Nasze zdrowie

przez **Lucy** » 18 maja 2009, o 21:51

Moja siostra mi powiedziała ,że jej pracownica musiała mieć usówany chirurgicznie kaszak .

przez **Kat** » 18 maja 2009, o 22:28

coraz lepiej... szkoda ze kataru chirurgicznie nie usuna Obrazek

przez **moni** » 18 maja 2009, o 23:18

chciałabyś, co? Obrazek

Anielica - wapń, czyli nabiał, ale nie twaróg, bo to akurat nic nie daje...

przez **Kat** » 18 maja 2009, o 23:27

noooooooooooooooo Obrazek

chcialabym Obrazek

tak jak sline u dentysty wysaczaja narzedzia, to do kataru tyz powinny byc... wymyslilabys cos takiego....

przez **moni** » 18 maja 2009, o 23:30

taki geniusz to ze mnie nie jest Obrazek

przez **Kat** » 18 maja 2009, o 23:37

szkoda

bo mnie tak meczy Obrazek

caly nos mam czerwony... dziekuje za antybiotyki po ktorych masz temperature, boli cie brzuch i nagle z bolu glowy robi sie przeziebienie...

przez **moni** » 18 maja 2009, o 23:48

ekhm, przy antybiotyku się siedzi w domu Obrazek

a katar niestety sam musi przejść, choćbym chciała, to nic nie poradzę Obrazek

przez **Kat** » 18 maja 2009, o 23:50

no przeciez siedzialam... powiedzmy.... przejdzie albo znow wlezie na zatoki... i w kolko to samo... musze cos do inhalacji kupic...

przez **moni** » 18 maja 2009, o 23:52

właśnie - powiedzmy...

masz na myśli olejki?

przez **Fringilla** » 18 maja 2009, o 23:58

Kat - a stosujesz nawilżone chusteczki dla niemowląt jak siedzisz katarem w domu? bezzapachowe są dobre - nie podrażniają i tak już przemęczonego nosa, a zapach czasem pomaga dodatkowo "inhalująco"... do stosowania raczej w domu, bo zmywają makijaż Obrazek

przez **Kat** » 19 maja 2009, o 00:01

nieeee... a gdzie mozna kupic??

aktualnie stosuje velvet z wyciagiem z nagietka - nie sa zle... bo miekkie.

Moni - nie wiem co... cokolwiek... ja w srode musze isc na impreze...

przez **moni** » 19 maja 2009, o 00:03

ja nie bardzo kumam (mocny ten szampan był Obrazek

)

czy Ty chcesz się zaopatrzyć w sprzęt do inhalacji czy w olejek do miski z gorącą wodą i ręcznika?

przez **Kat** » 19 maja 2009, o 00:06

woda, miska, olejek...

a gdzie kupic, to odnosnie chusteczek...

przez **Fringilla** » 19 maja 2009, o 00:19

kupic można w rossmannach i tym podobnych sklepach, w marketach co wiekszych z oddzielną półką "dla niemowląt" też.

wyglądają tak i sa różnych firm:

http://esentia.pl/dziecko_chusteczki_c266.htm

ja przy alergii sezonowej nabywam duże opakowania i mam specjalny pojemnik plastikowy - przy katarze zwykłym najlepsze jest małe opakowanie, ponieważ otwarte po jakimś czasie wysychają (chociaz kuzyn przykładowo przechowuje w lodówce...) więc na krótki czas się nie opłaca

przez **Kat** » 19 maja 2009, o 00:21

dzieki Frin Obrazek

teraz juz sobie dam spokoj ale nastepnym razem sie zaopatrze Obrazek

przez **Fringilla** » 19 maja 2009, o 00:23

i skóra z nosa tak nie złazi Obrazek

przez **mewa** » 19 maja 2009, o 08:33

maść majerankową proponuję, posmarować nią sobie nozdrza i pod nosem...ułatwia oddychanie (zapach) i trochę natłuszcza skórę, ok 2-5zł w aptece

przez **kasiek** » 19 maja 2009, o 11:06

Kat a ten katar nie jest na tle uczuleniowym przypadkiem?

przez **Scholastyka** » 19 maja 2009, o 11:35

Kata - kup sobie Cirrus, to takie pigułki, powodujace obkurczenie błon śluzowych nosa i zmniejszaja przekrwienie, więc zmniejszaja katar i ułatwiaja oddychanie...

przez **mewa** » 19 maja 2009, o 13:35

ale jeśli to zatoki to cirrus nie pomaga- za to przy zwykłym katarze powinno podziałać

przez **Kat** » 19 maja 2009, o 16:48

raczej nie uczulenie - predzej cholerne zatoki... najgorzej ze coraz bardziej mnie gardlo boli... nie ma to jak pojsc z bolem glowy a skonczyc z przeziebieniem...

przez **Lucy** » 26 maja 2009, o 22:26

Możecie mi powiedzieć czy ktoś tego używał i najważniejsze czy jest to dobre ?

http://www.strefalekow.pl/product/details/plastry/plaster-w-spray-u-nexcare-protector.html

przez **Lorelei** » 27 maja 2009, o 01:12

Pierwszy raz to widzę na oczy Obrazek

przez **Dorotka** » 27 maja 2009, o 01:55

Tego nie stosowałam, ale miałam kiedyś podobny plaster i całkiem nieźle się sprawdzał, szczególnie w wodzie. Pamiętam, że pierwszy moment, ten w którym nakładasz go na ranę, jest niezbyt przyjemny, ale potem nie musisz się już o ranę martwić.

przez **Kat** » 27 maja 2009, o 02:07

a czy powinnam sie martwic, jesli na nodze (udzie) zrobila mi sie taka gulka i jak ja dzis probowalam wycisnac, to mi krew z niej leciala?? troche boli, ale poza tym jej nie czuje...

Nasze zdrowie

Kto przegląda forum