Teraz jest 23 listopada 2024, o 05:34

Telenowele

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 7 sierpnia 2009, o 17:05

Kat chyba zapominasz o kim mówisz Obrazek Brook i żyli długo i szczęśliwie - jasne . Zaraz coś by ją kopnęło i zaczęłaby się dowalać do Ridga ,ona już tak ma . Jest z jednym i zaczyna myśleć o drugim. Obrazek Nawiasem mówiąc w poprzednim wcieleniu to ona chyba była facetem . Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Opole

Post przez Martita » 7 sierpnia 2009, o 17:13

Pies ogrodnika, sama nie weźmie, ba ma już faceta, ale nie da innej Obrazek Nawet Thornowi nie przepuściła Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 7 sierpnia 2009, o 17:41

Zauważ ,że wszystkich kochała . Najlepsze to jej hasło "podążać za głosem serca " Obrazek Jak trzeba być emocjonalnie porąbanym żeby w tak krótkim czasie kochać kogoś a później się odkochać ........ a później znów wrócić? Ona powinna chodzić na sesje do Taylor Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 7 sierpnia 2009, o 18:31

Lucy - to byla taka moja skromna nadzieja Obrazek a to ona gdzies wyjechala? bo ja nie ogladam, tylko cos czytalam gdzies tam. a ja do Nicka mam po Merlose Place slabosc Obrazek

 

Post przez Justyna » 7 sierpnia 2009, o 18:32

zastanawiam się czy to się kiedyś skończy ta cała "Moda na sukces"

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 7 sierpnia 2009, o 18:33

oby, bo ilez mozna taka szmire puszczac...

Avatar użytkownika
 
Posty: 1729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Opole

Post przez Martita » 7 sierpnia 2009, o 19:13

Jak widać długo można, bo to ma już pewnie ze 20 lat Obrazek

Heh, ostatnio mi sie przypomniał motyw jak Stephanie stała się żebraczką z wyboru. Bodaj po odejściu Eryka do Brók Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2254
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: From Dragonworld
Ulubiona autorka/autor: Linda Howard (niezmiennie)

Post przez Smoczyca » 7 sierpnia 2009, o 20:13

Bosiu, możemy zmienić telenowele?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 7 sierpnia 2009, o 20:56

Kto wyjechał? Obrazek Brook - chyba żartujesz Obrazek Ożeniła się z Erykiem i ma problem ze spełnieniem obowiązków żony Obrazek I wzdycha do Nicka

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 7 sierpnia 2009, o 21:15

A tak w ogóle, to ile odcinków ma "Moda na sukces"? Przyznaję, że żadnego nigdy nie widziałam, za to jak skaczę po kanałach, to czasem jakich fragmencik zdarza mi się zobaczyć. Pamiętam, że jak byłam dzieckiem to też to leciało. Zmieniają się pory roku, prezesi TVP, a "Moda na sukces" ciągle trwa. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 7 sierpnia 2009, o 21:38

W Stanach leci coś około 5600 odcinków ( u nas jest 4453) i końca nie widać . My umrzemy a on dalej będzie lecieć Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 7 sierpnia 2009, o 23:24

to po cholere wyszla za eryka??!! dlaczego z nickiem sie zwiazala?

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 8 sierpnia 2009, o 00:03

Bo Bridget jest w ciąży z Nickiem. Wzięli ślub.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 8 sierpnia 2009, o 00:31

To i tak do niczego nie prowadzi . Ślub to żadna przeszkoda dla niej ,w dniu w którym poślubiła Erika całowała się z Nickiem . Wierność to obce słowo dla niej Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Opole

Post przez Martita » 8 sierpnia 2009, o 00:56

Zaskoczy mnie tylko wtedy, gdy weźmie ślub z Rickiem Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 8 sierpnia 2009, o 02:50

Hej ,wszystko jest możliwe Obrazek zawsze może się okazać ,że Rick nie jest jej dzieckiem ( zaszła pomyłka i w szpitalu podmienili dzieci ) w tym filmie chyba mnie już nic nie zaskoczy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 8 sierpnia 2009, o 04:19

blagam cie nie kracz.... czyli bridget sie mu znudzila...

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 8 sierpnia 2009, o 14:29

Ten Nick to też zaczyna mi działać na nerwy . Kocha Brook , Bridget jakoś inaczej - nie wiem o co biega. Chociaż wiemy - o dziecko . Ale on również nie ma oporów przed zbyt częstym wyznawaniem uczuć . Chodzi mi tu o to że prosto w oczy okłamuję Bridget .Cały czas jak jej wyznawał miłość ,nawet w łóżku to miał na myśli jej matkę - obrzydliwe Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 8 sierpnia 2009, o 21:04

boże sten serial to czasami prawdziwe sincefiction . to co się w nim wyprawia to po prostu w głowie się nie mieści . Taylor umiera kilka razy , potem dziwnym trafem znowu żyje . A jak scenarzyści nie mają pomysłu na kolejna odcinki to Brooke zawsze może wyjść za kolejnego faceta i mieć z nim dziecko , bądź ewentualnie odbić córce jakiegoś .

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 8 sierpnia 2009, o 21:05

M jak miłość z ciążą Marysi, która nie ma macicy to pestka w porównaniu Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 8 sierpnia 2009, o 21:08

Watek z tą macica też jest świetny . nie wiem skąd oni to biorą .

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 8 sierpnia 2009, o 21:29

Możesz rozwinąć? Obrazek Bo moja znajomość Mjm skończyła się parę ładnych lat temu, a brzmi interesująco Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 9 sierpnia 2009, o 01:15

Ja już chyba od trzech lat nie oglądam, odkąd się przeprowadziliśmy, ale to tutaj ktoś zapodał jakiegoś linka, zaraz poszukam...

O, tu jest: http://www.harlequin.fora.pl/font-color-green-filmoteka-font,10/filmowe-plotki,361-975.html#132027

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 9 sierpnia 2009, o 01:23

Piękne... No proszę, a ja ostatnio czytając harlequina, w którym bohaterka miała wyciętą macicę ucieszyłam się, że nie będzie cudownego zapłodnienia niby-bezpłodnej protagonistki*, a tu widzę, że może być różnie Obrazek



* nie mam nic przeciwko temu, żeby bohaterowie dostali swój happy end także dzieciowy, ale przy zbyt dużym nagromadzeniu cudownych zapłodnień robi mi się smutno, bo myślę sobie, jakie to niefajne przesłanie, nawet jeśli niezamierzone Obrazek Ale to chyba na inny wątek...

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 9 sierpnia 2009, o 01:27

kiedys macica "wędrowała" to teraz może odrastać widocznie Obrazek



ps.pod jakim względem niefajne,proszę, rozwiń? Obrazek w temacie odpowiednim oczywiście a jakże Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości