Teraz jest 25 listopada 2024, o 02:07

Aktualnie w kinie

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 29 października 2007, o 22:51

ja w ramach eksperymentu nie zamierzam sprawdzać o czym jest tylko pójść Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 30 października 2007, o 13:42

hmmm Batmana Poczatku nie ogladalam...



ale druga czesc z Ledgerem <bardzo go lubie> no coz... pomysle, pomysle... a czy ta wsretna Holmes gra, czy juz oszczedza nam widoku tego beztalencia??

 

Post przez Gość » 30 października 2007, o 14:46

Ja na Batmana pójdę na pewno, uwielbiam Bale 'a! ai Ledgerem też nie pogardzęObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 839
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Katowice

Post przez jola » 30 października 2007, o 16:01

Ledger jest całkim, całkiem

a na Holmes też nie mogę patrzeć

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 30 października 2007, o 19:45

no właśnie Maggie Gyllenhaal zastąpi Holmes Obrazek



ps.pinks - coś w tym jest - ja nie czytam recenzji filmów, na które się wybieram Obrazek dopiero później.

pps.devi - też lubię bale 'a Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 30 października 2007, o 20:00

Bale 'a kocham odkąd go zobaczyłam w Imperium słońca- oboje mielismy po naście lat <love> Obrazek a w Equilibrium oooo- Batman to must widzę Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 30 października 2007, o 20:07

equilibrium to film na który trafiłam przypadkiem :shock: i szczena mi opadła. świetny film, mniam. ranyyy, a ten facet ze szczenięciem był cuuudowny Obrazek

bale w imperium rewelacyjny był.

i podkładał mrucząco głos w Ruchomym zamku HAuru Miyazakiego Obrazek

i mechanik, i prestiż też świetnie, i rescue dawn Herzoga rewelacja.

i zaraz pójdę na 3:10 to Yuma Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 30 października 2007, o 22:03

i Władcy ognia- nikt nie ma takiego szaleństwa w oczach jak on Obrazek





Batman koniecznie więc Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 30 października 2007, o 22:24

o tak Obrazek

i koniecznie Obrazek

Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 58
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: KRAKÓW

Post przez domini » 30 października 2007, o 23:14

Bardzo polecam wszystkim "Gwiezdny pył" - jest poprostu super, byłam na tym w Angli i rzeczywiscie warto obejrzeć. Co do innych filmów to warto także wybrać się na "Wpadkę (Knock up)" - całkiem fajna komedia romantyczna o tym jak to całkiem nieoczekiwanie mozne wpaść w sidła wielkiej miłości i nie tylko :razz: .Polecam też "Niepokój (Disturbia)" - ten film zaiwiera poprostu wszystko w sobie - komedie, romans, triller a momentami nawet horror, naprawdę warto go obejżeć!

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 30 października 2007, o 23:20

Na Sturdust wybieramy sie tu gromadnie tylko czekamy aż opadnie pierwsza fala oglądaczy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Mała » 30 października 2007, o 23:48

Ech... Ja niestety nie często odwiedzam kina. Za daleko mam do niego. A te które jest blisko jest w opłakanym stanie ;(

Avatar użytkownika
 
Posty: 199
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z książeczki

Post przez tusia101 » 1 listopada 2007, o 00:18

byląm ostatnio na gwiezdnym pyle - film był świetny, sala prawie pusta - jeszcze lepiej Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 1 listopada 2007, o 01:38

ja mialam isc, ale niestety raczej nie pojde... nadal choroba mnie trzyma, a to zadna przyjemnosc isc do kina i non stop smarkac lub kichac... zero przyjemnosci z ogladania.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 1 listopada 2007, o 12:41

zero przyjemności również dla sąsiadów

Avatar użytkownika
 
Posty: 2594
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Jane » 1 listopada 2007, o 14:12

Ja z tego samego powodu nie odwiedzę przybudku X muzy... Ech... A jest parę filmów, które z chęcią bym zobaczła

 
Posty: 759
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Post przez Andromedka » 2 listopada 2007, o 12:03

No i ja mam taki sma problem:(:9 Złapało mnie przeogromne przeziebienie!!Obrazek buuu a w niedziele mam isc na Gwiezdny pył - słyszałam że super - i to na pierwszą rande od hohoho......shit....

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 9 listopada 2007, o 02:24

na Gwiezdny pył warto Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 228
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Pomerania:)

Post przez polasambor » 13 listopada 2007, o 16:54

Ja bym z chęcią udała się do kina na "<span style="font-weight: bold">Elizabeth: Złoty wiek</span>" z Cate Blanchet :razz:



Treść :

Film przedstawiający relację między Elżbietą I Tudor , królową Anglii oraz Sir Walterem Raleigh, podróżnikiem, który organizował m.in.: wyprawy do Guayany w poszukiwaniu legendarnego El Dorado.



Zapowiada się ciekawie...Premiera w styczniu!









Ale niestety w moim kinie pewnie go nie wyświetlą...A pierwsza część "Elizabeth" była fenomenalna! Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 13 listopada 2007, o 19:41

Potwierdzam, jestem zauroczona tym filmem. Byłam w środku tygodnia na porannym seansie - spokój, cisza, a na ekranie... po prostu rewelacja. Podobały mi się krajobrazy, efekty specjalne, które szczęściem nie zdominowały filmu, gra Michelle Pfeiffer i de Niro, humor. Historia miłosna przewidywalna, ale to też ma swój urok - pozwala cieszyć się spokojnie rozwojem akcji. Myślę, że kupię sobie DVD, jak tylko wyjdzie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 13 listopada 2007, o 19:56

ja troche żałuję że nie mam 12-15 lat Obrazek zrobiłby na mnie większe wrażenie jak kiedyś Willow Obrazek po tym do dziś się nie mogę otrząsnąć Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 13 listopada 2007, o 20:10

Też już jakiś czas nie jestem nastolatką... ale film mi się po prostu spodobał. Może nie tak, jak kiedyś Willow, ale jednak.



Willow - pierwszy raz obejrzałam go w liceum i do dziś pamiętam, że byłam nim zauroczona, filmem, a może Kilmerem Obrazek. Niestety, popełniłam głupstwo i obejrzałam ten film później, gdy był nadawany w telewizji i to już nie było to. Chyba się odkochałam :razz: . Acz sentyment pozostał.

 
Posty: 243
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez fanka » 13 listopada 2007, o 20:33

a ja uwazam ze willow i gwiezdny pyl to 2 rozne filmy tzn inny gatunek willowto klasyczne fantazy a gwiezdny pyl to komedia fantazy kapitan piratow szarmancki gej Obrazek bracia duchy :wink: i pfaifer podstarzala czarownica majstersztyk gdy uzywa mocy aby wygladzic skore i cy cki jej opadaja :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 13 listopada 2007, o 21:30

to by znaczyło że Willow jest czymś w rodzaju Władcy pierścieni a przecież ma mnóstwo elementów komediowych - tu ptaszek narobił na wójta, tu żona sobie robi z Willowa kpinę, tam dzielny wojak Madmartigan siedzi w klacie i przemawia do okolicznych kościotrupów Obrazek, to skrzaty grasują i pijane wygłaszają wiersze na cześć kota a tam cała wioseczka karzełków Obrazek

wszystko z ogromnym przymrużeniem oka :wink: a że nie ma karzełka geja... cóż to były lata 80-te Obrazek

 
Posty: 243
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez fanka » 13 listopada 2007, o 21:45

pinks :wink: karzelek gej :wink:

ale mimo wszystko jakbym miala wybierac ktory film jest bardziej nowatorski to mysle ze gwiezdny pyl tam w otoczce histori romansowo bvasnioej ze wszystkiego szydza no i sa moi ulubieni aktorzy de niro pfaifer



natomiast val kilmer beeee

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość