Maria Rodziewiczówna

przez **pinksss** » 4 września 2009, o 21:49

yja yja

przez **Agrest** » 5 września 2009, o 01:41

Jest rok 2009, Fringillo Obrazek

przez **Fringilla** » 5 września 2009, o 01:55

to mamy problem, bo ja nie mam w tym dziale uprawnień pozwalających na przyklejenie Obrazek

poprosić trzeba Kat.

2009... ok... i? Obrazek

przez **Jadzia** » 5 września 2009, o 02:08

No to problem Obrazek

przez **Agrest** » 5 września 2009, o 15:25

2009 i żeby się nie zakrztusić kanciastą czarnobiałością pewnych kwestii u Rodziewiczówny, można się przy nich dobrodusznie uśmiechnąć.

przez **pinksss** » 5 września 2009, o 16:44

eee co wy

kanciastą czarnobiałość pewnych kwestii jedynie doceniam bo jest autentyczna a nie romansowo historyczna Obrazek

przez **Agrest** » 5 września 2009, o 17:35

Może i tak, chociaż trudno mi uwierzyć w aż taki brak szarości. Rozumiem, skąd jej się to brało i że jej książki nie były tylko hisoriami romansowym, co nie oznacza, że gdyby dziś ktoś napisał książkę z fabułą podobną np do Między ustami a brzegiem pucharu, to doceniłabym identyczne podejście do tematu.

przez **Lilia ❀** » 5 września 2009, o 18:25

Już przykleiłam.

Samozwańczo tematy pozakładane - dzięki za robotę (Coulter) Obrazek

Frin przynajmniej ładnie zrobiła; tylko przyklej brak.

przez **pinksss** » 5 września 2009, o 18:25

to chyba właśnie wszystko na tym "dziś " się opiera Obrazek

biorąc pod uwagę sytuację rozbiorową trudno się dziwić że takie wypisywała Obrazek

przez **Agrest** » 5 września 2009, o 19:01

Toteż się nie dziwię Obrazek

przez **pinksss** » 5 września 2009, o 19:19

no to się teraz rozkoszuj Obrazek

przez **gmosia** » 5 września 2009, o 19:43

my bez ciebie, lilijo, jak bez reki Obrazek

przez **Dorotka** » 5 września 2009, o 20:12

Śmiejcie się, śmiejcie, a ja tam mam sentyment do Rodziewiczówny, bo pamiętam, że jak byłam mała, to moi rodzice zbierali wszystkie jej książki, a potem cała rodzinka i znajomi je czytali. Mogę się założyć, że do dzisiaj cała kolekcja stoi u mamy na półkach.

Pamiętam, że "Szary proch" mi się podobał.

przez **pinksss** » 5 września 2009, o 20:16

Dorotka!!!! ale my tez mamy sentyment!! inaczej co byśmy tu robiły? Obrazek

nie odmawiaj nam tej odrobiny wesołości Obrazek

bo czasem jak się ją czyta to się idzie pochlastać!!! Obrazek

przez **Dorotka** » 5 września 2009, o 20:20

No, co prawda to prawda. Na oddziałach leczących depresje jej książki powinny byc zabronione. Obrazek

przez **Agrest** » 5 września 2009, o 20:52

No właśnie, ja też mam sentyment po kilku książkach Obrazek

Ale czemu nie wolno się śmiać? Obrazek

przez **pinksss** » 5 września 2009, o 20:58

no właśnie nie wiem Obrazek

przez **Fringilla** » 5 września 2009, o 22:05

dzię-ku-je-my Obrazek

za sklejenie Obrazek

ale fajnie z tą czarnobiałością Obrazek

czarnobiały real a czarnobiały "real" a czarnobiała fikcja Obrazek

a śmiech to podsmiewanie, dobroduszny uśmiech czy odruch obronny? Obrazek

przez **pinksss** » 5 września 2009, o 22:12

wszystko po trochu Obrazek

przez **Fringilla** » 5 września 2009, o 23:54

jak powyciagać z mroków to jak z powodami fascynacji palmer Obrazek

ps.mam sobie szukać schronu? Obrazek

przez **pinksss** » 6 września 2009, o 00:59

hmm, dobry schron nie jest zły Obrazek

przez **Dorotka** » 6 września 2009, o 01:03

Bo to nasze dobro narodowe! Obrazek

A tak na poważnie to jej książek ostatnimi czasy jakoś nie widać w księgarniach. No, przynajmniej mi w oczy nie wpadły. Czyżby jej wierne czytelniczki powoli schodziły z tego świata z racji sędziwego wieku, bo młode pokolenie chyba jej nie czyta.

przez **Jadzia** » 6 września 2009, o 01:06

Bo młode pokolenie w większości mało co czyta, chyba że jest Harry Potter albo Zmierzch Obrazek

Z chlubnymi wyjątkami typu ja lub mój brat Obrazek

przez **pinksss** » 6 września 2009, o 01:06

właśnie że ostatnimi czasy wydają sporo wznowień Obrazek

przez **Dorotka** » 6 września 2009, o 01:12

Czytają ją? Naprawdę? Przecież dla nich jej powieści to prehistoria. Ciekawe czy te książki wzruszają ich czy też śmieszą i nużą?

Maria Rodziewiczówna

Kto przegląda forum