No to nie dziwota, że nie znam, Frin. Za muzyką rockową nigdy nie przepadałam - wychowałam się w rodzinie maniaków rockowych i miałam tego po dziurki w nosie. Jako jedyna się zbuntowałam i poszłam w stronę dance, co moja rodzinka uważa za karygodne
W skrócie stwierdzili, że mam fatalny gust. Już kiedyś pisałam, że najbardziej znęcała się nade mną siostra - puszczała ulubione kawałki non stop a ja nie miałam gdzie iść.
Całe szczęście, że lu bi też łagodniejsze klimaty.
Gmosiu, co to było? Jakiś hit, którego nie pamiętam...
Ten teledysk jest niesamowity, a tekst powala na kolana