No... Że Meyer nie potrafi pisać? Czy brak fabuły?
A może coś innego?
A te kalki to mi chodzi właśnie o to, że:
Bohater to ideał pod każdym względem. Cudownie piękny, cudownie szlachetny i cudownie cudowny.
Bohaterka to sierota jakich mało, a każda z czytelniczek na pewno lepsza.
I tak dalej coś tam było
Nie powinnam się już w to zagłębiać, bo gdzie nie spojrzę tam luka.
***************************************************
I nie, Pinks, tam nie ma nikogo