O płci pięknej - kącik humoru

przez **Lucy** » 24 maja 2009, o 22:05

Brunetka i blondynka znalazły trzy granaty ręczne i postanowiły, że lepiej będzie, jeśli zabiorą je na posterunek policji.

- A co, jeśli jeden nam wybuchnie, zanim tam dotrzemy? - pyta brunetka.

- Nie martw się - mówi blondynka - Skłamiemy i powiemy, że znalazłyśmy tylko dwa. Obrazek

przez **Lorelei** » 24 maja 2009, o 22:07

Blondynka

Taka jest pewna, że by tam doszła? Obrazek

przez **Kawka** » 25 maja 2009, o 15:18

O postępowej Europejce mocno przejaskrawione, a dowcip o blondyce jak zwykle super.

przez **Madlenita** » 25 maja 2009, o 16:43

Ale tendencje widać.... Dowcip swietny....

przez **Kawka** » 25 maja 2009, o 22:34

Dowcipy o blondynkach są bezkonkurencyjne:

***

- Wybieram się do Afryki - mówi blondynka:

- Ale tam jest 40 stopni w cieniu.

- Cały czas w cieniu nie będę siedzieć.

***

Dwie blondynki przeglądają kalendarz:

- Zobacz. Jutro jest Maksymiliana. Znamy jakiegoś Maxa?

- Tak, Ibuproma.

***

Przychodzi blondynka do sklepu z środkami owadobójczymi.

- Poproszę 100 kulek na mole.

Na drugi dzień:

- Poproszę 300 kulek na mole.

Na trzeci dzień:

- Poproszę 1000 kulek na mole.

Zdziwiony sprzedawca pyta:

- Po co pani tyle tych kulek na mole?

Blondynka na to:

- A co pan myśli, że jedną kulką łatwo w mola trafić?

***

Idą trzy pijane blondynki i widzą księdza. Nie chciały mu się pokazywać w takim stanie, więc ukryły się w trzech workach. Ksiądz ciekawy co znajduje się w workach kopie w jeden i słyszy:

- Miau.

Kopie w drugi i słyszy:

- Hau, hau.

Kopie w trzeci i słyszy:

- Kartofle.

***

Blondynka jedzie zdenerwowana zygzakiem po ulicy. Zatrzymuje ją drogówka.

- Co pani do cholery wyprawia? - pyta policjant.

- Proszę pana - mówi zdesperowana. Jadę sobie, a tu nagle drzewo mam przed sobą. To skręcam, ale znowu jakieś drzewo, skręcam i cały czas widzę jakieś drzewa.

Facet zagląda do auta kobiety:

- Proszę wyjąć choinkę zapachową, to wszystko będzie w normie.

***

Blondynka dzwoni do warsztatu samochodowego:

- Coś mi spod auta kapie, takie ciemne, gęste...

- To olej.

- OK, no to oleję.

przez **Lorelei** » 25 maja 2009, o 22:39

O matko

Blondynki są zabójcze Obrazek

przez **Lilia ❀** » 25 maja 2009, o 22:41

Choinka

przez **Lorelei** » 25 maja 2009, o 22:47

A ja też mam choinkę w samochodzie Obrazek

Że też nie wpadłam na to, że trzeba ominąć Obrazek

przez **Kawka** » 25 maja 2009, o 23:01

Ja też jestem blondynką. Mam w aucie zapach w kształcie Czesia.Wprawdzie dawno już nie "pachni" ale dzięki temu rozpoznaję, że to moje auto. Obrazek

przez **ewa.p** » 26 maja 2009, o 16:48

to ja z okazji dnia matki też wam napiszę dowcip z lekka makabryczny

-Tato,tato,znalazlem mamę -woła Jasio.

-Tyle razy mowilem ci smarkaczu,żebyś nie kopał dziur w ogrodzie-wrzeszczy ojciec.

przez **basik** » 27 maja 2009, o 00:46

rzeczywiście makabra Obrazek

przez **ewa.p** » 27 maja 2009, o 17:13

-Nie radzę panu palić,pić alkoholu i...kochać się-mówi lekarz do pacjenta po ciężkiej chorobie.

Po dwóch miesiącach wstrzemięźliwości mężczyzna nie wytrzym,ał i zapalił papierosa.

-No tak,palic to możesz...-dogaduje żona Obrazek

przez **mirkas1** » 28 maja 2009, o 01:42

Się czepia biedaka Obrazek

przez **basik** » 29 maja 2009, o 20:30

zgryżliwa baba...nie dziwię się że znowu zaczął palić Obrazek

przez **ewa.p** » 29 maja 2009, o 20:54

Bogata mieszkanka Beverly Hills zezłościła się na swą francuską służącą.Po wymienieniu dlugiej listy zastrzeżeń dotyczących jej sprzątania i gotowania,w końcu ją zwolniła.Służąca,ze swym galijskim charakterem,nie mogła pozostawić bez odpowiedzi takiej zniewagi:

-Pani mąż uważa,że sprzątam i gotuję o wiele lepiej niż pani.Sam mi to powiedział.

W bogatej damie aż się zagotowało,lecz niczego nie rzekła.

-I co więcej...-służąca mówiła dalej-...w łóżku też jestem lepsza od pani.

-To też powiedział ci mój mąż?-zapytala z przekąsem bogata dama.

-Nie,proszę pani-odpowiedziala służąca.-Szofer mi powiedział.

przez **Kawka** » 30 maja 2009, o 11:17

Hehe Dobre. Tego nie znałam Obrazek

przez **Lucy** » 5 czerwca 2009, o 00:20

Dwie blondynki zastanawiają się nad tym co zrobić aby dostać nagrodę nobla. Jedna z nich proponuje:

- może polecimy na słońce? druga na to: no coś ty tam jest gorąco poparzymy się

- to polecimy w nocy

przez **basik** » 5 czerwca 2009, o 00:33

jak zwykle genialne blindynki Obrazek

przez **Lucy** » 5 czerwca 2009, o 00:50

Wchodzi blondynka do warzywniaka i pyta sprzedawce:

- Przepraszam, a co to jest, to takie zielone, włochate?

Sprzedawca nieco zdziwiony odpowiada:

- Nooo, to sa zwykle kiwi

Blondynka:

- To niech mi da Pan 1 kg. tylko niech Pan zapakuje każde osobno.

Sprzedawca nieco się zdziwił, ale pakuje każde

oddzielnie (w końcu klient nasz pan)

A blondynka:

- A przepraszam, co to jest tam z tylu no to fioletowe ?

Sprzedawca zdziwiony:

- Przecież to są węgierki.

- Aaaa, to proszę kg, tylko niech pan tez każda zapakuje

oddzielnie.

W tym momencie blondynka pyta:

- A przepraszam, co to jest takie szare ?

A sprzedawca:

- Mak, ku**a, ale nie na sprzedaż!

przez **Lorelei** » 5 czerwca 2009, o 10:56

Się zdenerwował Obrazek

przez **kasiek** » 5 czerwca 2009, o 20:45

Dlaczego panny są szczuplejsze niż mężatki?

Bo panna przychodzi do domu, patrzy co ma w lodówce i idzie do łóżka. A mężatka przychodzi do domu, patrzy co ma w łóżku i idzie do lodówki.

przez **basik** » 6 czerwca 2009, o 00:29

dobre

przez **gmosia** » 6 czerwca 2009, o 01:11

to ja nie wychodzę za mąż... Obrazek

przez **Lorelei** » 6 czerwca 2009, o 14:33

Gmosiu ja też nie Obrazek

przez **ewa.p** » 20 czerwca 2009, o 12:28

Rozmawiają dwie młode mężatki:

-Słyszałam,że twój mąż to prawdziwa "złota rączka".Wszystko robi w domu sam.

-Nie przesadzaj ,moja droga.Ja mu czasem pomagam.

-W jaki sposób?

-Ustami.

O płci pięknej - kącik humoru

Kto przegląda forum