przez Dorotka » 18 listopada 2007, o 03:08
Co trzeba przynać, to trzeba przyznać - Szapołowska ma klasę. I jej się czas nie ima, ona wciąż wygląda młodo i świeżo. Tak, tak, wiem, zaraz powiecie, że to zasługa operacji plasytycznych, ale są osoby, którym żadne operacje nie pomogą, nawet gdyby ich sobie zrobiły ze sto. Uwielbiam ją w roli Telimeny, ona jest wprost stworzona do tej roli. Szapołowska to wdzięk w czystej postaci.