Teraz jest 21 listopada 2024, o 17:32

Rexanne Becnel

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 8 października 2009, o 20:54

Dziewczyny po waszych wypowiedziach na pewno doczytam książkę do końca Obrazek I zgadzam się ze stwierdzeniem , że Hawke jest całkiem całkiem Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 9 października 2009, o 01:08

a o córeczce to które? Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 9 października 2009, o 20:44

Według ogólno dostępnych informacji o córce to <span style="font-style: italic">Pogromca serc</span>.

Więcej nie wiem, nie czytałam, mogę podawać błędne informacje Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Opole

Post przez Martita » 10 października 2009, o 00:29

Ehh, <span style="font-style: italic">Pogromca serc</span> był boski Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 10 października 2009, o 00:32

<span style="font-style: italic">Kameleon, Sawantka i Siostry</span> sto razy lepsze od <span style="font-style: italic">Pogromcy serc</span> Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 10 października 2009, o 00:42

tu kasiek ma jak zwykle rację, dodam jeszcze że <span style="font-style: italic">Swatka</span> i <span style="font-style: italic">Nieodparty i nieznośny</span> to jeszcze by uszły ale pozostałe dwie powinny byc jako bonusowa fabuła albo dwie w jednym.

takie me odczucia są Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 10 października 2009, o 12:24

Czasami też mam wrażenie , że autorka tworzyła jakąś historię na siłę i nie miała dla niej dobrego pomysłu Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Poznań

Post przez agula » 10 października 2009, o 16:28

Ja się zgadzam Kasiek- Kameleon, Sawantka są najlepsze. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 10 października 2009, o 16:36

Aż musiałam sobie przypomnieć, o czym są książki z serii <span style="font-style: italic">Swatka</span> i jak już sobie przypomniałam, to wiem, że najbardziej podobała mi się pierwsza, czyli <span style="font-style: italic">Swatka</span>, a reszta tak średnio bądź wcale mi pasowała, i byłam mocno rozczarowana nimi, bo czytałam zdaje mi się całą Becnel na raz, a zaczęłam od <span style="font-style: italic">Sawantki</span> lub <span style="font-style: italic">Kameleona</span>, a tym trudno dorównać.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 10 października 2009, o 16:55

Ja ostatnio czytałam Swatkę i nawet mi się podobała , chociaż jak dla mnie akcja szła trochę jak po grudzie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 10 października 2009, o 17:20

zaczelam wczoraj kameleona i sawantke, ale cos mi topornie szlo... ale jeszcze sawantce dam pozniej szanse, bo w sumie tylko 1 rozdzial nagdryzlam Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 10 października 2009, o 18:57

Dla mnie <span style="font-style: italic">Sawantka</span> była jakośc tak zbyt, zbyt. Pamiętam, że w kilku momentach - ale nie pamiętam których Obrazek - było dla mnie zbyt wysoko, zbyt przesadzone, zbyt jakoś tam jeszcze. Ogólnie mi się podobało i nie powiem tej książce "nie", ale znam lepsze Becnel.

Natomiast <span style="font-style: italic">Swatka</span> jak dla mnie była bardziej wyważona. Bardziej nisko i może dlatego bardziej wiarygodnie - a wtedy miałam fazę na wiarygodność Obrazek Zresztą ten facet po przejściach Obrazek

A na to, że każdy z Panów stosuje podobny szantaż wpadłam dopiero niedawno Obrazek Grunt to refleks Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 599
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez limonka » 10 października 2009, o 22:05

W tym cyklu "swatka & company" to jakoś pod koniec pary zabrakło. Zwłaszcza ostatni tom to się rozmył z deka.

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 11 października 2009, o 14:27

Trochę to smutne, ale i tak i tak przyjdzie się zmierzyć z tym wyzwaniem Obrazek W swoim czasie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 11 października 2009, o 14:30

A nuż Ci się jednak spodoba, wszak gusta są różne i nie wszyscy lubią. to samo. Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 11 października 2009, o 14:37

Mnie generalnie bardzo podoba się Becnel. Pewnie najbardziej ze wszystkich znanych mi do tej pory Obrazek I z tego powodu mam obawy, bo im bardziej kogoś lubię tym bardziej krytycznie się do niego odnoszę i mam wyższe wymagania. Przynajmniej w dziedzinie literatury Obrazek Choć nie tylko Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 11 października 2009, o 17:23

Ja mam odwrotnie . Jeśli lubię jakąś autorkę to łatwiej wybaczam jej potknięcia Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 11 października 2009, o 17:32

Potknięcia może i tak, ale nie całą książkę. No chyba, że traktować książkę jako jedno wielkie potknięcie Obrazek

A z tego co wyczytałam tutaj, jako kilka wielkich potknięć Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 11 października 2009, o 17:36

Jeśli już książka wybitnie mi się nie podoba to gorzej , ale tak zwykle mam z nielubianymi autorkami Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Poznań

Post przez agula » 11 października 2009, o 18:13

Ja zawsze przy ulubionej autorce myśle sobie, że błądzic jest rzeczą ludzką. Przy nie lubianej, utwierdzam się w tym, że pisać to ona jednak nie umie. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 11 października 2009, o 18:59

i ja takoż Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Opole

Post przez Martita » 11 października 2009, o 19:04

<span style="font-style: italic">Sawantkę</span> czytałam wydaną pod nowym tytułem, powiem szczerze, że bardzo mi się podobała dlatego, że miała dosyć tragiczny koniec Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 11 października 2009, o 19:05

A ja jestem jędza i jak wiem, że ktoś jest dobry, to mnie szlag trafia, że nie dopracował, nie domyślał, nie coś tam. Że niewiele wymagało, aby to coś było o wiele lepsze. A że może tylko moim zdaniem lepsze, to insza inszość Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 11 października 2009, o 19:05

A co w nim było tragicznego?



[Edit]



A już wiem, na chwilę mi z głowy uleciało.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 11 października 2009, o 19:13

ale mnie napiszcie bo ni cholery nie pamiętam Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do B

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość