Teraz jest 23 listopada 2024, o 23:17

O płci pięknej - kącik humoru

Smutno? Tutaj znajdziecie uśmiech i pocieszenie...
Avatar użytkownika
 
Posty: 1569
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Nettetal

Post przez Kamila W. » 5 listopada 2007, o 00:43

Przychodzi 18 letnia dziewczyna do apteki i mówi :

- Poproszę dowcipne środki antykoncepcyjne

- Jakie ? - pyta się sprzedawczyni

- No dowcipne - odpowiada dziewczyna - koleżanka mi mówiła, ze środki antykoncepcyjne dzieli się na doustne i dowcipne

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 5 listopada 2007, o 13:25

dobre Obrazek Obrazek Obrazek

 

Post przez Gość » 7 listopada 2007, o 20:48

"Każdej kobiecie należy się mężczyzna. Ba, ale skąd wziąć mężczyzn."



Kobieta nie powinna być gorsza od anioła, mężczyzna zaś tylko trochę lepszy od diabła!





Kobieta jest zdolna do tego, by niemożliwe stało sie możliwym...Obrazek



Kobieta w połowie jest małą prawdą, w połowie małym kłamstwem, a w całości - wielką niewiadomą!!!

Avatar użytkownika
 
Posty: 2594
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Jane » 7 listopada 2007, o 21:12

sama prawda

Avatar użytkownika
 
Posty: 198
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez anunlka » 10 listopada 2007, o 00:36

świetne:)

 
Posty: 1066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez dobi » 10 listopada 2007, o 01:08

hmmmm... nadal wszyscy pamiętają pomysłowego Dobromira... strrraszne jak się jest dobromirą (wiem co mówię) Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1672
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Hebe » 10 listopada 2007, o 02:11

Chodnikiem biegnie przerażona kobieta, a za nią groźnie sapiąc wielki mężczyzna. W końcu ona nie ma już sił. Staje, odwraca się do niego i krzyczy:

- Poddaje się, niech mnie pan gwałci, tylko nie zabija!

- Gwałć się pani sama, ja się śpieszę na pociąg!







Przychodzi mały Jasio do apteki i mówi do aptekarza:

- Proszę mi dać coś do zapobiegania ciąży.

Aptekarz się zdenerwował i reprymenduje Jasia:

- Po pierwsze - to o takim czymś mówi się szeptem, a nie na cały głos.

- Po drugie - to nie jest dla dzieci.

- Po trzecie - niech ojciec sobie sam przyjdzie.

- Po czwarte - są tego różne rozmiary.

Jasiu też się w tym momencie wkurzył, więc mówi:

- Po pierwsze - w przedszkolu uczyli mnie, żeby mówić głośno i wyraźnie.

- Po drugie - to nie jest "nie dla dzieci", tylko przeciwko dzieciom.

- Po trzecie - to nie dla ojca, tylko dla mamy.

- Po czwarte - mama jedzie do sanatorium i potrzebuje wszystkie rozmiary.

Avatar użytkownika
 
Posty: 179
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: WALISZEWO

Post przez wiecznalilia » 10 listopada 2007, o 12:38

Rozmawiają dwie koleżanki:

- Ale mnie dzisiaj gardło boli...

- Jak mnie ostatnio bolało, to zrobiłam laskę mężowi i od razu przestało.

- Poważnie?

- No, spróbuj!

Po paru dniach znów się spotykają:

- I jak, pomogło?

- No, jak ręką odjął... ale <span style="font-weight: bold">Twój</span> mąż do końca nie chciał uwierzyć, że to Ty zaproponowałaś...

Avatar użytkownika
 
Posty: 198
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez anunlka » 10 listopada 2007, o 13:25

hehhe...bardzo drastyczna metoda:)

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 12 listopada 2007, o 01:37

Lekarz sporządza listę schorzeń pacjentki:

1. Zawroty głowy.

2. Bezsennoć.

3. Podwójne widzenie.

4. Bóle głowy.

5. Utrata apetytu.

6. Gorące poty.

7. Utrata wagi.

8. Utrata libido.

- Ile pani ma lat?

- W zeszłym tygodniu skończyłam trzydzieci.

Doktor dopisuje:

9. Utrata pamięci.

Diagnoza: Syndrom menopauzy.

 

Post przez Gość » 12 listopada 2007, o 16:23

Super :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 198
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez anunlka » 12 listopada 2007, o 22:48

- Jesteś głupia, podstępna, fałszywa, kłamiesz, zdradzasz mnie...

- Mój drogi, przecież każdy człowiek ma jakieś drobne wady...

Avatar użytkownika
 
Posty: 1569
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Nettetal

Post przez Kamila W. » 13 listopada 2007, o 02:31

Dziewczyny super kawaly Hebe przez twoj o malo nie zlecialam z krzeselka bombowy Obrazek Teraz ja dowale do pieca :lol:



Trzy kobiety w ciąży siedzą w kawiarni, popijając kawę, kiedy jedna z nich mówi:

- Ja wiem, że będę miała chłopca.

Dwie pozostałe zastanawiają się przez chwilkę, po czym jedna z nich mówi:

- Ok, tylko skąd wiesz, że to na pewno będzie chłopiec?

- No bo kiedy dziecko było poczęte, ja byłam na górze, więc to na pewno będzie chłopiec.

Kobiety siedziały znów chwilę w milczeniu. Wtedy druga z nich mówi:

- W takim razie ja będę miała dziewczynkę.

- Tak? - pytają dwie pozostałe - a skąd wiesz?

- No więc kiedy moje dziecko było poczęte ja byłam na dole. Tak więc na pewno będę miała dziewczynkę.

Siedziały znów chwilę w milczeniu, przy czym trzecia kobieta stawała się coraz bardziej zdenerwowana, aż w końcu zaczęła szlochać.

- Co się stało? Jaki masz problem? - pytają dwie zaskoczone kobiety. Trzecia kobieta zdołała tylko na chwilę wstrzymać szloch, by powiedzieć : - W takim razie ja będę miała pieska...

Avatar użytkownika
 
Posty: 198
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez anunlka » 13 listopada 2007, o 17:01

Pewna kobieta, spowiadając się mówi do księdza:

- Proszę księdza, siedem razy zdradziłam swego męża..

- Oj, piekło, córko, piekło!- odpowiada ksiądz.

- Nie piekło, ino swędziało..

Avatar użytkownika
 
Posty: 1569
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Nettetal

Post przez Kamila W. » 14 listopada 2007, o 01:45

Do sklepu z częściami samochodowymi przychodzi blondynka i pyta:

- Ile kosztuje rura wydechowa do golfa?

- Sto pięćdziesiąt złotych.

- A zderzak?

- Trzysta.

- A kierunkowskazy?

- Trzysta pięćdziesiąt.

- Wezmę tylko kierunkowskazy. Gdybym chciała kupić wszystko co mi mąż kazał, nie zostałoby mi nic na kosmetyki.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 18 listopada 2007, o 12:27

Matka miała trzy córki i za każdym razem na ślubie prosiła

każda z nich, żeby napisały do niej o ich życiu płciowym

(bo wścibską była).

Pierwsza z córek napisała list na drugi dzień po ślubie.

W liście było tylko jedno słowo: Nescafe.



Zdziwiona matka w końcu znalazła reklamę w gazecie:

Nescafe - satysfakcja do ostatniej kropli...

I była szczęśliwa, że córka tak wspaniale trafiła.

Druga z córek napisała list dopiero tydzień po ślubie.

W liście było słowo: Marlboro.

Matka nauczona doświadczeniem poszukała reklamy w gazecie.



Znalazła zdanie: Marlboro - Extra Long, King Size

I znowu matka była szczęśliwa.



Trzeciej córce zabrało 4 tygodnie by napisać do domu.

W liście było: British Airways.

Matka przeglądała gazety nie mogąc się doczekać poznania

prawdziwej treści listu, aż w końcu znalazła. W reklamie było

napisane:

British Airways - TRZY RAZY DZIENNIE,SIEDEM DNI W TYGODNIU, W

OBIE STRONY!!!

Avatar użytkownika
 
Posty: 2594
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Jane » 18 listopada 2007, o 14:09

Pinks to było naprawdę świetne...



Kat: bombowe Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 198
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez anunlka » 20 listopada 2007, o 02:28

poprawił mi się humor od tych kawałówObrazekObrazek

 
Posty: 1066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez dobi » 20 listopada 2007, o 12:18

mi też. i trochę się w końcu obudziłam Obrazek

 
Posty: 1066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez dobi » 20 listopada 2007, o 18:44

Droga Matulu, Drogi Tatku!



Dobrze mi tu. Mam nadzieję, że Wy, wujek Józek, ciotka Lusia, wujek Antoś, ciotka Hela, wujek Franek, ciotka Basia, wujek Rysiek oraz Heniek, Stefan, Garbaty Bronek, Mańcia, Rózia, Kachna, Stefa, Wandzia ze swoim Zenkiem i mój Zdzisiek też zdrowi.

Powiedzcie wszystkim, że to całe wojsko to super sprawa. Nasze Rokicice Górne się nie umywajo. Niech szybko przyjeżdżajo i się zapisujo, póki som jeszcze wolne miejsca.

Najpierw było mi troche głupio, bo trza się w wyrku do 6-tej wylegiwać, że aż nieprzyzwoicie człowiekowi... Żadnych bydląt karmić, doić, gnoju wywozić, ognia w piecu rozpalać... Powiedzcie Heńkowi i Stafanowi, że trza tylko swoje łóżko zaścielić ( można się przyzwyczaić ) i parę rzeczy przed śniadaniem wypolerować.

Wszystkie facety muszo się tu codziennie golić, co nie jest jednak takie straszne, bo -uwaga- jest ciepła woda. Zawsze i o każdy porze!

Powiedzcie mojemu Zdziśkowi, że jedynie śniadania dajo tu trochę śmieszne, nazywajo je europejskim. Oj cinko się musi w tej Europie prząść, cinko...

Jedno jajeczko, parę plasterków szynki i serka. Do tego jakieś ziarenka, co to by ich nawet nasze kury nie ruszyły, z mlikiem. Żadnych kartofli, słoniny, ani nawet zacierki na mliku!

Na szczęście chleba można brać ile dusza zapragnie.( Koledzy przezywajo mnie od tego Bochenek...)

Na obiad to już nie ma problemów. Co prowda porcje jak dle dzieci w przedszkolu, ale miastowe to albo mało jedzo, albo mięsa wcale nie tkną... Chore to jakieś czy co..? Tak więc wszystko czego nie zjedzo przynoszą do mnie i jest dobrze.



Te miastowe to w ogóle dziwne jakieś som...Biegać to to nie potrafi. Bić się też nie...

Mamy tu takie biegi z ekwipunkiem. No tak jak u nas co ranek, ino nie z wiadrami. Krótkie takie. Jak z naszy remizy do kościoła w Rokicicach Dolnych. Po dobiegnięciu na miejsce to miastowe tylko gały wybałuszajo i dyszo jak parowozy. Nie wiadomo dlaczego ale wymiotujo przy tym, i to czasami z krwią. Po 5-ciu kilometrach i to jeszcze w maskach ochronnych! A potem to trzeba ich z powrotem do koszar ciężarówkami zawozić, bo się już do niczego nie nadajo.

Na ćwiczeniach z walki wręcz to lekko takiego ściśniesz ...i już ręka złamana! To pewnie z ty kawy co ją litrami chlejo, i przez to mięso, co go to nie jedzo...! Najsilniejszy jest u nas taki Kozłowski z Rembowic koło Gałdowa, potem ja. No, ale un ma 2 metry i pewnie ze 120 kg, a ja 1,66 m i chyba z 72 kg...bo trochę mi się łostatnio od tego wojskowego jedzenia przytyło..



A teraz uwaga, będzie najśmieszniejsze! Koniecznie powiedzcie o tym wujkowi Ryśkowi, Garbatemu Bronkowi i mojemu Zdziśkowi. Mam już pierwsze odznaczenie za strzelanie!!! A tak mówiąc szczerze, to nie wiem za co... Ten czarny łeb na tej ich tarczy wielki jak u byka. I wcale się nie rusza jak te nasze dziki i zające. Ani nikt nie strzela do ciebie nazad, jak to u nas bracia Bylakowie, z tych ichniejszych dubeltówek.

Naboje - marzenie...i w dodatku nie trzeba ich samemu robić! Wystarczy wziąć te ich nowiutkie giwery, załadować, i każdy co nie ślepy trafia bez celowania!



Nasz kapral to podobny do naszej belferki Gorcowej z Rokicic. Gada, wrzeszczy, denerwuje się, a i tak nie wiadomo o co mu chodzi. Trochę się z początku na mnie zawziął i kazał biegać w samym podkoszulku, w deszczu, po placu apelowym. Dostał jednak raz ode mnie szklankę tego samogonu od wujka Franka i go o mało szlag nie trafił. Ganiał potem cały czerwony na pysku po tym samym placu, a potem przez pół dnia nie wychodził z kibla. Kazał mi następnego dnia rano butelkę tego frankowego samogonu do samego dna wypić. Na raz. No i co? I nic! Normalny samogon, taki jaki znam od dziecka. Kapral znowu wybałuszył gały, a tera ciągle gapi się na mnie podejrzliwie, ale mam już święty spokój.

Powiedzcie wszystkim, że to całe wojsko to super sprawa. Niech szybko przyjeżdżają i się zapisują, póki są jeszcze wolne miejsca.





Całuję Was wszystkich mocno ( a szczególnie mojego Zdziśka )





Wasza córka Marysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 20 listopada 2007, o 19:53

inspirujące Obrazek

 
Posty: 1066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez dobi » 21 listopada 2007, o 00:01

też tak pomyślałam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1569
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Nettetal

Post przez Kamila W. » 23 listopada 2007, o 02:16

Pinks, dobi to byly super kawaly usmialam sie jak nie wiem co Obrazek



Facet baraszkuje w łóżku z piękna blondynką. Nagle dziewczyna pyta:

- Ale nie masz AIDS, co?

- Oczywiście, że nie!

- Dzięki Bogu! Nie chciałabym znowu tego złapać.





Po kilkumiesięcznej znajomości blondynka pyta swego wybranka:

- Znamy sie już tak długo. Czy nie powinieneś przedstawić mnie swojej rodzinie?

- Jak sobie życzysz. Ale w tym tygodniu to jest niemożliwe. Żona z dziećmi wyjechała do teściów.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 23 listopada 2007, o 12:43

O MATKO Obrazek PIERWSZY SUPER!!!!! Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 23 listopada 2007, o 13:04

super przerazajace...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Humoru

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość