Teraz jest 21 listopada 2024, o 17:41

Lisa Kleypas

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 26 sierpnia 2009, o 17:06

sie zabiore jeszcze raz, jak tylko przeczytam cos z hsz Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 26 sierpnia 2009, o 19:54

bez obaw- jakby coś z Schone wycięli to by nic nie zostało Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 26 sierpnia 2009, o 20:11

ciekawe na ile stron by wyszlo, jakby wycieli seksy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 26 sierpnia 2009, o 20:12

dwie- tytułowa i ta z danymi wydawnictwa Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 26 sierpnia 2009, o 20:24

No i pewnie jeszcze ta, na której ktoś wyznaje komuś miłość, w końcu to romans jest, tyle że nie wiem, w jakiej to sytuacji, więc może jednak nie, w każdym razie, chyba w końcu się pinks doczeka i Schone wygra, więc będzie lepsze miejsce na tą rozmowę Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 26 sierpnia 2009, o 20:29

ha... wiedzialam, ze zostaniemy skarcone Obrazek



nie wiem, co czytac... klejpas, niekleypas...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 26 sierpnia 2009, o 20:31

Ja mam teraz tyle do wyboru, że Kleypas zostawiam jednak na kiedy indziej Obrazek A co czytam napiszę we Właśnie czytam Obrazek



I nie było to skarcenie, a delikatne zwrócenie uwagi Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 26 sierpnia 2009, o 20:33

no wlasnie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 10 października 2009, o 17:27

ja przyznam , że nie czytałam niczego co wyszło spod pióra tej pani . Właśnie się zastanawiam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 10 października 2009, o 17:29

Po polsku wyszła tylko "Namiętność".



<span style="font-style: italic">Powieściopisarka Amanda Briars, dobiegająca trzydziestki panna, postanawia w dniu swoich trzydziestych urodzin zaznać zmysłowych przyjemności i w tym celu wynajmuje na jedną noc profesjonalistę, który świadczy tego rodzaju usługi. W jej domu zjawia się niezwykle przystojny i uwodzicielski dżentelmen, który budzi w niej namiętnośći, o jakie nigdy siebie nie podejrzewała... Jednak coś go powstrzymuje przed spełnieniem jej życzenia do końca...</span>



Ale obawiam się, że nieco okrojona, sceny poskracali Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 10 października 2009, o 17:40

Albo już to czytałam , albo jest książka o podobnej fabule Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 10 października 2009, o 18:21

moze ci sie z schone kojarzy... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Poznań

Post przez agula » 11 października 2009, o 15:31

Poobcinali Namiętność? Hm jak ja nie lubie jak robia coś takiego Obrazek . A książka fajna była. Podobało mi się, że on okazał się od niej młodszy i że wynajęła sobie faceta w ramach prezentu na urodziny. Obrazek Natychmiast polubiłam bohaterke. No i za to, że nie była chuda. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 11 października 2009, o 17:18

Sprawdziłam , jednak czytałam Obrazek Tej brzoskwinki to z niczym bym nie pomyliła Obrazek Ah, żeby mnie kiedyś w urodziny odwiedził taki dżigolak Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 11 października 2009, o 17:24

Ha, to musisz go sobie Renato wynająć Obrazek



Agula - poobcinali, w oryginale namiętność u Kleypas jest bardziej namiętna Obrazek Co zresztą jest charakterystyczne dla wszystkich jej książek.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 11 października 2009, o 17:27

No nie wiem , czy bym takiego fajnego znalazła Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 11 października 2009, o 17:34

Wśród żigolaków zapewne nie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 11 października 2009, o 17:39

No to krąg poszukiwań znacznie się poszerza Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Poznań

Post przez agula » 11 października 2009, o 18:16

No to jestem głęboko rozczarowana. O co chodzi z tą cenzurą? Obrazek Od kiedy wydawcom seksy w ksiażkach przeszkadzają? Czy to już jakaś kolejna, cicha rewolucja antyseksualna? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 11 października 2009, o 18:30

Od kiedy? Nie wiem, ale nie od dziś Obrazek Ale czasem tłumacz dostaje przykaz skrócenia romansu, to co idzie pod nóż..?

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Poznań

Post przez agula » 11 października 2009, o 18:33

To co niekiedy w romansie najciekawsze Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 11 października 2009, o 18:35

To co mu najtrudniej przetłumaczyć.

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Poznań

Post przez agula » 11 października 2009, o 18:37

Bo ta takie długie i opisowe sceny. Pełne trudnych słów i metafor. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 11 października 2009, o 18:39

I dlatego je tną niemiłosiernie, albo zastępują dwoma trzem zdaniami, a czasami to i jednym.

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Poznań

Post przez agula » 11 października 2009, o 18:43

Straszne straszności mi tu mówisz. Chyba właśnie ostatecznie utraciłam swą niewinną wiare w talenty tłumaczy. Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do K

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość