przez Smoczyca » 5 sierpnia 2009, o 20:16
Chciałabym, ale nie mogę tak o nim powiedzieć. Bullock tak, Reevs nie. Chociaz do Matrixa mi nawet pasował, nie powiem.
A ta laska, która była jego partnarką w Matrixie, jak jej tam, powinna dostać główną rolę w ekranizacji Robb.