Teraz jest 26 listopada 2024, o 04:35

Pocieszacz

Smutno? Tutaj znajdziecie uśmiech i pocieszenie...
Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 23 kwietnia 2009, o 13:33

*Mąż pracujący za granicą napisał do żony . .* ..



Kochanie,

Nie mogę wysłać ci wypłaty w tym miesiącu, więc przesyłam 100 całusów.

Jesteś moim skarbem.

Twój mąż,

Maniek







*Jego żona odpowiedziała... *



Mój najukochańszy,



Dziękuję za 100 całusów, poniżej jest lista kosztów...



1. Mleczarz zgodził się dostarczać mleko przez miesiąc za 2 całusy.



2. Elektryk zgodził się dopiero po 7 całusach..



3. Właściciel wynajmowanego przez nas mieszkania przychodzi codziennie po 2 lub 3 całusy w zamian za koszt wynajmu.



4. Właściciel sklepu nie zgodził się na wyłącznie całusy, więc dałam mu jeszcze inne rzeczy............



5. Inne wydatki - 40 całusów.



Nie martw się o mnie,



Mam jeszcze 35 całusów i mam nadzieję, że to mi wystarczy do końca miesiąca.



A jak zabraknie to mam przeciez jeszcze zupelnie niezla dupe w zanadrzu.

Daj proszę znać jak mam planowac nastepny miesiac!



Twoja najdroższa,



Jola

Avatar użytkownika
 
Posty: 1379
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Patitih » 23 kwietnia 2009, o 13:36

To dopiero zorgowna kibitka i na czarną godzinę coś odłożyła Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 23 kwietnia 2009, o 17:15

TO SIĘ NAZYWA WYJŚCIE Z SYTUACJI Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2312
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Terry Pratchett, Janet Evanovich

Post przez Asieńka » 23 kwietnia 2009, o 18:33

Hmmm, to się nazywa mieć głowę na karku^^

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 23 kwietnia 2009, o 18:47

Zaradna kobieta, nie ma co Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 24 kwietnia 2009, o 14:19

Modlitwa Kobiety(Meżatki) przed snem:

Panie Boże!

Daj mi dużo mądrości, abym mogła zrozumieć mojego mężczyznę.

Daj mi dużo miłości, abym mogła mu wszystko wybaczyć.

Nie proszę Cie o siłę, bo bym sk...a zabiła

 
Posty: 103
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez mirkas1 » 24 kwietnia 2009, o 18:50

Kolacja, normalna rodzina.

Nagle dwunastoletnia dziewczynka odzywa się

- Nie jestem już dziewicą...

Cisza. Kilka dłuuugich minut podczas których możnaby usłyszeć jak mucha się drapie po tyłku. Nagle rozpoczęło się piekło.

Ojciec zaczął wrzeszczeć na starszą z sióstr.

- To twoja wina! Non stop się pierdolisz z tym swoim chłopakiem na

kanapie w salonie a mała to widzi!

Matka nie pozostała dłużna.

- Tak?! Jej wina?! To ty latasz za spódniczkami na ulicy w biały dzień,

to ty pieprzysz się z każdą sekretarką, wciąż znajduje na twoim kołnieżu

szminkę i kobiece włosy, a Zuzia to wszystko widzi!

-Taaak?! Nie powiem kto ubiera się jak k****, kto prowokuje

przechodniów! Jesteś zwykłą suką a nie matką!

Matka nie słuchała, zwróciła się do małej Zuzi.

- No cukiereczku, kiedy to sie stało? Kto ci to zrobił?

Mała spoglądała na to wszystko z szeroko otwartymi oczami i wydukała

- Pani w szkole powiedziała że nie będe grać na przedstawieniu Dziewicy

tylko Pastereczkę...

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 24 kwietnia 2009, o 18:53

świetna rodzinka Obrazek



i ta modlitwa przed snem też niczego sobie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 24 kwietnia 2009, o 18:53

Obrazek Ale zamieszanie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1459
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Łódź

Post przez Annette » 24 kwietnia 2009, o 22:04

Jak jedno zdanie może zmienić całą atmosferę w domu... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 24 kwietnia 2009, o 22:08

wiedziałam, że przedstawienia szkolne są....istotne Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2312
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Terry Pratchett, Janet Evanovich

Post przez Asieńka » 25 kwietnia 2009, o 00:13

Rzec by można, że nawet bardzo istotne Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 27 kwietnia 2009, o 16:24

<span style="color: green"><span style="text-decoration: underline">Dlaczego hipopotamy mają okrągłe stopy?

By łatwo było przeskakiwać z lilii na lilię.</span></span>







Skazali gościa na śmierć.

Jednak był tak gruby, że się nie mieścił na krześle elektrycznym.

Zarządzili dietę. Po tygodniu o chlebie i wodzie - koleś zamiast schudnąć, przytył 10 kilo. Na krzesło nijak się nie mieści. Zarządzili tylko wodę - znów przytył 10 kg. Postanowili nic mu nie dawać. Kolo zamiast chudnąć, poprawił się o 10 kg.

- Co jest, czemu nie chudniesz?

- Jakoś qrwa nie mam motywacji…





Przyjechał Gwiazdor do Etiopii, chodzi i patrzy na dzieci i pyta:

- A co one takie marniutkie chudziutkie?

- Bo nie jedza

- A to za karę nie dostana prezentów w tym roku





Jedzie pociągiem dama, Anglik, Francuz i porucznik Rżewski. Cisza. Nagle dama głośno puszcza bąka.

- Przepraszam, boli mnie żołądek - dzielnie bierze na siebie incydent dobrze wychowany Francuz.

Po chwili dama znów głośno psuje powietrze.

- Przepraszam, żołądek nie wytrzymał… - winę na siebie bierze Anglik.

Wstaje porucznik Rżewski.

- Panowie, idę zapalić na korytarz. Jak ona jeszcze raz pierdnie, powiedzcie, że to ja.







Upojna czerwcowa noc. Para matematyków, świece, wino. On do niej namiętnym

szeptem:

- Kochanie, myślisz o tym co ja??

- Taaak!

- I ile ci wyszło?





Przychodzi baba do fryzjera z 3 włosami na głowie, i mówi:

- Proszę zrobić mi warkocz.

- Dobrze - odpowiada fryzjer.

Po chwili 1 z włosów urwał się. Baba mówi:

- Trudno, proszę zrobić z dwóch.

2 włos również się urwał.

- To proszę mi zrobić jakiegoś koka.

- Spróbuje, oj… niestety ostatni włos też wypadł.

- Trudno - mówi baba - pójdę w rozpuszczonych…





<span style="font-weight: bold">Najlepsze teksty z teleturnieju Familiada</span>



Podaj rodzaj farby.

- Czerwona!

Wobec braku takowej odpowiedzi na tablicy Strasburger pyta kolejnego

zawodnika:

- Podaj rodzaj farby.

- Zielona!



Pyt. - Sport, w którym biorą udział zwierzeta.

Odp. - Walka jeleni na rykowisku…



- Podaj rodzaj potwora.

- Kangur!



- Wiecej niż jedno zwierze, to…?

- Owca.

- Źle. Pytanie przechodzi na druga rodzine. Wiecej niż jedno

zwierze, to…?

- Lama?



- Co robią koty?

- Skakają



Pytanie: Dokąd rodzice nie zabierają ze sobą dzieci?

Odp.: Do agencji towarzyskiej.



Pytanie: Jaka może byc bańka?

Odp. 1: Mydlana (braaaaawo)

Odp. 2: Banka na mleko (braaaaawo)

Odp. 3: Banka wstanka, taka zabawka.



- Nazwa przylądka?

- Przylądek Zdrój.



- Rodzaj kiełbasy?

- Szynka!



Pytanie: - Wymien zwierze w paski…

Odpowiedź: - Biedronka!









<span style="font-weight: bold">Najlepsze teksty z teleturnieju Jeden z dziesięciu</span>



Tadeusz Sznuk: Ile nóg ma salamandra ?

Zawodniczka: Trzy

T.Sz.: To chyba kulawa…



- Prosze podać wzór na pole prostokąta…

- a kwadrat + b kwadrat. - O Boże powiedziałam wzór na obwód

- Niestety Pani wzór na obwód również jest nieprawidłowy…



- Jaką część ciała odciął sobie Vincent van Gogh?

- yyy…yyy… włosy?!



Pytanie: - Głowni bohaterowie “Nocy i dni”

Odpowiedź: - Jan i Bogumił

Sznuk: - To byłoby takie nowoczesne małżenstwo…



Pytanie: - Jak sie nazywa szpital wojskowy?

Odpowiedź: - Latryna.



Pytanie (kategoria powiedzenia i przysłowia):

Prosze dokonczyć. - Goły jak Świety…?

Odpowiedź: - Mikołaj…



- Jak nazywa sie mężczyzna którego żona wyjechała na wakacje?

[odp: słomiany wdowiec]

Odpowiedź jednego z graczy: - Rogacz



- Jaki narząd umożliwia rybom oddychanie pod wodą ?

- Syfon.



- Ile par oczu ma mucha?

- 100 milionów



- Jak sie nazywał chłopiec z bajki o królowej Śniegu

- yyy… bede strzelał … Pinokio







Osiemnastoletnia dziewczyna przyszła do matki i powiedziała, że okres

spóźnia się jej o dwa miesiące. Przerażona matka pobiegła do apteki po

test ciążowy, wróciła. Test wykazał, że dziewczyna jest w ciąży.

Zdenerwowana matka krzyczy:

- Co za świnia ci to zrobiła? Musisz mi powiedzieć, chcę go poznać!

Dziewczyna szybko chwyciła za słuchawkę telefonu i przez chwilę z kimś

rozmawiała. Po pół godziny później pod dom zajeżdża nowiutkie Ferrari z

którego wysiada przystojny, elegancko ubrany facet w średnim wieku. Gdy

facet i dziewczyna wraz z rodzicami usiedli za stołem, facet mówi:

- Wasza córka mi powiedziała o co chodzi. Niestety, ze względu na moją

rodzinę nie mogę się z nią ożenić. Nie chce jednak uciec od

odpowiedzialności. Jeśli urodzi się córka, zapiszę jej trzy sklepy i

milion dolarów. Jeśli to będzie syn, to dostanie dwie fabryki i milion

dolarów. A jeśli urodzą się bliźniaki , to dostaną po 5 milionów

dolarów. Jednak jeżeli wasza córka poroni ciążę…

W tym momencie wtrąca się ojciec dziewczyny:

- To przelecisz ją jeszcze raz!





Mały Jasio przechodzi obok sypialni rodziców idąc po szklankę wody.Słysząc jęki i stękania zajrzał do sypialni zastał rodziców uprawiających sex. Zanim ojciec zdążył zareagować Jasiu zawołał:

- O! Ja chcę na konika! Tato mogę Ci wskoczyć na plecy?

Ojciec zadowolony, że nie będzie musiał odpowiadać na inne pytania, zgodził się z widząc w tym możliwość dokończenia tego, co

zaczął.

Synek wskoczył mu na plecy i zaczęła się jazda. Wkrótce mama zaczęła jęczeć i stękać szybciej.

Jasio woła:

- Tato, trzymaj się teraz mocno ! W tym momencie ja i listonosz zawsze przyspieszamy!

Avatar użytkownika
 
Posty: 1379
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Patitih » 27 kwietnia 2009, o 16:53

jeszcze nie mogę się uspokoić

aj moja przepona

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 27 kwietnia 2009, o 17:39

Bravo Girl - Kolejne problemy czytelników

Justyna (16):

Mam 16 lat i na razie nie chcę rozpoczynać współżycia. Ale mój chłopak ma już za sobą swój "pierwszy raz", mówi, że z powodu braku seksu strasznie boli go dół brzucha. Głupio się wtedy czuję, bo Adam przeze mnie cierpi. Ale ja naprawdę nie chcę jeszcze "tego" robić.



Wyjaśniłam mu to. No i usłyszałam: "Byłem u lekarza i on kazał mi się z kimś przespać, żeby te bóle ustąpiły". Mówił coś jeszcze o tym, że plemniki zalegają mu w nasieniowodach i dlatego go boli. Podobno lekarz nawet przepisał mu specjalne przeciwbólowe tabletki hormonalne!

Ale, niestety, powodują one bezpłodność, jeśli chłopak długo je łyka. Adam na razie bierze te pigułki, jednak prosił, żebym szybko się zdecydowała, bo nie chce stać się bezpłodny. Co robić?





Kasia (13):

Witam. Mam pewien kłopot. Boje się, ze będę musiała zostać zakonnicą! Moja babcia mówiła mi, ze zakonnice nie zostają zakonnicami z wyboru. Jeśli nie dostaje się okresu, to znaczy że swoim przeznaczeniem będzie zostanie zakonnica. trochę trudno mi uwierzyć w to, ale moja babcie przecież chyba mówi prawdę? Nie chce zostać zakonnicą, ale nie mam jeszcze okresu. Błagam, powiedzcie mi czy mam jeszcze szanse dostać okres?! A może mojej babci się coś pomyliło?





Agnieszka (11):

Dziewczyny z mojej klasy chwalą się, że spały już z chłopakami i lubią to robić. Nawet moja przyjaciółka mówi, że śpi z chłopakami cztery razy w tygodniu! I to nie tylko ze SWOIM chłopakiem, ale i z jego kumplami! Mówi, że chce zostać prostytutką, bo zarobi dużo kasy i będzie przyjemnie. Raz proponowała mi seks! Mówi, że jest bi. Co to znaczy być bi? Nie rozumiem...

Kasia mówi, że za tydzień będzie seks w wiele osób. O co chodzi? I mówi, że ja nie mogę być dziewicą, bo tam tylko wstęp (to będzie u niej w domu) mają tylko doświadczeni. A ja powiedziałam, że nigdy tego nie robiłam to bardzo się zdziwiła i powiedziała, że dzień przed ona wszystko załatwi. Powiedziała, że zrobi mi minetę, ale o co chodzi? Ja nie wiem! I ona powiedziała, że ja nie mogę tego robić z chłopakiem, który ma małego wacusia. Ale o co chodzi z tym wacusiem? Proszę o pomoc !!!





Mam pryszcze na pośladkach, nie wiem jak je wycisnąć bo nie sięgam ręką do niektórych i nie widzę czy wycisnęłam do końca czy też nie, a może jakaś maść, ale jest mi żal kasy, co robić? Może mam się zgłosić do kosmetyczki żeby ona mi zrobiła z nimi porządek?





Mam 16 lat i mam wielki problem od pewnego czasu śnią mi się zboczone rzeczy otóż śni mi się jak mój dziadek wali konia nie wiem co mam zrobić to zarazem mnie podnieca ale też jest mi wstyd ze mój dziadek jakoś się dowie że śnię o nim. O czym to świadczy, o tym ze chce to zrobić z dziadkiem ??





Chodzę już z moich chłopakiem od dwóch tygodni. Kilka dni temu ustalił ze mną termin naszego pierwszego razu. To już za dwa tygodnie. Ale jest coś jeszcze: powiedział, że mamy TO robić z jego przyjacielem! Jestem bardzo podniecona...dwóch chłopców. Jeden z przodu drugi z tyłu, ale ja jestem dziewicą! Mam błonę i muszę się z nią jakoś uporać. Bo przecież nie powiem chłopakom, którzy już to kiedyś robili, że jestem dziewicą!!! Ale postanowiłam to załatwić z moją przyjaciółką i kolegą.

Postanowili mi pomóc. Wypożyczyliśmy kilka książek z biblioteki i, gdy moi rodzice wyjechali na dwa dni do Ustronia, przyszli do mojego domu. Przeczytaliśmy, że podczas pierwszego razu chłopak może załatwić sprawę swoim językiem. Nie chciałam by mój kumpel to robił!!! Miała zrobić to moja przyjaciółka. Położyłam się na łóżku i rozszerzyłam nogi i Ania wsadziła język.... Czułam taką przyjemność... Ale Ania wstała i powiedziała, że nie potrafi.

Wsadziłam kawałek lodu do pochwy i zawołałam kumpla. Zdziwił się i po co ten lód, ale robił to. I nagle...! NIE MÓGŁ ODKLEIĆ JĘZYKA! W głupiej pozie zastygliśmy. Moja przyjaciółka zadzwoniła na pogotowie... Nie będę opisywać co się działo. Ale odmroziła mi się troszkę... Mam TAM całe sine. I co teraz?!!! Już za niecały tydzień...co teraz?







Autentyczne Sytuacje



Dziecko pod moim blokiem (3-4 lata dziewczynka):

- mamaaaaaaa!

- maammmmmaa!

- coo?

- a Michał mnie ciągnie za nogę, mogę mu przyjebać??





Scenka rodzajowa w kościele:

Już prawie koniec mszy, mały bąbel tak na oko 3 latka wykazuje pewne znudzenie i zniecierpliwienie. Kreci się coraz bardziej i marudzi sobie pod nosem. W pewnym momencie rzuca:

- Mamo! Niech ksiądz już powie "Idźcie ofiary do domu"





Synek znajomej (ok. 3-4 lat) często jeździł z ojcem samochodem.

Pewnego dnia jechał z mama autobusem.

Gdy autobus ostro zahamował maluch wyskoczył z tekstem:

"Jak ch...u jeździsz"





Z kościoła / spowiedź /

Ksiądz wszystkich obsłużył, więc siedzi w zadumie w konfesjonale.

Zaciekawiona dziewczynka 3-4 latka krąży wciąż koło niego, w końcu nie wytrzymała i zaglądając do księdza mówi na cały glos:

- A ty co zesrałeś się czy co, że tak cicho siedzisz?





W autobusie komunikacji miejskiej, w dużym tłoku, mały chłopczyk (ok 4-5 latek) mówi:

- Mamo ja chce usiąść!

- Ależ synku nie ma miejsca.

- Mamo! Ja chce usiąść!

- Mówiłam ci już synku, popatrz - nie ma miejsca!

- Mamo! Ja chce usiąść! Bo cos powiem!

- Ależ synusiu - nigdzie nie ma wolnego miejsca!

Na to synuś na cały glos :

- A tata powiedział, ze masz zimna dupę!





W aptece kolejka. W kolejce stoi mama z synkiem i cały czas się przekomarzają :

- No mama! Kup mi ten samochodzik!

- Mówiłam ci już tyle razy - byłeś niegrzeczny i za karę ci nie kupie!

No i tak przez dłuższa chwile mama z synkiem się wykłócają. W końcu synek wali na cały glos w tej aptece z grubej rury :

- Mama! Kup mi ten samochodzik, bo powiem babci, ze widziałem jak całowałaś tatę w siusiaka!





Koleżanka idzie z mężem i córka do kościoła z koszyczkiem do świecenia, ksiądz pyta dziewczynkę (mała smarkula) czemu nie niesie koszyczka, a dziewczynka mu na to:

- Bo tata powiedział, że ja to jestem niezdara i zawsze wszystko wyjebie.





Gościu kupił sobie Daewoo Espero.

Po tygodniu przyjeżdża do serwisu i mówi ze skrzynia biegów mu nie działa Facet z serwisu mu na to "nie ma sprawy wymienimy panu na gwarancji" Gościu pojechał, ale po tygodniu znowu wrócił znowu ze skrzynia biegów. Facet z serwisu znowu bez problemu wymienił.

Gościu tak co tydzień przyjeżdżał do serwisu ze skrzynia biegów no i na piąty tydzień gościu znowu przyjeżdża i mówi, ze jak mu tego nie wymienia w końcu się wkurzy. Facet z serwisu wkurzony mówi "dobra wymienimy to panu, ale pod jednym warunkiem: ja pojadę z panem i zobaczę co się dzieje" wymienili mu skrzynie i pojechali na obwodnice

Gościu wrzuca jedynkę, potem dwójeczkę, trójeczka pięknie wchodzi, no i czwórka, i facet wrzucił piątkę. jada 220km/h facet gaz do dechy grzeją mijają wszystkich, nagle Gościu( kierowca) mówi "A TERAZ RAKIETA!"





Od Przedszkola do Opola - prowadzący pyta się dziewczynki "a jak twój tata mówi na kotka?" na to dziewczynka odpowiedziała "jebany futrzak"

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 27 kwietnia 2009, o 19:43

Te dzieci są straszne Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 27 kwietnia 2009, o 20:34

nieeeeee, one są słodkie Obrazek to rodzice są straszni...





ewa.p a widziałaś list z Bravo o tym, że kaszanka się złamała Obrazek



edit: patrz - O płci pięknej - kącik humoru

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 27 kwietnia 2009, o 21:59

No nie mogę Obrazek

Ale te dzieci, naprawdę straszne Obrazek Rodzice też, że tak wychowali Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 28 kwietnia 2009, o 14:25

moni widziałam,jeszcze rżę jak koń

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 28 kwietnia 2009, o 21:17

ja to pierwszy raz słyszałam na aerobiku... myślałam, że nie damy rady dokończyć zajęć... Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2312
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Terry Pratchett, Janet Evanovich

Post przez Asieńka » 28 kwietnia 2009, o 23:45

Dzieciaki są taaaakie genialne Obrazek

A te listy do Bravo... Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 28 kwietnia 2009, o 23:51

para podnieconych nastolatków całuje się namiętnie.

ona: połóż ręką na mym łonie...

on: a co to jest mymłon???

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 30 kwietnia 2009, o 16:44

W autobusie komunikacji miejskiej siedzi młody chłopak i czyta bulwarową gazetkę. W pewnym momencie tuż obok młodzieniaszka staje babcia podpierająca się laską. Autobus jedzie, a babcia zaczyna stukać laską w podłogę. Chłopak poddenerwowany sytuacją zwraca babci uwagę

- Babciu gdyby założyła gumką na laskę to nie byłoby słychać stukania

Babcia zdenerwowana odpowiada:

- Gdyby twój ojciec nałożył gumkę to ja teraz miałabym gdzie usiąść.

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 30 kwietnia 2009, o 21:25

no tak,takie teraz mamy babcie,ta swoją drogą jest super

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 30 kwietnia 2009, o 21:54

Obrazek Ale takie babcie w autobusach są naprawdę okropne, stoją nad Tobą i dyszą w kark, żeby im miejsca ustąpić, a kawałek dalej wolne Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Humoru

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość