Teraz jest 25 listopada 2024, o 14:52

Warto przeczytać?

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 13 lipca 2009, o 21:45

Czy ktoś juz miał przyjemność przeczytania tej książki ?Obrazek

<span style="font-style: italic">Porywający mix thrillera i powieści detektywistycznej. Ze świetnie skrojoną bohaterką, uderzeniową dawką grozy i humoru. Łykasz jednym haustem! Brutalnie napadnięta detektyw Harper Bleine odchodzi w stronę światła. Czyli umiera, ale... nie na zawsze. Dwuminutowy stan śmierci klinicznej znacząco ożywia jej zmysły. Oprócz tego co zwykle, widzi Szarą Mgłę, szarzejącą między światem żywych i duchów. I nie myśl, że zwariowała. "Szara strefa" staje się dla Harper przekleństwem. Inaczej dla jej nowych klientów: matki poszukującej coraz bardziej blednącego syna czy Siergiejewa, który łączy się z panią detektyw nawet przy wyłączonym telefonie, nakłaniając ją do odnalezienia artefaktu nekromanckiej mocy. Życie Harper wywraca się do góry nogami. I nie może być inaczej. Jako Chodząca w Szarości jest - co prawda - człowiekiem, ale nie do końca.</span>



Chciałabym wiedzieć czy jakiś romans też tam jest czy też nie . Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 13 lipca 2009, o 21:53

ja czytałam Obrazek nie jest to jakaś super świetna książka, ale czyta się całkiem dobrze, drobinka romansu jest, możesz przeczytać Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 13 lipca 2009, o 22:46

Dzięki ,mam jakąś ochotę na takie książki ( to wpływ przeczytania dwóch Hamilton ) Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 13 lipca 2009, o 23:24

znalazłam taką książkę

<span style="font-weight: bold">Na wschód od słońca

Julia Gregson </span>

Obrazek

Jesień 1928 roku. Trzy młode kobiety wyruszają statkiem do Indii, rozpoczynając tym samym nowy etap w życiu. Rose, piękna, choć trochę naiwna, martwi się rozłąką z rodziną oraz wizją poślubienia mężczyzny, którego ledwie zna. Victoria, druhna Rose, jest szczęśliwa, że może uwolnić się od nadopiekuńczej matki, i za wszelką cenę pragnie znaleźć sobie męża. W drodze opiekuje się nimi Viva - młoda pisarka, która w Indiach poszukiwać będzie cieni z przeszłości, by odzyskać wolność.



to jest nowość a właściwie zapowiedź, szukałam czegoś innego tej autorki po polsku ale nie było, może ktoś czytał coś w oryginale i się wypowie



i jest to romans? czy też nie bo znalazłam to pod romansem, ale nie mam zaufania do klasyfikacji w Gandalfie

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 13 lipca 2009, o 23:45

Kasiek, ja mam tą książkę, z przypadku właściwie, bo była na allegro w zestawie z inną, która akurat mnie interesowała. Czy sugerujesz, że powinnam się pospieszyć z czytaniem? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 13 lipca 2009, o 23:50

ja nic nie sugeruję Obrazek ja się pytam czy to romans i czy jest happy end Obrazek , bo jak nie ma to ja nie czytam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 13 lipca 2009, o 23:52

Bez czytania niestety ci nie pomogę Obrazek Ale zdaje się, że tam są za trzy bohaterki, to chyba optymistycznie można założyć choć jeden happy end? Czy zbyt wiele wymagam? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 13 lipca 2009, o 23:55

muszą być trzy Obrazek inaczej nic z tego

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 14 lipca 2009, o 00:03

A poszukaj recenzji na amazonie, tam często zdradzają zakończenia Obrazek



(Wątpię, żeby to był 100% romans, ale wydaje mi się, że i tak może być ciekawe. No ale ja dałam za to grosze, więc strata jakby co i tak niewielka Obrazek )

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 14 lipca 2009, o 01:07

no agrest, nie bądz taka Obrazek poświęć się i przeczytaj ostatni rozdział Obrazek nie musisz całej czytać Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 14 lipca 2009, o 01:19

Hehe, dobra dobra, a kto mi potem zwróci przyjemność niespojlerowanego czytania? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 14 lipca 2009, o 01:44

jak ktoś tu gdzieś już powiedział pinks: poczekasz kilka lat i będzie prawie jak za pierwszym razem Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 15 lipca 2009, o 20:16

Mam pytanie odnośnie książek Rachel Caine ,czy tam jakiś romans się kroi i czy z śmiertelnikiem czy z umarlakiem Obrazek ?

Avatar użytkownika
 
Posty: 1729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Opole

Post przez Martita » 15 lipca 2009, o 21:06

Czy któraś z Was czytała <span style="font-style: italic">Wiek luksusu</span> ( http://nakanapie.pl/book/413094/anna-godbersen-wiek-luksusu.htm ) Nie wiem, czy warto się za nią zabierać Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 15 lipca 2009, o 21:25

Ja czytałam. Fajna książka, choć nie jest to typowy romans Obrazek



Tylko jedno ale - to jest pierwsza część serii, w Stanach wyszły już trzy i będzie jeszcze co najmniej jedna (wyszły The Luxe, Rumours i Envy, będzie Splendor). Ale u nas Amber wydał na razie tylko Wiek luksusu... i chyba sobie resztę darował? Może dziewczyny bardziej oblatane w planach wydawniczych będą wiedziały Obrazek Na szczęście pierwsza część ujdzie od biedy jako ' Obrazek



PS Ale druga część mnie trochę wkurzyła Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Opole

Post przez Martita » 15 lipca 2009, o 21:38

Dziex Agrest Obrazek Wypożyczałam z myślą, że to typowy romans historyczne, a potem na jakimś portalu wyczytałam, że to literatura młodzieżowa Obrazek No to może dziś zacznę Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 15 lipca 2009, o 21:41

Typowy historyk nie i faktycznie w US targetem jest raczej młodzież Obrazek U nas to nie wiem, bo jakoś ta książka kompletnie bez echa przeszła, nie widziałam jej nigdy w księgarni. Ale lat mam więcej niż naście i czytało mi się przyjemnie, no i epoka ciekawa, glamour taki Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 15 lipca 2009, o 22:16

tylko jedna jest na razie i mnie tez wkurzyła 2. Obrazek

zabrać się warto choć jest niedosyt na pozostałe części Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 15 lipca 2009, o 23:46

Ja się boję pomyśleć co będzie dalej Obrazek (Ale szkoda właściwie, że i z tego musieli zrobić tasiemca Obrazek )

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 15 lipca 2009, o 23:51

będzie to wlokła aż się jej skończą synonimy do hajlajfu Obrazek

 
Posty: 56
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Teresin

Post przez elberite » 19 lipca 2009, o 02:34

Na pewno niektóre z was czytały Mariannę lub Katarzynę - Juliette Benzoni. Czy warto się zabrac za te serie? Która waszym zdaniem jest lepsza?



A co sądzicie o "Wiecznej miłości" - Kathleen E. Woodiwiss? Jestem wielbicielką jej książek, ale tak jakoś waham się z kupieniem tej nowej

Pozdrawiam, Aga

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 19 lipca 2009, o 03:15

co do woodiwiss: to jej ostatnia książka... sądzę, że warto porównać Obrazek

ale wywołuje melancholię...



co do benzoni - ja nie mam zielonego pojecia który lepszy Obrazek

 
Posty: 56
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Teresin

Post przez elberite » 19 lipca 2009, o 19:01

Dlatego, że nie czytałaś czy dlatego, ze obie tak ci się podobały, że nie umiesz porównac?



Mnie trochę trudno do Marianny i Katarzyny się zabrac, bo automatycznie porównuję je z Markizą Angeliką. (kiedyś czytałam 2 tomy Marianny, ale to było dosyc dawno temu i nic właściwie nie pamiętam. Przebłyski jakieś i tyle).

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 19 lipca 2009, o 20:38

Benzoni to nie moja ulubiona działka do końca i może dlatego dla mnie oba cykle są na porównywalnym poziomie. ale przyznam, że przyzwoity kawałek historyczno-przygodowo-romansowy.



a skojarzenie z Markizą ma działać na korzyść czy niekorzyść?

ps.ja wolę Benzoni od Golonów.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 19 lipca 2009, o 21:04

Angeliki mnie się bardziej egzaltowane wydawały zawsze Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości