Teraz jest 22 listopada 2024, o 21:30

Polska strefa

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 18 sierpnia 2009, o 01:37

Idę bardzo lubię, ale to wybitnie jeżycjadowo się kojarzy.



Ale Loda to nic. Mojemu dziadkowi Alfons było na imię Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 18 sierpnia 2009, o 01:38

Kumpel dziadka zwał się Adolf Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 18 sierpnia 2009, o 01:43

kiedyś ludzie nie mieli litości Obrazek teraz też nie: Brajan Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 18 sierpnia 2009, o 01:46

z jednej wsi chłopaki byli Obrazek, bo rzecz jasna nie chodziło mi o tego Adolfa





i niektórym rodzicom brak wyobraźni, albo zwyczajnie gópi są





Kazia zmarła

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 18 sierpnia 2009, o 01:52

wysiliłam się na szczyt dowcipu- musiałaś poniszczyć? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 18 sierpnia 2009, o 01:54

ano musiałam Obrazek , bo potem jeszcze będą o mnie mówili że miałam dziadka w Wermachcie, a on only na robotach przymusowych był

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 18 sierpnia 2009, o 01:59

- Zmiennicy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 18 sierpnia 2009, o 02:02

ja ze Zmienników to najbardziej pamietam "Pistoletę na gaz duszącą"

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 18 sierpnia 2009, o 12:34

A mnie to wkurzył ten jej cały Stachu, że wroci to było oczywiste, ale że się tak musiał unieść zranionym męskim honorem Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 18 sierpnia 2009, o 14:40

Obrazek ona miała czekać jak ten pies co zdechł na peronie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 18 sierpnia 2009, o 15:06

Odyseusz się znalazł Obrazek Ale się zaopiekuje sierotkami, to odpokutuje śfiniowatość...

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 18 sierpnia 2009, o 17:31

też se to chyba znowu czytnę bo już strasznie dawno nie czytalam tej autorki...lubię też z jej książek "Dewajtis" i "Strasznego dziadunia"

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 18 sierpnia 2009, o 17:31

widziałyście <span style="font-style: italic">Trzy serca</span>? tak mi przyszło na myśl bo tam właśnie Żabczyński <span style="font-style: italic">byl tym zlym</span> Obrazek

cudne Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 18 sierpnia 2009, o 18:16

Żabczyński miodzio, filmu nie pomnę niestety

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 18 sierpnia 2009, o 19:36

Ja nie, ale to się da naprawić Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 18 sierpnia 2009, o 20:51

naprawcie szybko- tak mi się z Wrzosem skojarzyło w oddali ale wieje optymizmem jednakowoż Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 18 sierpnia 2009, o 21:01

bo to Dołęga -Mostowicz, a on raczej optymistą był

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 18 sierpnia 2009, o 22:09

taaa szczególnie to widać po drugiej części Znachora ten optymizm Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 18 sierpnia 2009, o 22:35

no było i happy i end Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 18 sierpnia 2009, o 23:07

dla jednego happy dla drugiego end? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 18 sierpnia 2009, o 23:11

bo z happy endami nie można przesadzić, co by nie spowszedniały Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 20 sierpnia 2009, o 10:58

Ja to się nigdy nie nauczę. tyle razy mówiłam już sobie koniec z polską literaturą, nie czytam nic co napisały współczesne pisarki i co? Ano nic.

Się skusiłam głupia na "Miłość o smaku wina" Kochańskiej, wczoraj późną nocą te dzieło przeczytałam. A potem miałam koszmary Obrazek





I tak po raz kolejny przekonałam się, ze mówiąc NIE polskiej literaturze kobiecej mam rację!!!!!

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 20 sierpnia 2009, o 12:40

a puść farbę!!! Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 20 sierpnia 2009, o 13:22

prosimy o szczeguly Obrazek a moze nastepna recenzja? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 20 sierpnia 2009, o 13:48

A mi się podobała. Taka o lekturka na wolną godzinkę. Co Cię tak przeraziło?

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości