Teraz jest 21 listopada 2024, o 17:29

Liz Carlyle

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 10 października 2009, o 17:00

Carlyle na swojej stronie napisała, że ona też nie wie, bo Kemble jest bardzo skryty Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 10 października 2009, o 17:05

No skryty to on jest Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Poznań

Post przez agula » 11 października 2009, o 15:22

Ja czytając o nim zawsze miałam takie odczucie, że on jednak nie preferuje kobiet. Ten jego związek z Mauricem wydawał mi się podejrzany. Obrazek Ale to by mogło być ciekawe gdyby miał dziecko. A gdyby jeszcze znalazła sie dla niego jakaś kobieta. Może ktoś z jego tajemniczej przeszłości? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 11 października 2009, o 15:34

Jakiż z niego byłby cudny teść. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Poznań

Post przez agula » 11 października 2009, o 16:04

Taki co by pilnował by córeczce zawsze dobrze było. Obrazek Który by mu poskoczył jakby swoje kastety wyjął? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 11 października 2009, o 16:10

I żeby tak za zięciem nie przepadał za bardzo. Obrazek Eh... rozmarzyłam się. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 11 października 2009, o 17:16

Dziewczyny , ale chętnie bym se przeczytała taką historię Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Poznań

Post przez agula » 11 października 2009, o 18:09

Oj ja też. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 11 października 2009, o 18:12

i ja i ja Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 13 listopada 2009, o 13:49

Nie mam wielkiego doświadczenia jesli chodzi o Carlyle - dokładnie przeczytałam tylko <span style="font-style: italic">Diabła wcielonego</span>. Zabrałam się teraz za<span style="font-style: italic"> Nie oszukuj księcia</span>. Ponieważ idzie mi ciężej zdecydowanie więc szukam odpowiedzi i mam pewną teorię. I aby ją potwierdzić lub obalić potrzebuję informacji od osób, które twórczość tej Pani znają.

Więc pytam chyba w dobrym temacie Obrazek

Czy aby Carlyle nie lubuje się w skrzywdzonych bohaterach? Maltretowanych psychicznie, fizycznie, molestowanych i gwałconych? Uszkodzonych przez życie i innych?

Bo jesli podskórnie odczuwam, że tak właśnie jest, to pewnie z tego powodu moja wstrzemięźliwość.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 13 listopada 2009, o 14:12

tak masz rację Obrazek i właśnie dlatego ja tak ją kocham bo jestem perwersem Obrazek zwykłym Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 13 listopada 2009, o 14:19

Taaa, to już wiem skąd to wszystko.

No szlag by to trafił, bo już mi się dobrze na sercu po tym Diable zrobiło. Ale jeśli to norma i wokół tego kręci się jej twórczość, to muszę opracować swoją własną metodę czytelniczą dla niej.

Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 13 listopada 2009, o 14:30

ale próbuj bo ona dość porządna Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 13 listopada 2009, o 14:38

Ale nie wszystcy u niej skrzywdzenie.

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 13 listopada 2009, o 16:15

kasiek, to ja bym się uśmiechnęła o tytuł w którym nie ma takiego krzywdzenia, bo ogólnie i styl i narracja, i bohaterowie i motywacje i brak "wysokiego C" (no dobrze, w Diable był jeden moment, że mało nie padłam Obrazek) jest.

W zasadzie to już sobie obmyśliłam, że raz na miesiąc, może na półtora jak przeczytam, to może będzie dobrze Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 13 listopada 2009, o 16:42

Mało krzywdzenia jest w:



1. Pakt z diabłem <span style="font-style: italic">jest ale tylko ociupinkę, a bohater miodzio</span>

2 Jeden mały grzeszek <span style="font-style: italic">ona ma tam kłopoty, ale malutkie i nikt jego ani jej w dzieciństwie o koszmary nie przyprawiał</span>

3. Dwa małe kłamstwa <span style="font-style: italic">ona swoje przeszła, ale się nad tym nie roztkliwia zbytnio</span>

4Trzy małe sekrety <span style="font-style: italic">a wot takie normalne problemy małżonków co ich kiedyś zły los rozdzielił</span>

5. Zdradzieckie serce <span style="font-style: italic">nie skrzywdzony, tylko narzeczona go wyrolowała</span>

6 Piękna jak noc <span style="font-style: italic"> prześwięty Camden, brat Bentleya, no może i ciut po przejściach, ale niewielkich, i się nad tym nie roztkliwia</span>

7 Tajemniczy dżentelmen <span style="font-style: italic">takie symboliczne skrzywdzenie</span>

8 Dzielna niewiasta<span style="font-style: italic">żeby nie skłamać, coś tam jest nie tak ale da się przeżyć</span>





Takie hardcory a la skyrzydzeni to Nie oszukuj księcia, Nie romansuj z hulaką, Diabeł wcielony, ale Diabeł to Ci się chyba podobał.



Skrzywdzenie u Carlyle to 1) bardzo nieudani rodzice 2) albo kobieta, 3) zły lo



Ale naprawdę bez obaw możesz czytać całą Carlyle poza Nie oszukuj księcia, Nie romansuj z hulaką, bo tutaj to są pokrzywdzeni i poobijani dość mocno, ale w reszcie Skrzywdzenie się pojawia, ale nie aż w takich rozmiarach

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 13 listopada 2009, o 16:56

i <span style="text-decoration: underline">Wdówka</span> - <span style="font-style: italic">ta kobieta żadnych krzywd do siebie nie dopuszcza</span> Obrazek



doprawdy jedna z niewielu wydanych na siłę za mąż która nie robi z siebie z tego powodu męczennicy Obrazek no i słodki Cole- pastor z dołkiem w brodzie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 13 listopada 2009, o 16:58

Tak czułam, że o czymś zapomniałam Obrazek



A słodki pastorek to w słusznej sprawie i w karty będzie oszukiwał Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 13 listopada 2009, o 17:05

bo to chłopak do tańca i do różańca

Obrazek Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 13 listopada 2009, o 18:00

kasiek, Obrazek

No to tchnęłaś mi nowe życie Obrazek

A tak na marginesie Diabła czytałam, Nie oszukuj księcia staram się teraz, a na półce czeka Nie romansuj z hulaką. Zupełnie nieświadomie sobie taki zestaw zapodałam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 13 listopada 2009, o 18:09

o <span style="font-style: italic">Wdówce</span> nie waż się zapomnieć Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 13 listopada 2009, o 18:20

Tak jest! Nie zapomnieć o Wdówce!

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 13 listopada 2009, o 18:21

Bo ja trza przed <span style="font-style: italic">Dzielną niewiastą</span> czytać.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 13 listopada 2009, o 18:24

najlepiej czytać PO KOLEI!!!



kolejność tu

http://www.biblionetka.pl/author.aspx?id=20290

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 13 listopada 2009, o 18:26

Ja tam nie czytałam po kolei Obrazek i jakoś żyję Obrazek .

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do C

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości