Teraz jest 22 listopada 2024, o 13:58

Romanse kostiumowe i historyczne

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 14 listopada 2009, o 21:53

też pałam sympatią Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 14 listopada 2009, o 21:57

a wiecie, że ja jeszcze tego nie ogladałam

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 14 listopada 2009, o 22:02

a to szybko bo Wilde umiał napisać romans Obrazek

dlatego pisałam o nim magisterkę Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 14 listopada 2009, o 22:04

Zawsze coś mi stanie na przeszkodzie, jak już mam ten film obejrzeć.

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 14 listopada 2009, o 22:24

co do panny p. udalo mi sie sciagnac Obrazek obejrzec i stracic, jak mi dysk padl... dobrze. ze zdazylam sie porozkoszowac Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 14 listopada 2009, o 22:28

O, musiało to być przyjemne zajęcie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 14 listopada 2009, o 23:36

i owszem Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 27 listopada 2009, o 15:57

przy okazji filmiku od Feyi wypatrzyłam to:

http://tristan.i.izolda.filmweb.pl/



jakbym miała do dyspozycji Rufusa Sewella to żaden, ale to żaden eliksir by mnie nie powstrzymał Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 28 listopada 2009, o 04:55

no ba Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 28 listopada 2009, o 13:07

powtarzam żaden Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 599
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez limonka » 30 listopada 2009, o 00:55

Ten film jest cudnie odczapistyczny: z jednej strony próba historycznie urealnionego retellingu, z drugiej pałętają eis resztki legendy. No i ten wspaniały koniec: <span style="color: white">Tristan ginie, a Izolda żyje se dalej z mężem. Długo i szczęśliwie zapewne. I dobrze jest. </span>Obrazek.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 30 listopada 2009, o 13:16

ja chcę!!!! Obrazek z takim mężem!!! Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 1 grudnia 2009, o 13:41

Obejrzałam wczoraj Obrazek , ja Marka chcę Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 1 grudnia 2009, o 14:51

no ba! Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 1 grudnia 2009, o 15:01

Wieczny smutas na mnie nie działa Obrazek , a Marek taki biedniutki okaleczony, no cudo cudeńko Obrazek ,

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 1 grudnia 2009, o 15:02

i cudny Rufus!!! Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 1 grudnia 2009, o 15:05

To tak Rufusa jako Marka Obrazek



A Richarda jako Guy 'a Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 1 grudnia 2009, o 15:06

a Mark Strong za kogo tam robił? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 1 grudnia 2009, o 15:08

sie pogubiłam i nie wiem o co pytasz Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 1 grudnia 2009, o 15:10


Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 1 grudnia 2009, o 15:12

A pojęcia nie mam się na kim innym skupiałam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 1 grudnia 2009, o 15:14

znaczy się za nikogo ważnego Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 1 grudnia 2009, o 15:19

Hm... mam dylemat Obrazek . Nie wiem kogo chcę Obrazek Marka, Guy 'ego Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 1 grudnia 2009, o 15:29

ja bym się jeszcze skłaniała do Pana Knightleya- po to był ten Strong Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 1 grudnia 2009, o 15:35

Nie pamiętam i nie kojarzę Obrazek , mus obejrzeć Emmę znów, z którego to roku?

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość