Teraz jest 10 października 2024, o 16:20

Irytuje nas...

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 30756
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 27 sierpnia 2009, o 23:02

Kasiek ,Palmerkę można albo kochać ,albo nienawidzić

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 27 sierpnia 2009, o 23:03

jest fajna i w ogóle i masz rację a my naprawdę kochamy Palmerkę tylko ta miłość objawia się inaczej Obrazek

od kwietnia??? przed tobą cudowne czasy zachwytu Obrazek



eh jaka ja się czuję zblazowana Obrazek 18 lat regularnego romansu z romansem Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 27 sierpnia 2009, o 23:04

Bzdura. Mi jest całkowicie obojętna. Albo właściwie nie przepadam za nią, ale nienawiść? Nieee.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 27 sierpnia 2009, o 23:06

Jadziu bo tyś wyjątek potwierdzający regułę Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 27 sierpnia 2009, o 23:09

Kiedyś dawno, na pewnym forum tematycznym bardzo zazdrościłam ludziom, którzy nie czytali jeszcze wiele ff i wiele przed nimi. Trochę tak się teraz tutaj czuję. Dobrze Obrazek Mam poczucie, że wiele przede mną Obrazek Fajnie.



A Palmerkę kocham znacznie częściej niż jej nie kocham Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 27 sierpnia 2009, o 23:10

no dobra, Palmerkę można kochać albo mieć w dupie Obrazek pardon me.

a nienawidzić można cudzych zachwytów nad nią Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 27 sierpnia 2009, o 23:11

Szczerze mówiąc, te wasze zachwyty mnie śmieszą Obrazek Wróć - rozśmieszają Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 27 sierpnia 2009, o 23:14

Jadzia, nas tez to śmieszy- to chyba cały urok Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 27 sierpnia 2009, o 23:17

Bo gdyby nas to nie śmieszyło.... oj źle by z nami było Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 27 sierpnia 2009, o 23:18

prawdę mówiąc śmieszy bas obłędnie- vide kasiek i jej dzieło Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 27 sierpnia 2009, o 23:23

ile ja łez przy palmerce wylałam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 27 sierpnia 2009, o 23:25

Ze śmiechu, oczywiście? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 27 sierpnia 2009, o 23:27

z żalu nad kotem Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30756
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 27 sierpnia 2009, o 23:31

który to kot był stary i śmierdzący Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 28 sierpnia 2009, o 22:32

Jak mówiłam o tych słowach, co są w romansach historycznych spolszczone zamiast normalnych polskich. Przypomniało mi się jedno, bo właśnie w Kochanku znowu na nie trafiłam i znowu mnie uderzyło po oczach. Po co używać słowa "antycypacja", skoro można użyć "oczekiwanie" czy "niecierpliwość"?

Może i nie jest to niepoprawne, ale gdzie cel używania słów obcego pochodzenia?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 28 sierpnia 2009, o 23:18

a może oryginał był tez nieco stylizowany? Obrazek

dobra stylizacja nie jest zła czepialcu ty Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 28 sierpnia 2009, o 23:20

Ale antycypacja to żadna stylizacja, tylko lenistwo, bo nie chce się poszukać dobrego polskiego odpowiednika Obrazek



A czepiać się będę, bo taki mam charakter - czepialska zosia-samosia Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 28 sierpnia 2009, o 23:47

ja przeczytalam <span style="font-style: italic">antycypacja</span> i sie zastanawialam, o jaki ci odpowiednik w j. pol. chodzi Obrazek , bo mi sie z <span style="font-style: italic">emancypacja</span> potententegowalo... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 29 sierpnia 2009, o 00:21

a mnie się silnie kojarzy ze <span style="font-style: italic">Zmiennikami</span> Obrazek "Co mi pan tu antycypuje???" Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28612
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 29 sierpnia 2009, o 02:38

hm, czy mnie pamięć myli czy styl u Schone to taki hm hm specyficzny był?

może nia jak u Rice Obrazek ale...

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 29 sierpnia 2009, o 02:50

yhy... Obrazek Obrazek Obrazek

czyzby cie to irytowalo? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 29 sierpnia 2009, o 03:35

Mnie irytuje ten styl Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 29 sierpnia 2009, o 03:51

ha! bedzie o czym podyskutowac Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 29 sierpnia 2009, o 10:15

Obrazek to chyba miało wzbudzać kontrowersje bo jak nie to by napisała coś a la przepisy siostry Anastazji Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 29 sierpnia 2009, o 14:47

Nie da się ukryć, że styl Schone ma zadatki do irytowania, już nawet pomijając kontrowersyjną treść Obrazek Specyficzne. Ale jakoś pasuje Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość