No więc specjalnie dla pinks obraz choroby w szalonym Ianie
Mnie chodzi głównie o zdystansowanie emocjonalne i funkcjonowanie w społeczeństwie. Właściwie większość cech kojarzonych z Aspergerem czy ogólnie z autyzmem była zachowana, tzn nieumiejętność odczytywania uczuć innych, niezrozumienie potrzeby utartych zachowań (np po co klaskać w teatrze), do tego jakieś szczególne uzdolnienia (np pamięć fotograficzna), niepatrzenie ludziom w oczy, mówienie wszystkiego wprost bez ' społecznej, brak poczucia humoru (bo jeśli się wszystko bierze dosłownie, to nie rozumie się dowcipów).
Z drugiej strony, wydaje się, że Ian i tak nieźle funkcjonował, no i tak naprawdę to i tak wiele jej nastrojów odczytywał, może nie dokładnie, ale np wzmianki, że chciał, żeby z jej twarzy zniknął jakiś tam wyraz, w domniemaniu że smutku. Więc widział, że jakiś ma nastrój, którego mieć nie powinna, choć mówił jej, że nie rozpoznaje uczuć u innych ludzi.
Ale myślę, że nie ma na Aspergera czy inne choroby jednego sztywnego opisu, więc pewnie wszystko to trzyma się jakoś kupy...
Poza tym, tak jak pisałam, ja się na tym kompletnie nie znam, tyle co zasłyszałam jakichś utartych opinii
Dlatego właśnie chciałabym wiedzieć, jak to faktycznie jest