Powaliła mnie dziś rozmowa Marka z Sebą [209 odcinek]:
<span style="font-style: italic">Marek:Ona poprostu ma rację!! Ja nie powinienem ani przychodzić do tej firmy ani ...ani? Nie wiem? Łazić z nią jak jakiś kretyn, no!!
Seba:Nie no, coś Ty. Nie łazisz!
Marek:Nie, stary!! Ja powinienem albo stąd wyjechać albo przykuć się do kaloryfera !! Poprostu dać jej spokój! I już!!
Seba:Stary...czy Ty przypadkiem nie przesadzasz??
Marek:Przesadzam i to brubo przesadzam!! Wczoraj stałem pod firmą jak jakiś stójkowy!! Dzisiaj też. Nie wiem?? To wygląda jakbym przyszedł popatrzeć sobie na nią!
Seba:No właśnie. No a po co przyszedłeś??
Marek:Że jak to po co?? Popatrzeć na nią, nie!!! </span>
Rozmowa Uli z Violą też były boskie:
<span style="font-style: italic">Ula: Mamy fotografa
Viola:Jakiego??
Ula: Tego co wcześniej
Viola: A co wrócił z Madagaskaru??
Ula: Z kina ... film taki </span>
Po prostu cały odcinek był rewelacyjny, a teksty bomba:
<span style="font-style: italic">Viola: On ci czyta w myślach jak jakiś malapeta</span>
<span style="font-style: italic">Ulka: Chyba telepata.</span>
<span style="font-style: italic">Ula:Razem z włosami straciłam rozum. </span>
No i na koniec Mareczek był obłędny:
<span style="font-style: italic">Marek: Tak się zdobywa serce kobiety, punkt po punkcie </span>
A jutro też się będzie działo....