przez Renata7 » 26 października 2009, o 21:58
Też mam problem z zapamiętywaniem imion. Kojarzę ogólną fabułę , ale te imiona to już za dużo jak na mnie . Chyba , że jakieś naprawdę wybitne książki , to co innego , ale z kolei do takich wracam po kilka razy , więc trudno , żeby nie wryły mi się w pamięć .