKASOWANIA BILETU.

AUTOBUS RUSZA A DZIEWCZYNA TRACI RÓWNOWAGĘ I SIADA NA KOLANACH

FACETA, KTÓRY SIEDZIAŁ W POBLIŻU.

OCZYWIŚCIE ZRYWA SIĘ NATYCHMIAST I PRZEPRASZA GO:

- PRZEPRASZAM, MYŚLAŁAM ZE ZDĄŻĘ JAK STAŁ.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1569
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Nettetal

Post przez Kamila W. » 5 grudnia 2007, o 02:00

98-letni staruszek przychodzi do lekarza na badania kontrolne. Lekarz pyta go o samopoczucie, na co staruszek odpowiada:

- Nigdy nie czułem się lepiej. Mam 18-letnią narzeczoną. Jest w ciąży i wkrótce będziemy

mieć syna...

Doktor myśli chwilę i mówi:

- Niech pan pozwoli, że opowiem panu pewną historię:

Pewien myśliwy, który nigdy nie zapominał o sezonie myśliwskim, wyszedł raz z domu w takim pośpiechu, że zamiast strzelby wziął ze sobą parasol. Kiedy znalazł się w lesie, z krzaków wyszedł ogromny niedźwiedź. Myśliwy wyciągnął parasol, wycelował w niedźwiedzia i wypalił. I wie pan co stało się potem?

- Nie - odpowiada staruszek.

- Niedźwiedź padł martwy jak kłoda.

- Niemożliwe! - wykrzyknął staruszek. - Ktoś inny musiał wystrzelić!

- I do tego punktu właśnie zmierzałem...

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 5 grudnia 2007, o 02:10

dziewczyny - kawaly przednie Obrazek z tym seksuologiem, po prostu boooskie Obrazek

 
Posty: 1066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez dobi » 5 grudnia 2007, o 13:56

streszczenia były swietne. reszta też Obrazek

uśmiałam sie jak mały mopsik

 

Post przez Gość » 5 grudnia 2007, o 15:54

Jadą wilk i zając w pociągu.Po jakimś czasie zając mówi do wilka:

- Szedł wilk przez las i w gówno wlazł!

Wilk na to:

- Zając,jeszcze raz to powiedz,a wyrzucę twój bagaż przez okno!!!

- Szedł wilk przez las i w gówno wlazł!

Wilk wyrzuca bagaż zająca,a on na to:

- Ale z tego wilka h...j,ten bagaż nie był mój!

Po jakimś czasie:

- Szedł wilk przez las i w gówno wlazł!

- Zając,jeszcze raz to powiedz,a pójdę do konduktora!

- Szedł wilk przez las i w gówno wlazł!

Przychodzi wilk z konduktorem,a zając mówi:

- Ale z tego wilka h...j,ten konduktor to mój wuj!

Chwilę później:

- Szedł wilk przez las i w gówno wlazł!

Wilk przez zęby:

- Zając jeszcze raz to powiedz,a wyrzucę cię z pociągu!!!

Zając znowu po swojemu:

- Szedł wilk przez las i w gówno wlazł!

Wilk bierze zająca za kark i wyrzuca zająca z pociągu,zając krzyczy z przystanku:

- ALE Z TEGO WILKA H...J,TEN PRZYSTANEK WłAŚNIE MÓJ!!!







Nawalony zając wraca po nocy do domu. W pewnym momencie fiknął i zasnął. W międzyczasie znalazły go dwa wilki i nie mogąc dojść do zgody poobijały sobie mordy aż do utraty przytomności. Rano zając się budzi, rozgląda się po pobojowisku i mówi:

- Ja to kiedyś po pijaku cały las rozwalę





Rybak złowił złotą rybkę i jak to nie zwykle bywa rybka rzecze:

- Wypuść mnie dobry człowieku a spełnię twoje jedno życzenie.

Rybak pomyślał, pomyślał i mówi:

- Chciałbym się ostro najebać!!

I dostał robotę w "Biedronce"...

 

Post przez Gość » 5 grudnia 2007, o 16:00

Ranek w akademiku. Student pierwszego roku mówi:

Chodźmy na zajęcia, bo się spóźnimy!

Student drugiego roku na to:

E, pośpijmy jeszcze...

Student trzeciego roku:

Może skoczmy na piwo?

Student czwartego roku:

Może od razu na wódkę?

Jako, że nie mogli się dogadać, udali się do studenta piątego roku, by ich rozsądził. Ten zarządził:

Rzućmy monetą. Jak wypadnie orzeł, pijemy wódkę. Jak reszka - idziemy na piwo. Jak stanie na kancie - śpimy dalej.

Jak zawiśnie w powietrzu - idziemy na zajęcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 198
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez anunlka » 5 grudnia 2007, o 23:54

Pewna francuska gazeta ogłosiła konkurs z następującym pytaniem dla panów:

- "Siedzisz w eleganckiej restauracji z bardzo piękną kobietą. Masz pilną potrzebę wyjścia do toalety". W jaki sposób powiesz o tym towarzyszce w kulturalny sposób?

Wygrała odpowiedź:

- Bardzo panią przepraszam, ale muszę wyjść na chwilę, by pomóc przyjacielowi, z którym zapoznam Panią nieco później.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1569
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Nettetal

Post przez Kamila W. » 6 grudnia 2007, o 00:28

To chyba bylo 8)

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 6 grudnia 2007, o 13:50

było było...



fajne o biedronce i o studentach Obrazek

 

Post przez Gość » 6 grudnia 2007, o 18:47

Piękne i prawdzie. My się nie uczymy tylko studiujemy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1569
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Nettetal

Post przez Kamila W. » 6 grudnia 2007, o 19:42

- Tato, a gdzie żyją jeże?

- A chu* ich wie!

- Tato, a czemu jeże kłują?

- A chu* ich wie!

- Tato, a kiedy pojawiły się jeże?

- A chu* ich wie!

- Zostaw tatę w spokoju - wtrąciła się mama.

- Niee, niech pyta, skąd ma się szczeniak dowiedzieć wszystkiego o jeżach!



W przedziale siedzi Polak,Czech, zakonnica i modelka. Pociąg wjeżdza do

tunelu, jest zupełnie ciemno i cicho. Nagle słychac jak ktoś dostaje w

ryja. Pociąg wyjeżdza z tunelu, Czech trzyma się za policzek.

Zakonnica myśli: debil Czech złapał modelkę za kolano i dostał w ryja.

Modelka myśli: debil Czech chciał mnie złapać za kolano, pomylił się,

złapał zakonnice i dostał w ryja.

Czech myśli: cham Polak złapał modelkę za kolano, ona chciała go uderzyć,on sie uchylił i ja dostałem w ryja.

Polak mysli: ale ciul z tego Czecha.W nastepnym tunelu znowu go

pierdolnę....

 
Posty: 1066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez dobi » 6 grudnia 2007, o 20:36

słyszałam to samo, ale z generałem i szeregowym Obrazek nadal bawi Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 7 grudnia 2007, o 00:15

może jeszcze nie czas, ale znalazłam takie życzenia



Ile razy Miller skłamał,

Ile Kwach obietnic złamał,

Ile Beger owsa zjadła,

Ile Kalisz nosi sadła,

Ile Peczak wziął na boku

...TYLE SZCZśCIA W NOWYM ROKU! Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1569
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Nettetal

Post przez Kamila W. » 7 grudnia 2007, o 00:37

Dobre Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 grudnia 2007, o 01:02

Co jest bardziej pracowite: pszczoła czy mrówka?

- Oczywiście, że mrówka, bo pszczoła traci czas na bzykanie

 

Post przez Gość » 7 grudnia 2007, o 01:47

lilia fajny wierszyk

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 7 grudnia 2007, o 01:55

Pinks - fajny dowcip Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1569
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Nettetal

Post przez Kamila W. » 7 grudnia 2007, o 01:55

Ojciec z synem idą ulicą. Dziecko całą drogę marudzi:

- Tato, kup mi lody, no kup mi lody, no kup....

Ojciec w końcu nie wytrzymuje:

- Ja też bym zjadł loda, ale pieniądze mamy tylko na wódkę.



Doskonała ODCHUDZAJĄCA dieta francuska:

Śniadanie: seks i keks

Obiad: keks i seks

Kolacja: tylko seks

Jeśli po tygodniu waga nie spadnie ... odstawić keks

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Humoru

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość