Co tu dużo kryć, zauroczyli mnie "pachnący wiatrem" rośli Szkoci by Garwood.
![Obrazek](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_tongue.gif)
Szkocką przygodę zaczęłam od "Angielki", potem była "Oblubienica", "Rewanż", "Tajemnica" i "Szkatułka. Chyba najbardziej podobała mi się "Oblubienica", świetnie się przy niej bawiłam.
![Obrazek](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_tongue.gif)
Powieść napisana ze swadą i sporą dawką humoru. Podbiła mnie muskulatura głównych bohaterów
![Obrazek](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_naughty.gif)
, a ich zamiłowanie do kąpieli wzruszyło mnie do głębi.
![Obrazek](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_biggrin.gif)
...I ars amandi nie była im obca, choć tu trochę mi podpadli rutyną
![Obrazek](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_dry.gif)
...cóż autorka mogłaby chłopaków troszkę podszkolić.
![Obrazek](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_naughty.gif)
....Wiem, wiem, powieści są skonstruowane wedle jednego schematu i z historią nie mają wiele wspólnego, o stylu już nie wspomnę, jednak przyciągają ciepłym klimatem i humorem. Zwyczajnie, na lekturze czas miło płynie.
Z tego cyklu najsłabszy jest "Rewanż". Napisany wyjątkowo chaotycznie... Odniosłam wrażenie, że Garwood gonił jakiś termin lub doskwierał brak gotówki.
Na fali, przeczytałam jeszcze "Nimfę" i "Lwicę"...Hmmm..."Nimfa" słaaaabiutka /dla zdeterminowanych wielbicieli Garwood
![Obrazek](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_msn-wink.gif)
/, a jeśli chodzi o "Lwicę", to przyznam, że nie zdzierżyłam i dałam sobie spokój.
![Obrazek](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_dry.gif)