Teraz jest 24 listopada 2024, o 04:08

Maria Rodziewiczówna

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 6 września 2009, o 01:14

chyba coś w tym jest skoro ktoś się porywa na nowe wydania Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 6 września 2009, o 01:23

Wznawia ją Wydawnictwo MG bodajże, m.in. Błękitnych, Nieoswojone ptaki, Jasółczym szlakiem, Magnata...



Dorotko, a tak poważnie, to czemu podejście do tego musi być tak jednoznaczne? Mnie się jej książki podobają, nie nużą, ale co mam zrobić, że nie mam do tematu podejścia bezkrytycznego?

I podejście ' nikogo do lektury nie zachęci.

Może w tym wątku poawiają się opinie dla ciebie obrazoburcze, ale na Jowisza, mu tu Rodziewiczównę CZYTAMY i to z przyjemnością. Przypuszczam, że bardziej to zachęcające niż stawianie Rodziewiczówny na jakimś narodowym piedestale.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 6 września 2009, o 01:27

i NIE czytanie jej ... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 6 września 2009, o 01:58

Ależ Agrest, ja jej wcale nie stawiam na piedestale i wcale nie oczekuję, by podejście do tego tematu było jednoznaczne, ja mam po prostu takie specyficzne poczucie humoru. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 6 września 2009, o 12:45

aha, aleśmy proste Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 7 września 2009, o 00:36

Ożeż, ależ w tym Anima Vilis nieszczęść się spiętrzyło Obrazek I do tego Antoś to beksa taka, ho ho... Co chwila wybuchał rzewnym płaczem!

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 września 2009, o 13:33

i prawdziwy chłop może se czasem przeczyścić kanaliki Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 7 września 2009, o 13:37

One se co chwila przeczyszczał Obrazek Tym razem chyba mnie przerosła ilość nieszczęść, a do tego za każdym razem mu mówili, że teraz to już na pewno koniec niedoli, ach Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 września 2009, o 13:58

ale w końcu zmężniał i te cholerne barany był w stanie pięścią gołą zabić Obrazek



ale przyznaj że syberyjskie realia gites Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 7 września 2009, o 14:10

Nie no, realia przyznaję jak najbardziej Obrazek



Ja tu tylko nad dolą wrażliwego Antoniego boleję, co to się co chwila dumą unosił. Choć tyle miał dobrego, że sobie kochanicę na jakiś czas znalazł Obrazek



Ale Macierzy to się teraz boję Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 września 2009, o 15:51

słusznie ale weź przeczytaj Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 7 września 2009, o 16:07

Mam nawet w torbie Obrazek Autobus nie będzie wesoły Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 września 2009, o 16:43

ale zawszeć możesz zyskać uznanie wśród emerytek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 7 września 2009, o 16:47

<span style="font-style: italic">Macierz</span> wcale nie jest taka smutna, wiec proszę tu nie przeszadzać

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 7 września 2009, o 16:49

smutna nie tylko włos podnosząca Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 7 września 2009, o 16:52

No nie wiem, na razie wszystko co czytałam R. było mniej lub bardziej smutne, HEA nie ma tu nic do rzeczy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 8 września 2009, o 15:20

Święta prawda, Agrest, wystarczy na Dziadunia spojrzeć....



W sumie to się zdziwiłam, że on nie umarł Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 8 września 2009, o 15:31

Dziadunio czy w nietypowy sposób wychowywany Rucio? Bo mi to by na koniec pasowała apopleksja u Dziadunia, jak by na oczy przejrzał i zrozumiał, że te jego metody wychowawcze to o kant d.... potrzeć tylko można.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 8 września 2009, o 15:36

Ja o dziaduniu to jeszcze niet Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 8 września 2009, o 15:37

Nadrabiaj szybko, bo to jedna z lepszych Obrazek .

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 8 września 2009, o 15:38

Rucio, oczywiście Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 8 września 2009, o 15:42

O Ty! Niedobra i Okrutna! Toż ja wtedy bym uschła, wylawszy może łez! Rucia uśmiercić! Toż jemu się raj należy za to wszystko co go spotkało. Nie wystarczy Ci, ze Żabbę zabrały suchoty Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 8 września 2009, o 15:43

Żabby nie pamiętam albo nie czytałam, i nie mówię, że Rucia zabić powinna, tylko że nie zdziwiłoby mnie to Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 8 września 2009, o 15:45

Jak tak to tak! Wybaczam!



A ja dojrzewam powoli do lektury <span style="font-style: italic">Między ustami a brzegiem pucharu</span>

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 8 września 2009, o 16:49

co?jeszcze nie czytałaś? ja lubię i książkę i film

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do R

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości