Teraz jest 10 listopada 2024, o 08:59

Catherine Coulter

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 6 września 2009, o 21:28

Z czystej ciekawości pytam, co znaczy, że książka jest <span style="font-style: italic">jadziowa</span>? Czego Ty Jadziu takiego wymagasz, że Cię z pewnymi cechami fabuły się utożsamia?



Przy okazji, samej udało mi się odnaleźć książkę, o którą pytałam niedawno (Hrabia ma się ożenić z piękną panną, a "dostaje mu się" mniej urodziwa siostra wybranki. I ta niechciana, na dodatek, go kocha.). Był to tytuł autorstwa <span style="font-weight: bold"><span style="color: darkblue">Coulter C. - "Młoda pani Sherbrooke"</span></span>.





PS. Jako, że zarys historii jest ociupinkę podobny do propozycji Jadzi <span style="font-weight: bold">"Zakochany hrabia"</span>, przypuszczam, że w mojej pamięci te pozycje literackie stały się jednością, dlatego nie umiałam się zdecydować czy to "to" czy może jednak nie Obrazek



PS2. Fringillo, Twoje porównanie jednej z książek do dokumentu o łasicach mocno mnie kopnął. Tę książkę będę omijać SZEROKIM łukiem.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 6 września 2009, o 22:01

Agaton, jesteś już kolejną osobą, która mnie o to pyta, toteż postanowiłam raz na zawsze wyjaśnić wszelkie wątpliwości Obrazek



Żeby nie było - czytam też inne książki, ale takie jak opisane niżej są zwykle najbardziej pożądane Obrazek



Jak dla mnie te książki są całkiem całkiem inne, nie tylko jeśli chodzi o fabułę, ale też wydarzenia Obrazek Ale jakbyś miała ochotę wypowiedzieć się o Młodej pani i poczytać nasze opinie na jej temat, to znajdziesz dyskusję w Archiwum klubu na dole strony głównej Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 6 września 2009, o 22:14

Rozumiem i dziękuję za wyjaśnienie Obrazek

Swoją drogą ja właśnie takie książki lubię najbardziej. Czytam właściwie jak leci, byle miało sens, było w miarę dobrze napisane, wciągało i szybko się czytało, ale... Najbardziej sobie cenię te książki, które nie obciążają mojej psychiki nadmiarem dramatyzmu i tragedii (Masło maślane? Obrazek ). Może humorem nie muszą jako tako powalać bym była w pełni ukontentowana, jednak "lekkie pióro" to jest to. Przeważnie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 6 września 2009, o 22:57

to nie będzie trudne bo nie dostąpiła zaszczytu na polskim rynku wydawniczym Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 7 września 2009, o 00:37

No i chyba dobrze dla mnie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 7 września 2009, o 17:18

• Buntowniczka – horror

• Cienie sławy – z zabawnych współczesna

• Diablica - horror

• Eden wspólczesna, może być

• Hrabina całkiem, całkiem

• Książę da da się przecztać

• Pozory współczesna, niezła

• Spadkobierca horror

Cykl "Baron"

• Oświadczyny głupia

• Szalony Baron taka sobie

Cykl "Czar" cały taki z deka horrorowaty, choć nie do końca, ale faceci i tak strasznie wkurzający i śfiniowacci

• Czar letniej nocy

• Czar tropikalnej wyspy

• Czar księżycowej nocy

Cykl "Dziedzictwo"

• Dziedzictwo Wyndhame 'ów lekki thilerek

• Dziedzictwo Valentine nic strasznego

Cykl "FBI" całkiem dobrze się czyta, nie ma horroru

• Miasteczko Cove (tom: 1) *)

• Labirynt (tom: 2) *)

• Cel (tom: 3) *)

• Na krawędzi (tom: 4) *)

• Ulica Cykuty (tom: 5) *)

• Zatoka Cykuty (tom: 6) *)

• Godzina śmierci (tom: 7) *)

• Grota śmierci (tom: 10) *)

Cykl "Gwiazda"

• Gwiazda północy ani straszne ani zabawne, takie sobie

• Dzika gwiazda horrorek

• Gwiazda z nefrytu horrorek ale bohater jest w porządku

Cykl "Panna młoda"

• Młoda pani Sherbrooke (tom: 1) *) czytać!

• Panna młoda z piekła rodem (tom: 2) *) horrorek

• Posażna panna młoda (tom: 3) *) czytać!

• Niesforny Jack (tom: 4) *) da się przeczytać

• Zaloty (tom: 5) *) czytać!

• Rudzielec (tom: 6) *) da się przeczytać

• Pendragon (tom: 7) *) da się przeczytać

• Bliźniacy (tom: 8) *) czytać!

• Wyścigi (tom: 9) *) czytać!

• Córka czarnoksiężnika (tom: 10) *) taka bajunia czyta się całkiem sympatycznie

Cykl "Pieśń"

• Pieśń wojownika (tom: 1) *) horrorek

• Pieśń ognia (tom: 2) *) horrorek

• Pieśń ziemi (tom: 3) *) czytać!

• Sekretna pieśń (tom: 4) *) horrorek

• Tajemnica dworu Rosehaven (tom: 5) *) horrorek

• Klątwa Penwyth czytać!

Cykl "Płomień nocy" faceci raczej nie horrorowaci, ale okoliczności momentami przerażające

• Płomień nocy (tom: 1) *)

• Cień nocy (tom: 2) *)

• Wichry nocy (tom: 3) *)

Cykl "Wiking" lubię tę serię bo o Wikingach, o ile pamiętam raczej nie horrorowate

• Białe noce (tom: 1) *)

• Walkiria (tom: 2) *)

• Fiordy (tom: 3) *)

• Czarodziejka (tom: 4) *)

<span style="font-weight: bold">taka jest moja subiektywna wielce ocena</span> Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 września 2009, o 17:29

nie horrorowate- a Białe Noce nawet przyzwoite bardzo







<span style="font-weight: bold">Płomień nocy (tom: 1)

Cień nocy (tom: 2)

Wichry nocy (tom: 3)</span>

te były fajne i niehorrorowate tzn facety wporzo Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 7 września 2009, o 17:31

się umieli zachować Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30761
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 7 września 2009, o 17:40

nawet nie wiedziałam że w cyklu Wiking jest 4 książki(ja czytałam 3,bez "Walkirii"-watro?)

a "Rudzielec" rzeczywiście taki sobie,ledwo go przeczytałam

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 7 września 2009, o 17:50

Dzięki kasiek za ocenę. ja ze swojej strony na pewno skorzystam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 7 września 2009, o 18:32

korzystaj Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 7 września 2009, o 18:47

Już sobie skopiowałam . Będzie jak znalazł , gdy wybiorę się do biblioteki Obrazek





Więcej takich opracowań ! Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 7 września 2009, o 19:23

Gdzieś w necie przeczytałam, iż autorka ma skłonność do "pastwienia się" nad bohaterkami. Z tego co pamiętam ktoś zarzucał jej "dodawanie" gwałtów w swych historiach. Mam w związku z tym pytanie:

Czy faktycznie są jakieś książki, których powinnam unikać ze względu na dobro mojej psychiki? Obrazek Czy też może owa czytelniczka była przewrażliwiona?

Czytałam dwie książki Coulter i wydawały mi się przyjemne, co za tym idzie, nie posądzałabym ją o umartwianie kobiecych postaci. Jak to w końcu jest? Będę wdzięczna za odpowiedź, bo planowałam zabrać się za jej propozycje, a w tej sytuacji pewna jestem tylko jednego tytułu, reszta to wielka niewiadoma. Z góry dzięki.



PS. Dzięki Kasiek za spis z opisem, wielce przydatna rzecz.

PS2. A miałam kiedyś <span style="font-weight: bold"><span style="color: darkblue">"Wyścigi"</span></span> w łapce, ale sesja "nadejszła" i w końcu byłam zmuszona oddać bez przeczytania Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 7 września 2009, o 19:30

Ano pastwi się, bo pierwszy raz to zazwyczaj krwawy i średnio przyjemny, ale że trening czyni mistrza....



Ja ją lubię, ma kilka takich z lekka trącających horrorkiem, ale nie zniechęca mnie to do niej i dalej czytam z przyjemnością, bo czasmi taka fajna jej się trafi Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 września 2009, o 19:36

to w dużej mierze zależy od stanu twojej psychiki Obrazek



taki ma styl pisania, gdyby miała inny to nie byłaby sobą, ma takie książki nieco inne trzeba przyznać Obrazek

dla początkujących dobra jest <span style="font-style: italic">Hrabina</span> Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 7 września 2009, o 23:49

Hmmm, nie przepadam za bohaterkami, które co rusz przeżywają tragedie, są napiętnowane i ogólnie głęboko nieszczęśliwe z jakiegoś powodu.

Co się zaś tyczy mojej psychiki... Czytam romanse na poprawę nastroju, bo jakoś codzienna rzeczywistość nazbyt optymistycznie to mnie akurat nie nastraja, więc... Wolę nie "smutać" się dodatkowo dramatycznymi przeżyciami książkowych postaci. Skłaniam się raczej ku unikaniu nieszczęść, chociażby przy wyborze książek. Nadmierne wylewanie łez nad losami panny X trochę mija się z moim celem sięgania po lekturę.

Tamte dwa tytuły, które już przeczytałam (<span style="font-weight: bold">"Sekretna pieśń"</span>, <span style="font-weight: bold">"Cień nocy"</span> ) takie nie były i żyję z nadzieją, że nie trafię na "smutaski do potęgi n -tej" Obrazek



Na pewno się skuszę na polecanki Kasiek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 7 września 2009, o 23:52

śmieszne i wesołe są te z <span style="font-weight: bold">czytać!</span>

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 7 września 2009, o 23:55

Tak właśnie myślałam. Dziękuję bardzo za pomoc Obrazek Będę się tego trzymać Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 8 września 2009, o 15:14

kasiek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 8 września 2009, o 15:34

Tak, jestem wspaniała Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 8 września 2009, o 15:38

Zdecydowanie Obrazek



I odjęłaś pinks z barków tyle roboty Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 8 września 2009, o 17:28

aż mi lżej Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 8 września 2009, o 18:22

i humor od razu lepszy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 14 września 2009, o 14:24

Mam pytanie, kolejne Obrazek , odnośnie spisu Kasiek. Co oznacza dopisek "horror"? Chodzi o fabułę? Jakieś oderwane głowy (W co wątpię.)? Może bohaterowie, męskie postaci, to śfinie totalne, macho i w ogóle?

Z góry dzięki za podpowiedź, bo jakby mnie pokusiło po którąś sięgnąć, to wolę wiedzieć na co się piszę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 14 września 2009, o 14:31

Zapewne horror w sensie gwałtów, obrzydliwego maczowania i tym podobnych atrakcji Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do C

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości