Teraz jest 22 listopada 2024, o 16:31

Polska strefa

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 17 sierpnia 2009, o 21:21

Które książki Rodziewiczówny kończą się happy endem? Znam tylko Wrzos i Między ustami..., więc pół na pół. Ewentualnie które warto przeczytać pomimo braku HEA, ale uprasza się o zaznaczenie gwiazdką, cobym się mogła psychicznie nastawić Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 17 sierpnia 2009, o 21:23

ja mam sentyment wielki do takiego opowiadanka co się zowie "Farsa panny Heli" i jest HEA Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 17 sierpnia 2009, o 21:23

Straszny dziadunio - moja pierwsza Obrazek

HEA jest, ale wcześniej tragedii że ło ho ho! Moim zdaniem bardzo warto Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 17 sierpnia 2009, o 21:24

dobra tragedia książce nie zaszkodzi Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 17 sierpnia 2009, o 21:26

A Dziadunio to chyba nie romansowy?



Swoją drogą, pomijając kieszonkowce z Prószynskiego, to księgarniane ceny za Rodziewiczównę są z lekka zawyżone Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 17 sierpnia 2009, o 21:27

Jak dla mnie potrafi zaszkodzić, ale dla Rodziewiczówny robię wyjątek Obrazek



I ku przestrodze - W Hrywdzie ani skrawka HEA, tragedia na tragedii tragedią pogania i miałam doła przez tydzień po przeczytaniu...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 17 sierpnia 2009, o 21:29

Mnie tragedia jako taka nie przeszkadza... W przypadku autorów ' wolę po prostu wiedzieć, że akurat w tej książce będzie, nie lubię napięcia Obrazek A czasem się trafi taki dzień, że ma się ochotę podołować Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 17 sierpnia 2009, o 21:30

dostąpiłam iluminacji



dal mnie Rodziewiczówna to zawsze i przede wszystkim LATO LEŚNYCH LUDZI Obrazek Obrazek Obrazek , nie romans ale za to .... świetna książka (pochwale się dostałam ją w nagrodę na koniec 3 klasy)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 17 sierpnia 2009, o 21:31

A, Lato też czytałam, ale bardzo bardzo dawno Obrazek Więc mi umknęło Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 17 sierpnia 2009, o 21:32

no i jeszcze nieśmiertelne "Między ustami a brzegiem pucharu" Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 17 sierpnia 2009, o 21:35

Romans w Dziaduniu też jest Obrazek



A całą Rodziewiczównę to prawie wszystkie książki mam w domu, takie dość stare wydania, chociaż część z Prószyńskiego takie z ładnymi okładkami Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 17 sierpnia 2009, o 21:42

Ja nie mam w domu niestety (oprócz tych wspomnianych (mama przerabiała R. w trybie bibliotecznym, a ja do tej pory nie zabrałam się do kolekcjonowania. Miałam jeszcze Czahary, ale zgubiłam, zanim zdążyłam przeczytać Obrazek



A z jakiej masz serii te książki, Jadziu? Bo zastanawiam się, które z tych na allegro są na lepszym papierze wydane i dłużej wytrzymają...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 17 sierpnia 2009, o 21:49

Mam z wydawnictwa Alfa większość. Chociaż takie bardzo stare to nie są, chyba żebym siebie też miała starą nazywać Obrazek

I o ile się nie mylę, to jeszcze Dewajtis ma szczęśliwe zakończenie z tych co czytałam.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 17 sierpnia 2009, o 22:24

no co wy? Obrazek tylko nieliczne mają dodupne zakończenie Obrazek zaprawdę- Wrzos na ten przykład Obrazek pozostałe tchną optymizmem Obrazek

te sybirskie lubię wielce Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 17 sierpnia 2009, o 22:27

Wrzos miał jak dla mnie super początek, ale rozlazł się na koniec niemożebnie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 17 sierpnia 2009, o 22:35

jak ja płakałam na koniec Wrzosu, jak mi jej było żal...

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 17 sierpnia 2009, o 22:35

cudnie się nadawał do starego kina gdzie Żabczyński (?) okrutny był Obrazek



podobało mi się to <span style="font-style: italic">Błękitni</span>- romans jak się patrzy Obrazek i strasznie się przeraziłam bo ta Rodziewiczówna to w sumie pisała co widziała bo tak tam obsmarowała polską arystokrację że hej! Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 17 sierpnia 2009, o 22:38

A ja mam Wrzos-film, ale nie oglądałam jeszcze, warto?



Koniec książki wkurzył mnie na tyle, że nawet za bardzo jej nie żałowałam Obrazek No, spłakałam się i tak, ale ja zawsze płaczę Obrazek Raczej za tymi płakałam, których śp Kazimiera zostawiła na tym łez padole Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 17 sierpnia 2009, o 22:39

http://www.youtube.com/watch?v=ShBuHDb6iSI





to chyba nie był Żabczyński

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 17 sierpnia 2009, o 22:42

możliwe- niepewnam Obrazek

ale Rodziewiczówna cudne napisała dzieła bez dwóch zdań Obrazek



Brodniewicz!!! Obrazek

Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 17 sierpnia 2009, o 22:45

ja ją lubię Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 17 sierpnia 2009, o 22:47

i ja wielce Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 17 sierpnia 2009, o 22:49

już wiem Obrazek Andrzejka grał Brodniewicz i te piękne miny stroił Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 17 sierpnia 2009, o 23:05

Obrazek Obrazek



ale ona cudna była:

Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 17 sierpnia 2009, o 23:09

cudna nie cudna Obrazek mi te wszystkie aktorki przedwojenne za sprawą fryzur, makijażu i ubrań strasznie wielkie zdają Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość