Teraz jest 22 listopada 2024, o 21:26

Romans historyczny

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 7 października 2009, o 00:48

Nie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 7 października 2009, o 00:48

Z żadnego jajka, to były bliźniaki zły Ulvar i dobry Marco, mamusia ( Saga) zmarła podczas porodu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 października 2009, o 01:13

to był Tamlin Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 7 października 2009, o 13:12

Tamlin Demon Nocy,jeden z moich ulubionych bohaterów

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 8 października 2009, o 20:48

Ja kiedyś strasznie szalałam za książkami Sandemo , ale już ładnych parę lat nic nie przeczytałam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 9 października 2009, o 01:14

bo same starocie to co byś miała czytać Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Poznań

Post przez agula » 9 października 2009, o 20:00

Ja ich nigdy nie czytałam. No może dwie czy trzy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 15 października 2009, o 20:48

Ja przeczytałam większą część SoLL autorstwa Sandemo, ale żadnej innej sagi nie tknęłam i raczej tylko niektóre tytuły uznaję za warte uwagi, bo jak się czyta hurtem, to wieje schematem, oj, wieje. Takie historie z Tamlinem i Lucyferem to były ciekawe, nie powiem Obrazek Jednak już opowieść o Gunilli i ostatnie z serii nie porywają. Co to, to nie!

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 15 października 2009, o 20:54

A Gunilla to która?

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 15 października 2009, o 22:30

Anna Maria Gunilla to bohaterka "Diabelskiego jaru",21 części SoLL.Ojciec chce ją wydać za Arva Grippa,on jednak okazuje się byc jej prawdziwym ojcem.

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 15 października 2009, o 22:50

Właśnie tak Obrazek

Ta książka nijaka mi się wydała. Wątek przygodowo - magiczny prawie nieistniejący, a i ten romans wypadł jak królik z kapelusza.

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 15 października 2009, o 22:53

jak zwykle w sagach,jedna książka jest ciekawa,a druga nie warta papieru,na której ją wydrukowano

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 16 października 2009, o 00:08

To nie pamiętam tej Gunilli Obrazek

Z tych mało magicznych to dość dobrze pamiętam tę o kopalni Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 16 października 2009, o 00:34

Ale akurat ta o kopalni miała ręce i nogi. Mało magicznie to fakt, ale na pewno dosyć inteligentnie i w miarę interesująco. Wątek romansowy był sensowny i przyjemny Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 16 października 2009, o 18:02

Ja jakoś też nie kojarzę tej Gunilli Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 16 października 2009, o 18:06

zawsze mnożesz sobie poczytać,to co prawda 21 tom,ale czytanie Sagi idzie dość szybko

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 16 października 2009, o 20:48

Anna Maria Gunilla Grip- to chyba ta co omal za własnego ojca nie wyszła Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 16 października 2009, o 20:53

dokładnie ta sama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 16 października 2009, o 23:25

Ja to się nie dziwię, że nie kojarzycie tej panny. Jej historia była tak nieciekawa, iż trudno było ją zapamiętać. Ja to akurat mam tę przypadłość, że pamiętam wszystkie historie w kontekście fabuły, gorzej jeśli chodzi o tytuły.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 16 października 2009, o 23:26

nieciekawa? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 16 października 2009, o 23:53

Ja nie wiem, czy nieciekawa, bo nadal nie pamiętam. Wątek z prawie poślubionym ojcem też mi nic nie mówi Obrazek Skleroza jak nic.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 16 października 2009, o 23:58

ciekawe i tyle Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 17 października 2009, o 00:08

Sam wątek niby i ciekawy był, jednak bohaterka nijaka, afera marna. W moim odczuciu, jako całość wypadła ta historia raczej słabo. Może jestem w mniejszości w tej opinii, ale takie mam wrażenia po lekturze <span style="font-weight: bold"><span style="color: darkblue">"Diabelskiego jaru"</span></span>.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 17 października 2009, o 00:11

eee tam zaraz słabo, bo nie latały żadne moce Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 17 października 2009, o 00:15

Ha, być może Obrazek Przyzwyczaiłam się w tej serii do czarowników, czarownic i duchów. Do tego zawsze te postaci takie "charakterne" były, więc inne cechy bohaterki z tej historii nie za bardzo mnie przekonały.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość