Teatr: na żywo i na ekranie

przez **pinksss** » 24 października 2007, o 22:23

zastanawiałam się czy nie robicie offtopa- ale po namysle doszłam do wniosku że nie Obrazek

wszak to teatr w każdej formie a wy zamierzacie zrobic przedstawienie z siebie Obrazek

ukażemy was w imieniu księzyca, no zdechne!!! :lol:

przez **Kat** » 24 października 2007, o 22:27

zdechne... wczensiej tego nie widzialam... Jane - boooskie Obrazek

a jakbysmy mialy jeszcze rozdzki to sukces murowany Obrazek

przez **Jane** » 24 października 2007, o 22:54

Nie zapomnij o marynarskim stroju!!! To koniecznie! To musi być "A perfect day", jak mówi sam tytuł sztuczki... Obrazek

PS. Kasik się dowie w jakim hotelu się melinują Obrazek

Jakby co... To przez dach...

przez **Kat** » 24 października 2007, o 22:58

albo przez okno Obrazek

moze pegaz by nam skrzydel uzyczyl, to bysmy pofrunely - takiej krzywdy bysmy sobie nie zrobily..

ojj chyba znow off top... ale co tam, nie moj dzial Obrazek

przez **Lilia ❀** » 24 października 2007, o 22:59

Kat!!!!!!!!

przez **Kat** » 24 października 2007, o 23:00

taaaak??

przez **Lilia ❀** » 24 października 2007, o 23:01

zaraz dostaniesz po głowie. moda nie ma, ale ja jestem. czy to jasne??

przez **Jane** » 24 października 2007, o 23:02

Lepsza pałeczka i hasło : Potęgo księżyca działaj!!! ( no dobra koniec z Sailor Moon tutaj, bo zaraz dziewczyny pomyślą, że już mi totalnie odbija... Idę oglądać Seiyę Obrazek

i machnąć oświecenie ).

A wracając do sztuki to... będzie bossssssska

przez **Kat** » 24 października 2007, o 23:02

jak slonce Obrazek

moze sie poprawie Obrazek

hihihi jakis diabelek we mnie wstapil teraz Obrazek

przez **Lilia ❀** » 24 października 2007, o 23:08

nie może tylko na pewno. chyba że mam robić co off topa u ciebie??

przez **Kat** » 24 października 2007, o 23:11

nie, dziekuje. juz jestem grzeczna.

przez **pinksss** » 25 października 2007, o 12:48

zobaczcie tutaj:

dla mnie fascynujące, może i wy uznacie za ciekawe:

http://www.gazetawyborcza.pl/1,85414,4607024.html

przez **Jane** » 27 października 2007, o 17:51

Bilety na "A perfect day" w Operze Nova w cenach 65 i 80 zł do nabycia w kasach

przez **Kat** » 27 października 2007, o 18:02

zartujesz..... no to trzeba pomyslec...

przez **pinksss** » 27 października 2007, o 18:05

a co to za przedstawienie?

przez **Jane** » 27 października 2007, o 20:47

To przedstawienie o kobiecie w średnim wieku i jej perypetiach... A oto opis ze strony teatru KWADRAT:

<span style="font-style: italic">Liz Lochhead</span>

<span style="font-weight: bold">PERFECT DAY</span>

przekład: Klaudyna Rozhin

Po sukcesie na londyńskim West Endzie spektakl ruszył na tournee po Anglii. Hit festiwalu w Edynburgu 1988.

Grana jest z powodzeniem w Niemczech, Finlandii, Izraelu, a nawet w Brazylii.

Romantyczna komedia w dwóch aktach.

Zabawna, smutna i prawdziwa komedia o zegarze biologicznym kobiety. Klasyczny korowód pomyłek.

Prapremiera polska w reżyserii Andrzeja Rozhina.

Występują:

W głównej roli Ewa Kasprzyk w towarzystwie pań: Ewy Ziętek, Ewy Wencel, Barbary Rylskiej, Teresy Lipowskiej/gościnnie/ oraz panów: Andrzeja Nejmana, Marcina Kwaśnego, Andrzeja Grabarczyka i Pawła Małaszyńskiego (kochanek bohaterki).

czas trwania: około 2 godz.

spektakl dla widzów od lat 16

przez **pinksss** » 27 października 2007, o 22:46

hmmm, domyslam się że połowa widowni pojawi sie tam dla Małaszyńskiego Obrazek

w imię księzyca Obrazek

przez **Jane** » 27 października 2007, o 23:21

No ależ oczywiście... Na Małasza się idzie z pieśnia na ustach Obrazek

przez **wiecznalilia** » 28 października 2007, o 12:10

Do teatru jeździmy raz na dwa miesiące bo oboje pracujemy po godzinach , ale jak tylko jest co ciekawego to jedziemy , Polecam Teatr Stu w Krakowie

przez **pinksss** » 28 października 2007, o 12:15

co grają ciekawego?

przez **wiecznalilia** » 28 października 2007, o 13:10

Aj waj! czyli historie z cynamonem - O! Vey! Or Stories Spiced with Cinnamon - Rafał Kmita

Super ! To sa skecze żydowskie śmiech do łez , najlepiej wysiusiać się przed spektaklem

a ostatnio bylismy na Szczęśliwe dni - Happy days - Samuela Becketta

przez **Anya** » 28 października 2007, o 17:01

Wczoraj byłam na Osaczonych w teatrze Jaracza w Łodzi. Świetna sztuka i fantastyczna gra aktorów. O ile Czarnotę lubię na scenie i na ekranie to Maćkowiak zdecydowanie lepiej wypada w teatrze.

przez **pinksss** » 28 października 2007, o 17:29

och, Becketta bym chętnie obejrzała- chyba wreszcie do niego dorosłam Obrazek

problem taki że u nas w Rzeszowie teatr zszedł na psy, kilkanaście, kilka lat temu było na co chodzić- repertuar rozmaity, lekki i nie tylko a teraz? wielka premiera! Dziady!

wybaczcie ale nie mam ochoty na wieszcza Obrazek

przez **Jane** » 28 października 2007, o 18:47

Chciałabym się przkonać na własnej skórze, ale.... do Łodzi daleko... Obrazek

przez **wiecznalilia** » 28 października 2007, o 20:07

Ja preferuje Kraków ze względu na dojazd ale chętnie pojechałabym do jakiegoś warszawskiego teatru

Teatr: na żywo i na ekranie

Kto przegląda forum