Teraz jest 21 listopada 2024, o 16:08

Maria Rodziewiczówna

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 2 września 2009, o 15:57

toż to głupoty zwykłe są Obrazek odpady z szuflady- taka Miranda Cheever Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 2 września 2009, o 16:03

Hm.... gdyby się dobrze skończyło w stylu ojczyma piorun strzelił, Sewer zdrowie odzyskał, z Kostusią się ożenił to by nawet fajne było, więc nie nazywaj mi tego odpadami!

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 2 września 2009, o 21:13

<span style="font-style: italic">Czahary

Rodziewiczówna Maria



wydawnictwo ŚWIAT KSIĄŻKI

wydanie 2009 r.

ISBN: 978-83-247-1558-9

Format: 12.5x20.0cm, 240 stron

Oprawa: Miękka ze skrzydełkami



Opis książki Czahary :

Popularna powieść obyczajowa znanej pisarki, umiejscowiona w końcu XIX wieku na Kresach. Tytułowe Czahary to majątek, stanowiący część spadku, o który spierają się dzieci starego Janickiego. Dwaj zaborczy bracia nie chcą wziąć pod uwagę tego, co należy się trzeciemu, Wacławowi, uznanemu za zaginionego. Ich siostra Kasia upiera się jednak przy sprawiedliwym podziale dóbr: tylko ona wie, że Wacław żyje... Opowieść o triumfie szlachetności, prawości i kobiecej odwadze na tle wspaniałych, kresowych krajobrazów.

</span>





przeczytajcie uważnie Obrazek i zastanówcie się czy wszystko jest tak jak powinno być Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 2 września 2009, o 21:19

ty kasiek to się wszędzie widzisz Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 2 września 2009, o 21:20

ale czasami to wolałabym się nie widzieć Obrazek





Jak ten cud się stał? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 2 września 2009, o 21:23

recenzent omacywał jakąś Kaśkę i mu się wymskło Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 2 września 2009, o 21:31

Muszę dorwać tę książkę i sprawdzić czy w środku też jest Kasia? Czy to ino pojedyncze użycie.



A tak patrząc na to sądzę, ze lepszy byłby ze mnie redaktor i korektor, niż z co niektórych,a nie jestem jakimś asem Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 2 września 2009, o 22:59

Ja już pisałam chyba kiedyś o blurbie, w którym nawet tytuł książki pomylono, więc wszystko jest możliwe Obrazek



Hm, mam w zapasie Macierz, Anima Vilis i Nieoswojone ptaki Obrazek Od czego by tu zacząć Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 2 września 2009, o 23:12

Same dobre Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 2 września 2009, o 23:22

To może alfabetycznie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 2 września 2009, o 23:26

Jest to jakieś wyjście Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 3 września 2009, o 00:08

zasadniczo ktoś o imieniu Kostusia to musi źle skończyć Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 3 września 2009, o 00:30

Konstancja jej było Obrazek, Kostusią to ją pieszczotliwie zwano Obrazek



Hm...Konstancja też szczęścia nie gwarantuje....

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 3 września 2009, o 00:42

oj nie Obrazek





ale <span style="font-style: italic">Macierz </span>to mnie jednak po latach zadziwiła swą straszliwością Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 3 września 2009, o 00:45

Ale nie beczałam jak czytałam <span style="font-style: italic">Macierz</span>! Czyli taka smutna to nie była, ino straszna momentami.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 3 września 2009, o 00:53

Anima Vilis może być, zgadza się z metodą alfabetyczną Obrazek Ale ktoś mi w antykwariace podkradł Farsę panny Heni Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 3 września 2009, o 00:54

na chomikach widziałam Obrazek to krótkie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 3 września 2009, o 00:57

I szybciutko się czyta.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 3 września 2009, o 01:00

Kasiek zachwalała, to chciałam sobie na własność sprawić i na półkę postawić Obrazek I BYŁO, a ja głupia nie kupiłam od razu Obrazek



(A, jak tak czytam niektóre książki, to też mi się czasem wydaje, że byłabym doskonałym redaktorem, korektorem, a nawet jeszcze tłumaczem Obrazek Ale obawiam się, że praktyce nie byłoby tak pięknie Obrazek )

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 3 września 2009, o 01:01

Ale pinks się moja Heńka nie podobała Obrazek to może nie masz czego żałować Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 3 września 2009, o 01:03

Kto wie, ale na pewno miła byłaby jakaś odmiana po tych świętych od a do zet bohaterkach Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 3 września 2009, o 01:16

Dlatego też ona mi się podoba Obrazek, bo i nie święta i nie męczennica Obrazek.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 3 września 2009, o 19:57

Co to za śmichy-chichy z Rodziewiczówny, co?!!! Obrazek Jak można się nabijać z Sienkiewicza w spódnicy? Przecie tworzyła dla pokrzepienia serc [niewieścich, głównie], dawała nadzieję biednym, stłamszonym przez mężów hulaków i rozpustników, niewiastom. Jej książki powinny być lekturą obowiązkową w każdym szanującym się liceum, by nasze młode i piękne nastolatki nie oddawały swego wianka byle komu [na przyklad: żadnemu niemieckiemu Wenzlowi ]. Obrazek Czytać Rodziewiczównę, nie marudzić!!!! Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 3 września 2009, o 20:19

Toż my czytamy i się zachwycamy Obrazek , w <span style="font-style: italic">Florianie</span> tez Niemca nie chciała, a bogaty był, ładny i miły Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 3 września 2009, o 20:29

to nie że się nie podobała Obrazek to za cholerę zrozumieć nie mogłam kiedy nastąpiło wielkie zakochanie Obrazek kiedy? Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do R

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość