Mary Balogh

przez **kasiek** » 30 listopada 2009, o 21:44

a zimowa przygoda to już wam nie przeszkadza? Obrazek

przez **Agaton** » 30 listopada 2009, o 21:46

A ja też znalazłam ten tytuł Obrazek

A "Noc miłości" w końcu została oddana do biblioteki i teraz muszę odebrać Obrazek

przez **pinksss** » 30 listopada 2009, o 21:46

całokształt mi przesłonił Obrazek

przez **Agrest** » 30 listopada 2009, o 21:51

No dobra, ' jest moją najmniej ulubioną z tej serii - nie jest zła, ale z tej przygody to niestety nadal chce mi się śmiać. Ale ogólnie to lubię tych Jeźdźców po prostu.

Ale przypomniało mi się, a propos przygody, w The Notorious Rake jest z kolei seks w czasie burzy z piorunami Obrazek

Bohaterka panicznie boi się burzy i pewnego razu z tej paniki totalnie traci hamulce i się puszcza z ostatnim hulaką Obrazek

przez **pinksss** » 30 listopada 2009, o 21:51

ale te żywioły działają, no Obrazek

przez **Agrest** » 30 listopada 2009, o 21:53

No ba, o on jest zafascynowany nią, chociaż biedaczka ma krótkie nogi i mały biust, i do tego krótkie włosy Obrazek

przez **Agaton** » 30 listopada 2009, o 21:59

Ja też mam krótkie nogi Obrazek

A tak na serio, to mam pytanie. Znowu Obrazek

Mam ochotę na tę serię o Bedwynach, ale jako, że chcę czytać po kolei, a nie zawsze jest, to różnie mi to idzie. Co jeszcze warto poczytać na początek?

przez **kasiek** » 30 listopada 2009, o 22:01

Ostatni tom najlepszy.

przez **Agaton** » 30 listopada 2009, o 22:03

Ten akurat przeczytałam Obrazek

A jak inne książki tej pani? Które dla niezaznajomionej z Balogh osoby można polecić? Czytałam, że niektóre słabo wypadają Obrazek

przez **kasiek** » 30 listopada 2009, o 22:06

To jeszcze Bez serca, Ostatni walc i Złodziej marzeń

przez **Agrest** » 30 listopada 2009, o 22:07

A burzy się boisz? Obrazek

Powiem ci tak, pinks ci poleca ' Obrazek

Przeczytaj obie, żeby było sprawiedliwie Obrazek

Co do słabości, to pewnie że niektóre są słabsze, ale jednak trzeba wziąć poprawkę na to, że my zazwyczaj piszemy o tym w relacji do innych książek Balogh, znanych nam, a więc ogólnie słabsza jej książka wcale nie musi taka być dla osoby, która czyta ją po raz pierwszy czy drugi. A poza tym, każdy jednak lubi co innego, na przykład dla mnie książka Wulfa wcale nie jest najfajniejsza z tego cyklu, a wiem, że mnóstwo osób ją uwielbia. I za Złodziejem marzeń też nie przepadam Obrazek

przez **Agaton** » 30 listopada 2009, o 22:10

Dzięki za informacje Obrazek

Nawet ostatnio miałam w ręku "Bez serca", ale w ostatnim momencie odłożyłam na półkę.

Teraz jeszcze muszę dojść do biblioteki i powypożyczać to wszystko o co się pytałam ostatnio na forum Obrazek

A sporo tego jest.

PS. Burzy się boję poniekąd. Zawsze się stresuję, że piorun trzaśnie w dach i się dom zapali Obrazek

przez **kasiek** » 30 listopada 2009, o 22:12

To zacznij jeść spleśniały chleb, bo kto je spleśniały temu burza niestraszna Obrazek

.

przez **Agrest** » 30 listopada 2009, o 22:14

A Zakochanego hrabiego Quinn czytałaś? Tam też się bohaterka boi burzy Obrazek

Dopisz do listy bibliotecznej Obrazek

przez **kasiek** » 30 listopada 2009, o 22:15

A my mamy Bohaterów bojących się burzy? Obrazek

przez **Jadzia** » 30 listopada 2009, o 22:15

Ostatnio czytałam Victorii Alexander coś, co się bohaterka bała, jak w czasie burzy przebywała w powozie Obrazek

przez **Agaton** » 30 listopada 2009, o 22:18

Aleś wymyśliła motyw Obrazek

"Zakochanego księcia" nie czytałam, bo jak byłam w bibliotece, to pisało, że jest, a wcale nie było. Chyba znowu ktoś do domu zabrał Obrazek

To już ponad 10 książek, które wyczaiłam, że były, ale znikły.

Muszę się chyba za wersję elektroniczną wziąć, bo cóż mi pozostaje Obrazek

przez **pinksss** » 30 listopada 2009, o 22:45

błaaagam, a tych co się psów boją? Obrazek

przez **Agaton** » 30 listopada 2009, o 22:50

"Przewrotny kusiciel" to był.

przez **Agrest** » 30 listopada 2009, o 22:51

A ja nie wiem, skąd aż taka wielka popularność książki Wulfa...

przez **pinksss** » 30 listopada 2009, o 22:52

bo Wulf fajny, ja go lubię Obrazek

przez **Agaton** » 30 listopada 2009, o 22:52

Ale sympatyczna była ta książka Obrazek

Wulf udowadniał, że nie taki z niego zimny drań Obrazek

przez **Agrest** » 30 listopada 2009, o 22:53

Była, ale żeby tak najnaj? Tego nie rozumiem, bo że tak ogólnie się dobrze czytało, to owszem.

przez **pinksss** » 30 listopada 2009, o 22:55

żadne naj, miło-miło Obrazek

przez **Liberty** » 30 listopada 2009, o 22:57

Interesujący typ bohatera oraz to, że Balogh nie zmieniła go na potrzeby tomu, jak to często dzieje się z fajnymi bohaterami drugoplanowymi, gdy już doczekają się części o sobie. Wulf lekko odtajał, ale bez przesady. Nie było żadnych nagłych wybuchów radości, okazywania uczuć czy innych rzeczy do niego nie podobnych. Własciwie o jego przemianie wie tylko głowna bohaterka i czytelnik Obrazek

Mary Balogh

Kto przegląda forum