Teraz jest 23 listopada 2024, o 06:01

Harlequin Światowe Życie

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 5 listopada 2009, o 19:04

to we Francji, tam tłumacz ma seks dopisać....

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 listopada 2009, o 19:05

ooo naprawdę, czy żartujesz? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 5 listopada 2009, o 19:13

to trzeba sie za nauke francuskiego wziac Obrazek i zbadac temat Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 listopada 2009, o 19:15

mnie też to cholera przyszło do głowy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 5 listopada 2009, o 19:26

Je ne parle pas francais Obrazek Ale może za kilka lat Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 5 listopada 2009, o 19:29

zebym ja taka leniwa nie byla....

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 5 listopada 2009, o 19:30

Żeby moja kobieta od francuskiego lepszą pedagog była Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 listopada 2009, o 19:31

srutututu Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 5 listopada 2009, o 19:33

ja tylko powtarzam, ale czy rozmówca serio, to nie wiem....

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 5 listopada 2009, o 19:33

majtki z drutu Obrazek

zawsze wina nauczycieli Obrazek ja nie mialam w szkole...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 5 listopada 2009, o 19:39

pinks, nie mówię, że każdy jest nauczyciel jest fuj, ale proszę Cię, skoro ktoś na UCZELNI, dorosłym ludziom tłumaczy już drugi rok NAJPROSTSZY czas, zamiast po prostu pójść dalej, bo zrozumieć można było już 20 razy co najmniej, nawet jesli się wcale nigdy nie uczyło, to to chyba nie świadczy o jego umiejętnościach edukacyjnych Obrazek



Ale takie dopisywanie to dziwna sprawa Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 listopada 2009, o 19:41

Jadzia, ja nie poznałam jeszcze osoby która się na lektoracie nauczyła języka Obrazek



ciekawa sprawa zaiste, no i ciekawe jak te seksy tłumaczom wychodzą Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 5 listopada 2009, o 20:11

Ale wiesz, że na angielskim się uczę Obrazek



Seksy francuskie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 listopada 2009, o 20:13

na tym poziomie to tobie już się samo uczy Obrazek



francuskie powiadasz? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 5 listopada 2009, o 20:24

E tam, samo się uczy Obrazek Ostatnio otworzyłam sobie o tak podręcznik na przypadkowej stronie i ten kawałek jakiegoś tekstu prawnego równie dobrze mógł być po francusku napisany, tyle z niego zrozumiałam Obrazek



Ale ja gdybym była tłumaczem to na pewno nie chciałabym niczego dopisywać do książki, no bo jak to Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 listopada 2009, o 20:27

aaa prawniczy to fuj Obrazek



no tak to Obrazek bierzesz i piszesz, jak Misiak Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 5 listopada 2009, o 20:30

Ano prawniczy Obrazek A podręcznik nie dość, że ma przecudowną Obrazek nazwę Legal English to jeszcze ciężki jak cholera.



No ale dobra, bo chyba odbiegłyśmy zbytnio od tematu Obrazek



Co do HŚŻ, to ja nie pamiętam, kiedy sobie ostatnio jakiegoś przeczytałam... Będzie chyba z pół roku, o tych greckich Amerykanach Anne MacAllister Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 listopada 2009, o 20:45

a ja wczoraj ze trzy bo ze zdumieniem odkryłam je w domowej bibliotece Obrazek

Penny Jordan <span style="font-style: italic">Narzeczona bankiera</span> po ichniemu <span style="font-style: italic">Blackmailing the society bride </span>czy cuś Obrazek



wiem, widziałam ten <span style="font-style: italic">Legal English</span> Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 5 listopada 2009, o 21:15

A co to za Legal English? Ja mam całą półkę takich, ale wszystkie lekkie Obrazek



A w temacie - co z tym Biznesmenem z Polski Mirandy Lee? Obrazek Czytał ktoś w oryginale? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 listopada 2009, o 21:40

o fuj Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 5 listopada 2009, o 21:44

co - fuj?

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 5 listopada 2009, o 21:45

Zielonego nie kojarzę w ogóle.



Ale to naprawdę jest o polskim biznesmenie?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 listopada 2009, o 21:47

bo zaraz widzę Palikota Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 5 listopada 2009, o 21:48

aaaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 5 listopada 2009, o 22:08

A nieprawda, bo taki gruby, duży, ciężki i bordowy od Cambridge Obrazek Ale jakby cholera jasna na normalnym papierze go zrobili to by ważył połowę i kosztował też nieco mniej niż te 67 zł po obniżce Obrazek



Ale w sumie ja jestem ciekawa tego biznesmema...

Nie czytałam co prawda, ale chyba Dixie Browning coś napisała z bohaterem polskiego pochodzenia.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości