Brenda Joyce

przez **pinksss** » 1 czerwca 2009, o 14:14

prawda to, ale i ona głupia była tak iść w zaparte- miała drugiego w odwodzie i potem żałowała Obrazek

przez **kasiek** » 1 czerwca 2009, o 14:20

młode to i głupie, i od takiego smarka zakochane...miała pecha dziewczyna i mało rozumu

przez **Renata7** » 10 sierpnia 2009, o 22:24

Czytam właśnie Maskaradę i jak na razie całkiem całkiem . mam nadzieję , że będzie równie dobre jak Zdobywca .

przez **pinksss** » 19 października 2009, o 17:15

a mnie gały po tej Maskaradzie wylazły Obrazek

jakby w ogóle nie ona pisała, wszystko takie odwalone na odczepne, opisy, seksy wszystko Obrazek

panna z dzieckiem paraduje sobie po okolicy a wszyscy mówią najwyżej ooo! cały ten watek nieprawdopodobny z nieślubnym dzieckiem idiotycznie przypominam- XIX wiek to Obrazek

ten idiota bohater uprawia seks na balu z kim popadnie a potem się dziwi bo nic nie pamięta Obrazek

a nawet nie był pijany - osioł Obrazek

angielskie róże maja po dwa imiona np:

Elizabeth Anne albo Georgia May Obrazek

bohater zakochuje się od pierwszego wejrzenia w 10-latce Obrazek

jednym słowem ze 350 stron takiego bezsensownego stulania

koło Zdobywcy to nawet leżeć nie powinno

z Domem snów nawet nie w tym samym pokoju Obrazek

Już ta Nagroda lepsza była przynajmniej odrobina jakiejś dramatozy Obrazek

moim zdaniem to z Maskarady byłby fajny romans ale współczesny, tylko trzeba by się bardziej wysilic na pisanie a Joyce chyba cos niezdolna Obrazek

przez **Fringilla** » 19 października 2009, o 17:22

hm, jak dla mnie jak znalazł koło Zdobywcy :lol:

przez **pinksss** » 19 października 2009, o 17:24

gupsze

przez **kasiek** » 19 października 2009, o 17:26

O przepraszam Zdobywca to było coś, a ta cała Maskarada to dno, to było moje rozczarowanie miesiąca, tak mnie zniechęciło, ze jeszcze się za Skradzioną narzeczoną nie zabrałam.

Podpisuję się nogami i rękami pod tym co pinks napisała.

przez **Fringilla** » 19 października 2009, o 17:27

hm, podejrzewam, że mniejszy odstęp od naszej kochanej epoki powoduje większe nagromadzenie wyłapywalnych idiotyzmów Obrazek

przez **pinksss** » 19 października 2009, o 17:28

Skradziona podobna w dramatozie do Nagrody

to nie tyle gupsze ta Maskarada co obezwładniająco nudne- z nazwiskiem Joyce na okładce to niedopuszczalne- w Zdobywcy były przynajmniej mordy i gwałty Obrazek

przez **kasiek** » 19 października 2009, o 17:28

A tu było dwoje idiotów. Obrazek

przez **pinksss** » 19 października 2009, o 17:48

wątek z nieślubnym dzieckiem leżał i kwiczał a powinien być taki o:

http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=72740

przez **kasiek** » 19 października 2009, o 17:51

Moja pierwsza książka tej pani. Obrazek

przez **pinksss** » 19 października 2009, o 17:55

moja chyba też, po niej skrupulatnie czytałam resztę Obrazek

przez **Renata7** » 20 października 2009, o 17:57

Mnie Maskarada też okropnie rozczarowała Obrazek

Zresztą do tej pory jedynie Zdobywca podobał mi się Obrazek

przez **pinksss** » 20 października 2009, o 18:01

to nie chodzi o błędy w stylu płonącej kukurydzy, tylko o ewidentną niemoc twórczą Obrazek

przez **Fringilla** » 20 października 2009, o 21:28

hm, a jeśli problemem jest nie tyle nieumiejętność radzenia sobie z realiami, co w sumie podciąganie pod nie własnych fantazji i preferencji fabularnych zaczerpniętych z obyczajówki zwanej rzeczywistością współczesną?

co się we współczesnych nie rzuca po prostu w oczy? Obrazek

a przez kontrast (w odróżnieniu opd większości nie robi współczesnych bajek) uderza po zmyśle czytelniczym? Obrazek

przez **kasiek** » 20 października 2009, o 21:31

Wiesz mnie nie raziła niezgodność z realiami jeno nuda przeraźliwa, którą wiało od tej książki.

przez **pinksss** » 20 października 2009, o 22:02

ale i z realiami mogła się choć ociupinę postarać- po to się pisze historyki żeby używać tych hańb i skandali nie? Obrazek

przez **kasiek** » 20 października 2009, o 22:03

No tak, ale to przede wszystkim było nudne.

przez **Fringilla** » 20 października 2009, o 22:08

no ale: dlaczego nudne? Obrazek

bo ja przykładowo uważam, że przykładowo najnowsze tytuły eloisy są nudne bo właśnie nie tak jak "ja" bym chciała realia są traktowane Obrazek

przez **pinksss** » 20 października 2009, o 22:13

nudne bo żadnej dramatozy, ale takiej porządnej Obrazek

właściwie nic się nie dzieje wszyscy wzdychają i się snują, no cholera nudne Obrazek

przez **kasiek** » 21 października 2009, o 00:03

a potencjał olbrzymi, bo ileż tu by tej dramatozy mogłoby być

bo kurczę

on ma się żenić z inną, ona z dzieckiem, rodzina...., samo dziecko skąd i jak, a to wszystko takie, szkoda gadać...

przez **Fringilla** » 21 października 2009, o 02:27

hm co mi to przypomina... Obrazek

aaa... eloisę Obrazek

przez **kasiek** » 21 października 2009, o 14:19

Frin nie datujesz tej biednej eloisie co? Obrazek

przez **pinksss** » 21 października 2009, o 15:23

którą?

Brenda Joyce

Kto przegląda forum