Teraz jest 7 października 2024, o 06:28

Ekranizacje filmowe i serialowe

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...

Avatar użytkownika
 
Posty: 28611
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 21 maja 2009, o 20:41

tak, przestrzeń przestrzeń jest potrzebna na ekranie też - niech się ganiają o zielonych trawnikach Obrazek

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 23 maja 2009, o 17:33

Agentka z Archiwum X w filmie kostiumowym.... Ciekawe....

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 23 maja 2009, o 17:50

noooo.... i wspaniała jest! Ale swietnie w kostiumie wyglądała juz w "Domu zabawy"....

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 23 maja 2009, o 19:00

Poszukam.... Ostatnio oglądam znó z Archiwum X, ale tę aktorkę po prosu lubię....

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 5 czerwca 2009, o 19:18

Obejrzałam sobie Midnight Bayou (Noc na bagnach Luizjany) na podstawie książki Nory.

Bardzo fajnie zrobiony. Nie bardzo podobał mi się wybór Jerry 'Connella na Declana, ale całkiem fajnie zagrał. Nawet go polubiłam.

Mogę powiedzieć, że dość wiernie zrobiony.

Jestem na TAK.



Obejrzę resztę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2384
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez Vienna » 6 czerwca 2009, o 00:39

"Świat zabawy" Obrazek ...Też mi się tam podobała Obrazek ...Znakomicie zagrała...

http://www.filmweb.pl/f10464/%C5%9Awiat+zabawy,2000



Fotka z filmu...

http://img34.imageshack.us/my.php?image=house21i.jpg

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 6 czerwca 2009, o 21:39

Obejrzałam Northern Light (Zorza polarna) Nory.



Hmmm, do książki się nie umywa, poucinany, skrócone, niektórych wątków w ogóle nie ma. W ogóle nie mozna się dopatrzeć upływu czasu, a przecież mijały miesiące...



Obejrzeć mozna, ale nic niezwykłego. Midnight Bayou o wiele lepsze.



Następne filmy wkrótce Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 6 czerwca 2009, o 21:54

Ojeju jeju, a w jednym z tych filmów Roberts gra Ivan Sergei, kiedyś go lubiłam;) (a teraz to nie wiem, bo go strasznie dawno w żadnym filmie/serialu nie widziałam Obrazek )

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 6 czerwca 2009, o 23:28

W High Noon



Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 7 czerwca 2009, o 00:06

To napisz po seanse jak wypadł Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 7 czerwca 2009, o 00:11

Jest następny w kolejce Obrazek



Sama przecież też możesz obejrzeć. Wrzuciłam link do youtube w temacie Nory.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 7 czerwca 2009, o 00:16

Ale to raczej nie moje klimaty Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 7 czerwca 2009, o 22:03

Obejrzałam sobie Hign Noon (W samo południe) Nory.



Jestem zdegustowana. Film dla nieczytających książki może być całkiem fajny. Dla czytających - jestem zdegustowana.



- brak rozciągnięcia w czasie (książka: zaczyna się w marcu, kończy pod koniec roku; film: październik-listopad).

- dużo wyciętych wątków

- inny kolor włosów Phoeby

- wiek córki zaniżony

- były mąż nie ginie

- nie ma wątku rozwoju firmy matki (praktycznie wcale jej nie ma)

- brak brata Phoeby

- brak wielkiej rodziny Duncana

- brak epizodów prześladowania Phoeby

- brak wspomnień Phoeby z dzieciństwa, dlaczego została negocjatorką

- nie pokazali wypadku Dave 'a z matką Phoeby



Ogólnie mnóstwo braków. Z całej książki sfilmowali z 20-30%

Ledwie się poznali, za chwilę on chce prosić ją o rękę. Nie było w ogóle rozwoju ich uczucia. Nic.

Jestem zniesmaczona. Ale miło się patrzyło.

Nie wiem, czy lepiej najpierw przeczytać czy obejrzeć... I tak będzie zgrzytanie zębami.



Jutro Tribute. Książki u nas nie wydano, więc nie będę miała porównania.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 8 czerwca 2009, o 20:28

Obejrzałam Tribute.



Why Obrazek Why Obrazek Why Obrazek



Dlaczego nie wydano u nas książki Obrazek Obrazek Wiadomo, że filmy na podstawie książek Nory nawet w połowie nie oddają klimatu lektury, więc jaką superrrrrrrr fajną książką musi być Tribute. A u nas nikt nie chce wydać Obrazek



Miałam obiekcje co do Brittany Murphy w roli Cilly, a wypadła całkiem fajnie. Niestety całości nie mogę porównać z oryginałem, więc tu wypowiadać sie nie będę.



Ale...



Wiem czego brakuje we wszystkich tych filmach, poza oczywistymi punktami wymienionymi wcześniej. NAMIĘTNOŚCI. Nie ma w nich ani grama namiętności, rozwijanego uczucia, pasji. NIC. A niby mają to być romanse. Nic z tego. Wielka szkoda, bo potencjał duży. Między bohaterami nic się nie dzieje. Spotykają się, chwila rozmowy, pocałunek, idą do łóżka, za chwilę zaręczyny, koniec filmu. To takie nijakie. Dopóki pierścionka nie pokazała nie domyśliłabym się, ze były zaręczyny, bo żadnej takiej sceny nie było. W żadnym filmie.



PS. Tym razem w żadnym filmie nie widziałam Nory w tłumie statystów. Nie wiem, czy w ogóle była na planie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 9 czerwca 2009, o 14:42

Obrazek Lilia czyta w mych myślach, nie żebym obejrzała film ale co do pozostałych mam dokładnie takie samo zdanie Obrazek



nabyłam <span style="font-style: italic">Żony i córki</span> Gaskell i napawam się cudna okładką z Franceską Annis która była boska w tym co u nas nie wydane .... eee Cranford Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 9 czerwca 2009, o 15:20

Nie oglądałaś, a oceniasz i przyznajesz mi rację? Obrazek Na jakiej podstawie?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 9 czerwca 2009, o 15:30

na podstawie pozostałych filmów Nory obejrzanych w tv, marnizna telewizyjna z aktorkami poza przydatnością do sprzedaży Obrazek

szczególnie Księżyc nad Karoliną mnie poniszczył- nie powinien nawet koło tego tytułu leżeć Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 9 czerwca 2009, o 15:38

To rzeczywiście rozeznanie masz, bo od czasu tamtych filmów wcale nie jest lepiej.

Jak można tak niszczyć dobrą literaturę marnym filmem??? Obrazek Obrazek



A później zostaje trauma tym, co najpierw oglądali film: po książkę boją się sięgnąć (ja tak mam z tymi poprzednimi filmami). Dobrze, ze z tymi jestem już po lekturze.

Co do Tribute: mam tę pewność, że książka o niebo lepsza i mam na nią wielką ochotę.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 9 czerwca 2009, o 15:43

Oj tak, Francesca Annis była doskonała w Cranford, w ogóle te kawałki na postawie My Lady Ludlow to była moja ulubiona część Cranford.



Ale Żony i córki mnie wynudziły, prawdę mówiąc, a na widok Molly Gibson nóż mi się kieszeni otwierał Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 9 czerwca 2009, o 23:44

Aaa tak w ogóle to niech mi ktoś powie, dlaczego nikt nie kręci filmów na podstawie Susan Elizabeth Philips Obrazek No filmowe jak się patrzy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 9 czerwca 2009, o 23:50

coś mnie się zdaje że HUMOR by wyparował w trakcie jak z Nory NAMIĘTNOŚĆ Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 9 czerwca 2009, o 23:55

Ech, no oczywiście chodziło mi o robienie DOBRYCH ekranizacji Obrazek Wydaje mi się, że akurat u SEP jest sporo humoru sytuacyjnego plus mnóstwo świetnych dialogów, co daje dobre podstawy do dosyć wiernej, a zabawnej ekranizacji. Całego mnóstwa romansów nie sposób przenieść na ekran, bo akcja dzieje się głównie w głowach bohaterów, ale jak czytam Philips, to właśnie mam w głowie takie filmowe obrazy...



Co do wyparowywania namiętności u Roberts to prawdę mówiąc trudno mi się wypowiadać, bo miałam jedno podejście do niej i w książce, za którą się zabrałam, namiętności było jak na lekarstwo i daleko w lekturze nie zajechałam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 9 czerwca 2009, o 23:55

mój brat młodszy obejrzał "Wiedźmina" i książki już nie ruszył to tak w kwestii czemu nie wolno kręcić Phillips

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 9 czerwca 2009, o 23:57

Agrest, cóż to za książka Nory była?

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 9 czerwca 2009, o 23:58

Taka, którą akurat ktoś mi pożyczył - Błękitny dym Obrazek Straciłam po tej próbie ochotę na Roberts zupełnie Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości