Teraz jest 23 listopada 2024, o 14:38

Eloisa James

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 11 października 2009, o 17:30

Perdita jeszcze gorzej - od razu kojarzy mi się z 101 dalmatyńczyków Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 11 października 2009, o 17:31

A jak tak sobię tylko żartuję z literówki, taka wredna jestem Obrazek

Bo Poopy to ona się raczej nie nazywała Obrazek No chyba, że agula też wredna i biedną Poppy tak nazwała specjalnie Obrazek



A imię Poppy nawet lubię, wesołe takie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 11 października 2009, o 17:35

Agrest! Ty niedobra! Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 11 października 2009, o 17:35

Wiem, wiem, niedobra i prymitywna, kloaczne skojarzenia Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Poznań

Post przez agula » 11 października 2009, o 18:10

Ale mi się to Poopy podoba Obrazek Perdita nie brzmi tak dobrze. Obrazek Zresztą Poppy też. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 11 października 2009, o 19:27

odurzyć taką Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 11 października 2009, o 20:24

James totalnie skopała tą książkę - od fabuły aż po Poppy (Perditę ) , tylko Fletch jej się udał . Mogła go tylko umieścić w innej książce , albo napisać jego historię na nowo Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Opole

Post przez Martita » 11 października 2009, o 21:01

Straszne imię, pierwsze co poszło na minus w ksiązce, i potem to całowanie Obrazek Skończyłam na jednym rozdziale i sie nie moge jakoś dalaj zabrać. Może jakbym papierowe wydanie dorwała Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Poznań

Post przez agula » 11 października 2009, o 21:12

Całowanie rozłożyło mnie na łopatki. Po takim wstępie już nie miałam ochoty na ciąg dalszy.

A przy okazji głupich imion i tak nic nie przebije Sookie z cyklu Charlain Harris. Za każdym razem jak je czytam lub słysze to dostaje śmiechoteki. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 11 października 2009, o 21:21

Poppy to ładne kwiatowe imię Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 11 października 2009, o 21:49

przyzwyczaiłam się jakoś do Sookie przy okazji Gilmore girls Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 11 października 2009, o 21:51

To tak jak ja Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 11 października 2009, o 21:57

ale coś w tym jest jesli chodzi o historię poppy i cały cykl... za długo o problemie...

co mi przypomina wspomniany przeze mnie harlequinowy zestaw regencyjny, który mogę porównać do huxtable 'ów balogh, ale i do tego cyklu eloisy: parę zgrabnych problemów nie rozciągniętych na 5 powieśc po setki stron każda Obrazek

brak uczucia wypalenia pomysłu zdecydowanie równoważy ewentiualne uproszczenia i niedopowiedzenia fabularne Obrazek



ps.Sookie - porządne południowe imię Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 11 października 2009, o 22:16

A mi się Sookie podoba Obrazek,a Poppy śmieszy czemuś. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Poznań

Post przez agula » 11 października 2009, o 22:29

U mnie Sookie wywołuje śmiech. Brzydkie ach brzydkie mam ja skojarzenia. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 11 października 2009, o 22:32

Ja tam jako grzeczne i cnotliwe dziewczę nie mam żadnych skojarzeń, oprócz paru oczywistych. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 11 października 2009, o 22:39

marce Osram nie dorównuje wszakże Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 13 października 2009, o 15:16

Osram Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Opole

Post przez Martita » 13 października 2009, o 23:04

Swego czasu firma była sponsorem warszawskiej drużyny siatkarskiej, nazwa brzmiała mniej więcej Osram Politechnika Warszawska, chyba bo mieli jeszcze innego sponsora na szczęście Obrazek



Mnie to w ogóle wkurza, że w moich bibliotekach w Opolu James jest rarytasem, jest tylko Księżna w desperacji, mój nieuchwytny cel, Josie i jedna z PolNordici, wszystko w jednym egzemplarzu Obrazek W ogóle nie inwestują te biblioteki w żadne nowe romanse, a James tak by się poczytało z chęcią Obrazek To samo jest z Becnel, Basso, Brockway, Phillips, Byrd, Foley.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 14 października 2009, o 16:50

W mojej bibliotece jest identycznie . A przecież nakręcają ją głownie składki pań czytających romanse , które należą do Koła Przyjaciół Biblioteki Obrazek Z racji chociażby tego najnowszych romansów powinno być trochę więcej Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Poznań

Post przez agula » 14 października 2009, o 18:55

Wszędzie jest tak samo. Romansów jak na lekarstwo. Biblioteki kupują "poważną" literature a w nasze ukochane ksiażeczki nie chcą inwestować. Kiedyś rozmawiałam z moją zaprzyjaźnioną Panią Bibliotekarką i opowiadała mi, że kiedyś to one mogły robić listy tego co chcą by im zakupić a nawet robić same zakupy do swojej filii. Wtedy kupowały książki które czytali ludzie, czyli romanse i kryminały. Teraz jednak dostają przydział odgórny i dobre czasy się skończyły.

Dziewczynom z Poznania polecam biblioteke mieszczącą się w Zamku. Mają dużo romansów i nawet można zastać je na półkach. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 14 października 2009, o 18:58

prikaz odgórny - to sie podobno nazywa Misja Kulturotwórcza Obrazek

żart epoki Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Poznań

Post przez agula » 14 października 2009, o 19:01

Ja tam tych ich wszystkich misji nie lubię Obrazek . Im bardziej starają się we mnie zaszczepić jakieś kulturotwórcze wirusy tym mocniej się opieram. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 14 października 2009, o 19:37

Nie jesteś osamotniona . Nikt nie będzie mnie do niczego zmuszał .

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 14 października 2009, o 23:39

amy jak nie mamy na papierku, meczymy oczka przy ebookach Obrazek



co do poppy, bardzo mi sie kwiat maku podoba, wiec to slowo tez Obrazek nawet wykorzystalam je przy tworzenia nowego adresu mejlowego Obrazek



co do eloisy... kiedys wzielam ksiezna w desperacji po ichniemu z biblioteki i nie moglam sie za nia zabrac. przejrzalam troche i stwierdzilam, ze jeszcze nie jestem gotowa na jej geniusz Obrazek wiecej nic jej nie tknelam...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do J

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości