przez ewa.p » 27 kwietnia 2009, o 17:39
Bravo Girl - Kolejne problemy czytelników
Justyna (16):
Mam 16 lat i na razie nie chcę rozpoczynać współżycia. Ale mój chłopak ma już za sobą swój "pierwszy raz", mówi, że z powodu braku seksu strasznie boli go dół brzucha. Głupio się wtedy czuję, bo Adam przeze mnie cierpi. Ale ja naprawdę nie chcę jeszcze "tego" robić.
Wyjaśniłam mu to. No i usłyszałam: "Byłem u lekarza i on kazał mi się z kimś przespać, żeby te bóle ustąpiły". Mówił coś jeszcze o tym, że plemniki zalegają mu w nasieniowodach i dlatego go boli. Podobno lekarz nawet przepisał mu specjalne przeciwbólowe tabletki hormonalne!
Ale, niestety, powodują one bezpłodność, jeśli chłopak długo je łyka. Adam na razie bierze te pigułki, jednak prosił, żebym szybko się zdecydowała, bo nie chce stać się bezpłodny. Co robić?
Kasia (13):
Witam. Mam pewien kłopot. Boje się, ze będę musiała zostać zakonnicą! Moja babcia mówiła mi, ze zakonnice nie zostają zakonnicami z wyboru. Jeśli nie dostaje się okresu, to znaczy że swoim przeznaczeniem będzie zostanie zakonnica. trochę trudno mi uwierzyć w to, ale moja babcie przecież chyba mówi prawdę? Nie chce zostać zakonnicą, ale nie mam jeszcze okresu. Błagam, powiedzcie mi czy mam jeszcze szanse dostać okres?! A może mojej babci się coś pomyliło?
Agnieszka (11):
Dziewczyny z mojej klasy chwalą się, że spały już z chłopakami i lubią to robić. Nawet moja przyjaciółka mówi, że śpi z chłopakami cztery razy w tygodniu! I to nie tylko ze SWOIM chłopakiem, ale i z jego kumplami! Mówi, że chce zostać prostytutką, bo zarobi dużo kasy i będzie przyjemnie. Raz proponowała mi seks! Mówi, że jest bi. Co to znaczy być bi? Nie rozumiem...
Kasia mówi, że za tydzień będzie seks w wiele osób. O co chodzi? I mówi, że ja nie mogę być dziewicą, bo tam tylko wstęp (to będzie u niej w domu) mają tylko doświadczeni. A ja powiedziałam, że nigdy tego nie robiłam to bardzo się zdziwiła i powiedziała, że dzień przed ona wszystko załatwi. Powiedziała, że zrobi mi minetę, ale o co chodzi? Ja nie wiem! I ona powiedziała, że ja nie mogę tego robić z chłopakiem, który ma małego wacusia. Ale o co chodzi z tym wacusiem? Proszę o pomoc !!!
Mam pryszcze na pośladkach, nie wiem jak je wycisnąć bo nie sięgam ręką do niektórych i nie widzę czy wycisnęłam do końca czy też nie, a może jakaś maść, ale jest mi żal kasy, co robić? Może mam się zgłosić do kosmetyczki żeby ona mi zrobiła z nimi porządek?
Mam 16 lat i mam wielki problem od pewnego czasu śnią mi się zboczone rzeczy otóż śni mi się jak mój dziadek wali konia nie wiem co mam zrobić to zarazem mnie podnieca ale też jest mi wstyd ze mój dziadek jakoś się dowie że śnię o nim. O czym to świadczy, o tym ze chce to zrobić z dziadkiem ??
Chodzę już z moich chłopakiem od dwóch tygodni. Kilka dni temu ustalił ze mną termin naszego pierwszego razu. To już za dwa tygodnie. Ale jest coś jeszcze: powiedział, że mamy TO robić z jego przyjacielem! Jestem bardzo podniecona...dwóch chłopców. Jeden z przodu drugi z tyłu, ale ja jestem dziewicą! Mam błonę i muszę się z nią jakoś uporać. Bo przecież nie powiem chłopakom, którzy już to kiedyś robili, że jestem dziewicą!!! Ale postanowiłam to załatwić z moją przyjaciółką i kolegą.
Postanowili mi pomóc. Wypożyczyliśmy kilka książek z biblioteki i, gdy moi rodzice wyjechali na dwa dni do Ustronia, przyszli do mojego domu. Przeczytaliśmy, że podczas pierwszego razu chłopak może załatwić sprawę swoim językiem. Nie chciałam by mój kumpel to robił!!! Miała zrobić to moja przyjaciółka. Położyłam się na łóżku i rozszerzyłam nogi i Ania wsadziła język.... Czułam taką przyjemność... Ale Ania wstała i powiedziała, że nie potrafi.
Wsadziłam kawałek lodu do pochwy i zawołałam kumpla. Zdziwił się i po co ten lód, ale robił to. I nagle...! NIE MÓGŁ ODKLEIĆ JĘZYKA! W głupiej pozie zastygliśmy. Moja przyjaciółka zadzwoniła na pogotowie... Nie będę opisywać co się działo. Ale odmroziła mi się troszkę... Mam TAM całe sine. I co teraz?!!! Już za niecały tydzień...co teraz?
Autentyczne Sytuacje
Dziecko pod moim blokiem (3-4 lata dziewczynka):
- mamaaaaaaa!
- maammmmmaa!
- coo?
- a Michał mnie ciągnie za nogę, mogę mu przyjebać??
Scenka rodzajowa w kościele:
Już prawie koniec mszy, mały bąbel tak na oko 3 latka wykazuje pewne znudzenie i zniecierpliwienie. Kreci się coraz bardziej i marudzi sobie pod nosem. W pewnym momencie rzuca:
- Mamo! Niech ksiądz już powie "Idźcie ofiary do domu"
Synek znajomej (ok. 3-4 lat) często jeździł z ojcem samochodem.
Pewnego dnia jechał z mama autobusem.
Gdy autobus ostro zahamował maluch wyskoczył z tekstem:
"Jak ch...u jeździsz"
Z kościoła / spowiedź /
Ksiądz wszystkich obsłużył, więc siedzi w zadumie w konfesjonale.
Zaciekawiona dziewczynka 3-4 latka krąży wciąż koło niego, w końcu nie wytrzymała i zaglądając do księdza mówi na cały glos:
- A ty co zesrałeś się czy co, że tak cicho siedzisz?
W autobusie komunikacji miejskiej, w dużym tłoku, mały chłopczyk (ok 4-5 latek) mówi:
- Mamo ja chce usiąść!
- Ależ synku nie ma miejsca.
- Mamo! Ja chce usiąść!
- Mówiłam ci już synku, popatrz - nie ma miejsca!
- Mamo! Ja chce usiąść! Bo cos powiem!
- Ależ synusiu - nigdzie nie ma wolnego miejsca!
Na to synuś na cały glos :
- A tata powiedział, ze masz zimna dupę!
W aptece kolejka. W kolejce stoi mama z synkiem i cały czas się przekomarzają :
- No mama! Kup mi ten samochodzik!
- Mówiłam ci już tyle razy - byłeś niegrzeczny i za karę ci nie kupie!
No i tak przez dłuższa chwile mama z synkiem się wykłócają. W końcu synek wali na cały glos w tej aptece z grubej rury :
- Mama! Kup mi ten samochodzik, bo powiem babci, ze widziałem jak całowałaś tatę w siusiaka!
Koleżanka idzie z mężem i córka do kościoła z koszyczkiem do świecenia, ksiądz pyta dziewczynkę (mała smarkula) czemu nie niesie koszyczka, a dziewczynka mu na to:
- Bo tata powiedział, że ja to jestem niezdara i zawsze wszystko wyjebie.
Gościu kupił sobie Daewoo Espero.
Po tygodniu przyjeżdża do serwisu i mówi ze skrzynia biegów mu nie działa Facet z serwisu mu na to "nie ma sprawy wymienimy panu na gwarancji" Gościu pojechał, ale po tygodniu znowu wrócił znowu ze skrzynia biegów. Facet z serwisu znowu bez problemu wymienił.
Gościu tak co tydzień przyjeżdżał do serwisu ze skrzynia biegów no i na piąty tydzień gościu znowu przyjeżdża i mówi, ze jak mu tego nie wymienia w końcu się wkurzy. Facet z serwisu wkurzony mówi "dobra wymienimy to panu, ale pod jednym warunkiem: ja pojadę z panem i zobaczę co się dzieje" wymienili mu skrzynie i pojechali na obwodnice
Gościu wrzuca jedynkę, potem dwójeczkę, trójeczka pięknie wchodzi, no i czwórka, i facet wrzucił piątkę. jada 220km/h facet gaz do dechy grzeją mijają wszystkich, nagle Gościu( kierowca) mówi "A TERAZ RAKIETA!"
Od Przedszkola do Opola - prowadzący pyta się dziewczynki "a jak twój tata mówi na kotka?" na to dziewczynka odpowiedziała "jebany futrzak"