Teraz jest 24 listopada 2024, o 07:06

Forumowy poradnik związkowy

Gdzie możecie gadać, o czym tylko Wam się podoba, a na co nie ma miejsca w innych działach?
Tutaj!
Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 13 października 2009, o 22:45

ja w pracy to mialam takiego delikwenta, co nie dosc, ze nie przytrzymal drzwi, to jeszcze wychodzac puscil prosto w twarz i trzeba bylo sie ratowac Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 13 października 2009, o 23:54

Straszne Obrazek Ja na szczęście jesze na takiego chama nie trafiłam i lepiej, żebym nie trafiła, bo mnie popamięta.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 21 października 2009, o 21:08


Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 21 października 2009, o 21:13

ja jestem ciekawa,ile ten Konrad ma lat,jak szuka kobiety przed 30(he he już bym się nie załapala) to on pewnie dobrze po 40...

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 21 października 2009, o 22:09

ja chce do tajlandii... Obrazek myslicie, ze jest opcja bez niego???



a tak poza tym juz sie nie kwalifikuje wiekowo, choc w sumie nie sadze, zeby w dowodzie sprawdzal Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 22 października 2009, o 00:48

Niezłe te propozycje, Obrazek choć przyznaję, że Tajlandia średnio mnie interesuje... Gość chce zrobić wrażenie, nie ma co Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 22 października 2009, o 01:06

pewnie sprawdzaja zkolegami, ile sie chetnych zglosi Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1379
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Patitih » 22 października 2009, o 10:32

a mnie się wydaje, że chce zasmakować w tamtejszym seksie, ot co Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 22 października 2009, o 11:15

To po co chce tam brać polską 25latkę? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1379
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Patitih » 22 października 2009, o 12:31

alibi, koło zapasowe ( w razie, gdyby za drogo), marzy mu się trójkąt, nie będzie się seksił 24h/ na dobę, a pogadać z kimś musi, nie wiem

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 22 października 2009, o 12:38

To szczególnie mi się podoba Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 22 października 2009, o 15:01

Patitih, a widziałaś kiedyś trójkąt z dwoma rozwartymi kątami? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1379
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Patitih » 22 października 2009, o 16:16

no fakt trudne do wykonania, ale nie niemożliwe Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 22 października 2009, o 16:30

Dla chcącego nic trudnego Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 22 października 2009, o 18:39

no to ja dziekuje Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 29 października 2009, o 16:00


Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 29 października 2009, o 16:22

Co za tekst. Chciałabym zobaczyć zdjęcie tego faceta, co to napisał. Ciekawe czy on jest urodziwy? Łatwo krytykować kogoś, samemu mając możliwość pozostania w ukryciu. Poza tym przeglądając zdjęcia stwierdzam, że gościu przesadza. Niektóre z tych kobiet nie wyglądają aż tak strasznie jak on opisuje. Wyglądają normalnie (w większości te kobiety nie są otyłe, co najwyżej mają lekką nadwagę) jak tysiące innych, spotykanych codziennie na ulicy. Poza tym są ludzie ładni w rzeczywistości, którzy fatalnie wychodzą na zdjeciach i brzydcy, którzy wychodzą na fotkach wspaniale. Nie można tak generalizować. Wkurzył mnie ten tekst, a zwłaszcza brak szacunku dla drugiej osoby i poziom użytego tam słownictwa. Zwłaszcza fragment o tym, ze widzi facetów z "pasztetami". Chyba nie ma oczu. Ja idąc ulicą, widzę sporo zadbanych eleganckich kobiet u boku niechlujnych i brzydkich facetów. Brak autorowi pokory. Poza tym, czy uroda jest tak ważna? To sprawa drugorzędna.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Boulevard of Broken Dreams...
Ulubiona autorka/autor: nie sposób wymienić wszystkich ;)

Post przez Kasiag » 29 października 2009, o 16:37

Tragedia Obrazek Chciałabym zobaczyć jak wygląda autor tego artykułu Obrazek

No chyba, że ta pierwsza fotka to jego Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 3 lutego 2010, o 02:05

Właśnie, szkoda, że nie było jego zdjęcia.

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 3 lutego 2010, o 02:56

i skan psychiczny łamany przez trudne dzieciństwo (pewnie rodzice gonili do szkoły Obrazek

mnie ubawił jakiś czas temu tekst o porno tego samego autora. a może raczej komentarze Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 3 lutego 2010, o 12:21

no facet celowo tak pisze, w końcu to prowokacje....mi najbardziej przeszkadzały wulgaryzmy, bo ogólną treścią się nie przejęłam....ciekawe tylko, czy dziewczyny które są na zdjęciach wiedzą o tym....mogłyby go pozwać Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 3 lutego 2010, o 22:25

Dziewczyny, potrzebna mi Wasza rada - moją przyjaciółkę pobil wczoraj mąż i to tak ją pobił, że ma podbite oczy, wielkiego guza na czole, siniaki na całym ciele i powyrywane włosy [ona jest szczuplutka i nieduża, a on ma dwa metry wzrostu i 130 kg wagi]. A wszystko zaczęło się od tego, że wrócił z pracy bardzo pijany [po badaniu krwi okazało się, ze miał we krwi 3,5 promila] i wszczął awanturę o przysłowiową za sloną zupę. A potem wpadł w szał i chyba by ją zatłukł, gdyby do akcji nie wkroczył ich nastoletni syn, który widząc co się święci przylożył ojcu kijem w głowę, że ten zalał się krwią [chłopak do tej pory jest przerażony tym co zrobił, bo to spokojny dzieciak, który stanął w obronie matki]. Na szczęście do pomocy włączyli się sąsiedzi i ich rozdzilili. Wezwali też pogotowie, które zabrało męża mojej przyjacióki do szpitala. Na szczęście jest to ten szpital, w którym pracuje mój ślubny, więc kazałam mu natychmiast zadzwonić na Izbę Przyjęć i pogadać z dyżurnym lekarzem, no i udało mu się załatwić, że przetrzymają go tam kilka dni aż wytrzeźwieje i zrozumie co zrobił. A jej podpowiedziałam, że powinna zrobić obdukcję, żeby nie było potem problemu, jesli on zgłosi, że syn go pobił albo żona [na przyklad na rozprawie rozwodowej, żeby rozwód został orzeczony z jej winy], bo on będzie miał szpitalne dokumenty opisujące jego obrażenia, a ona nic.

Powiedzcie mi, co w takiej sytuacji można jeszcze zrobić? Do kogo się z tym zwrócić? Czy powinna zawiadamiać policję?

Do tej pory to było naprawdę dobre małżeństwo z dość długim stażem, wiec tym bardziej wszyscy jesteśmy w szoku. W ich domu nigdy nie było agresji, nawet awantury nie wybuchały często. Nie wiem już co robić.

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 3 lutego 2010, o 22:53

na pewno powinna pojsc na policje i to zglosic. w sumie to nie wiem, co jeszcze mozna zrobic... ale to straszne, a najgorsze, ze po wyjciu ze szpitala on sobie wroci do domu Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 3 lutego 2010, o 22:57

powinna zgłosić na policję, oni muszą zrobić notatkę służbową i jeżeli chce nadal z nim być, to trudno, ale obojętnie jaką decyzję podejmie - to koniecznie rozmowa z psychologiem albo telefon na "niebieską linię" - tam jej doradzą...ale musi i ona i syn być pod opieką psychologiczną....



http://www.niebieskalinia.pl/index.php?w=1400.



teraz na pewno jest im ciężko, świat im się zawalił- tym bardziej, że jak piszesz to pierwszy taki incydent...ona musi pomyśleć co dalej, czy boi się mieszkać z mężem, czy chce być z nim, no i co z synem...ty możesz z nią porozmawiać i wspierać ale decyzja musi być jej

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 3 lutego 2010, o 23:23

obowiązkowo: <span style="font-weight: bold">policja</span>. jesli doszło do takich obrażeń to nie ma co się wahać.

trzeba udokumentować całe zdarzenie - http://www.stop-przemocy.pl/index.php?id=64. można też we własnym zakresie zapisać własną wersję, zebrać nazwiska sąsiadów, także opinie nt. syna w szkole w razie czego, skontaktować się z rodziną i poinformować o całym zdarzeniu - niech jak najwięcej ludzi wie, aby nie było potem "nie pamiętam, nie słyszałem, zawsze byli taką cudowną rodziną i co ona plecie, nigdy się nie skarżyła, zmyśla".



warto zajrzeć tutaj: http://www.cpk.org.pl/pl.php5/on/articles/cid/7/id/38 oraz na wspomnianą przez mewę niebieską linię (można znaleźć lokalny ośrodek wspierający, etc. - przyjaciólka mieszka w Warszawie?).



i jeszcze raz: policja.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do O wszystkim innym

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość