Teraz jest 23 listopada 2024, o 09:09

Czatowanie...

Gdzie możecie gadać, o czym tylko Wam się podoba, a na co nie ma miejsca w innych działach?
Tutaj!
Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 14 maja 2009, o 02:13

alez to me niedociągniecie graficzne - o opcję "C" przez ciebie opisaną mi chodziło Obrazek



ps.ja tylko w sumie raz mocno się załamałam i miałam olbrzymią potrzebę sięgnięcia po alternatywne zakończenie - przy Wywiadzie z wampirem Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1379
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Patitih » 14 maja 2009, o 10:29

zawsze miałam pecha do ff, nie potrafiłam znaleźć czegoś dobrego, godnego poczytania. często natrafiałam na idiotyzmy typu: oni się rozeszli bo ONA znalazła KOBIETĘ swojego życia, uśmiercanie i przywracanie do życia, albo co gorsza fabuła jeszcze nudniejsza od oryginału.

zakładam, że to wina moich nieumiejętnych poszukiwań.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 14 maja 2009, o 10:40

A czego fanfiki czytałaś?

Avatar użytkownika
 
Posty: 1379
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Patitih » 14 maja 2009, o 10:53

więcej seriali niż książek, nieraz zdarzały się filmy

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 14 maja 2009, o 11:13

Ja być może miałam szczęście, ale wiele dobrych fanfików zdarzyło mi się w zyciu czytać Obrazek Też głównie z seriali, z filmów to chyba nigdy nie czytałam, no i sporadycznie z książek.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 20 maja 2009, o 19:19


Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 20 maja 2009, o 21:10

Te trzy cytaty powaliły mnie na kolana:

- <span style="font-style: italic">Tadeusz podszedł do Zosi z ptakiem w ręku.

- Zosia siedziała na parkanie i bawiła się ptakiem Tadeusza.

- Wolałbym ożenić się z Zosią. Telimena mogłaby najwyżej zostać moją kochanką. </span> Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Może oni pisali maturę z humoru? Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 20 maja 2009, o 21:12

dzięki sieci możemy się zapoznać Obrazek chociaż zawsze zostaje pytanie: czy aby legalnie trści "wyciekają" :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 20 maja 2009, o 21:13

To ostatnie to żywcem z jakiegoś historycznego romansu Obrazek



' to zjawisko stare jak świat, a ja zawsze się zastanawiałam nad ich źródłami Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 20 maja 2009, o 21:14

mentalnośc romansowa bez romansu? czy też w romansie faktycznie realia mają swe odbicie? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 20 maja 2009, o 21:17

Cóż, ta kwestia nie byłaby zapewne wypowiedziana przez głównego bohatera romansu Obrazek No chyba, że byłaby to jakaś śfinia przed przemianą Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 20 maja 2009, o 21:20

"wszelkie uczucia spływały po Cezarym jak woda po kaczce"- to z moich własnych obserwacji za starej matury Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 20 maja 2009, o 21:21

no bo własnie to jest wypowiedx klasycznej śfini przed Wielką Emocjonalna Przemianą Obrazek

bądź totalnie zblazowanego faceta, który ma kochanki, co to w gruncie rzeczy wrednymi babsztylami są, a temu oczy duszy sie otwierają na widok Czystej i Dziewiczej (nieletniej Obrazek

ot, edukuje system i zachęca do wyciągania słusznych wniosków oraz kształtuje postawy Obrazek



ps.a sądzicie, z cos się zmieniło porównując starą z nową? wciąż budujące wnioski wypływają Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 20 maja 2009, o 21:24

Ale temu zblazowanego jeszcze nie do końca się otworzyły, nieprawdaż Obrazek Pewnie dopiero po nocy poślubnej dojdzie do wniosku, że czystość oblubienicy jest lepsza niż grzeszne uciechy z kochanicą Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 20 maja 2009, o 21:43

lubiłam czytać "humor zeszytów"



teraz będę czytać "humor matur"

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 20 maja 2009, o 21:54

ot, masz przyuczanie do roli Obrazek taki pan Tadeusz, heros nasz wzorcem dla młodych chłopiąt (że o Zosi nie wspomnę Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 20 maja 2009, o 22:33

A co powiecie na "Urlich von Jungingen przysłał Władysławowi Jagielle swoją prawą rękę z dwoma nagimi mieczami" - radosna twórczość piątoklasisty Obrazek



A z tamtych to mi się podobały te z trenami Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 20 maja 2009, o 22:35

Fantastycznie skonstruowane zdanie, puenta jak należy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 20 maja 2009, o 22:47

ja tylko się zastanawiam nad "zresztą" Obrazek w znaczeniu "zaznaczmy". zeby nie było, że Telimena jako kobieta pragnie go z powodu jego pieknych oczu i poczucia humoru Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 20 maja 2009, o 22:50

To ' jest najlepsze właśnie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 20 maja 2009, o 23:00

za "zresztą" sie kryje cała prawda wszechświata Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 21 maja 2009, o 00:37

mnie podoba się to:



<span style="font-style: italic">Harem to czlowiek posiadajacy zbior kobiet </span>

i to



<span style="font-style: italic">Wokulski zakupil klacz od Krzeszowskiego, aby pozniej prosic o jej reke </span>

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 21 maja 2009, o 01:03

Telimena zarzuciła swe łabędzie piersi na ramiona hrabiego. Obrazek



Gdyby każdy człowiek miał taki charakter jak Zosia, to cała kula ziemska by z tego skorzystała. Obrazek



Telimena mogłaby przestać zachowywać się jak *** tu było przekleństwo ***. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 21 maja 2009, o 01:27

Tu jeszcze parę kwiatków z tegorocznych matur. (A chciałoby się napisać matuł Obrazek) Niektóre się powtarzają, ale są i inne:

http://deser.pl/deser/1,83452,6629922,Pan_Tadeusz_z_ptakiem_w_reku___kwiatki_maturalne.html

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 21 maja 2009, o 13:23

Porównanie młodego i starego. Mam nadzieję, że nikt mnie tak nie porówna:



Postać Zosia jest jak młodziutka, pełna witamin, <span style="font-weight: bold">świerza</span>, pachnąca brzoskwinia. Natomiast postać Telimeny jest jak wysuszona, pomarszczona, puszczająca soki, wręcz rozpadająca się na kawałki już dojrzała brzoskwinia. Jak odbicie w lustrze sprzed dwudziestu lat.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do O wszystkim innym

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość