No ba!
Znam polski rynek? Znam, bo sobie tutaj patrzę co wydają, nawet jeśli nie kupuję lub nie czytam.
Znam anglisza? znam, bo jak inaczej bym sobie czytała?
Umiem opisywać i recenzować literaturę anglojęzyczną? A jakże!
Z redakcją tekstów literackich też bym sobie poradziła, bo z czym bym sobie mogła nie poradzić?
I z innej beczki. Moja siostra kupiła bratu koszulkę, na której dużymi literami jest napis: I know it all. A pod spodem mniejszymi: Just can 't remember it all at once
No będzie do niego pasowała że hej!